Awaria lub uszkodzenie samochodu w wyniku kolizji lub wypadku drogowego potrafią spędzić sen z powiek każdemu właścicielowi i być przyczyną niemałego stresu. Dodatkowy stres może nam zapewnić warsztat samochodowy, jeśli nie zwrócimy uwagi na kilka ważnych kwestii. Prawnik radzi, co wziąć pod uwagę, wybierając miejsce, w którym zostawimy pojazd do naprawy.


1. Określenie rozmiaru uszkodzeń oraz szacowanego kosztu i czasu naprawy
Stało się. Nasz samochód uległ awarii lub został uszkodzony w wyniku kolizji lub wypadku drogowego. Co dalej? W pierwszej kolejności należy ustalić rozmiar uszkodzeń oraz szacowany koszt i czas naprawy.
Jest to szczególnie istotne w razie uszkodzenia samochodu w wyniku kolizji lub wypadku drogowego, gdyż, zarówno rozmiar uszkodzeń, jak również koszt i czas naprawy, będą wprost rzutowały na wysokość odszkodowania, które wypłaci nam towarzystwo ubezpieczeniowe.
W tym celu warto zwrócić się do rzeczoznawcy samochodowego, który sporządzi ekspertyzę techniczną, zawierającą:
- szczegółowy opis uszkodzeń, wraz z wykazem czynności niezbędnych do ich usunięcia i przywrócenia samochodu do stanu pierwotnego
- kosztorys naprawy, obejmujący zarówno koszt zakupu części zamiennych, jak również ilość roboczogodzin, potrzebnych do usunięcia uszkodzeń oraz łączny koszt naprawy.
Warto poprosić rzeczoznawcę o sporządzenie oraz załączenie do ekspertyzy szczegółowej dokumentacji fotograficznej, obrazującej rozmiar oraz stan uszkodzeń samochodu.
Rzeczoznawcy należy szukać za pośrednictwem Polskiego Związku Motorowego, przy pomocy wyszukiwarki na stronie internetowej PZM lub na listach biegłych sądowych, które są zamieszczane na stronach internetowych każdego sądu okręgowego. Warto rozglądać się za biegłym z dziedziny „mechanika pojazdowa” lub „rzeczoznawstwo samochodowe”. Niektórzy z nich sporządzają także ekspertyzy na prywatne zamówienie, jednak tutaj jest potrzebny indywidualny kontakt z wybranym biegłym.
Koszt sporządzenia ekspertyzy technicznej opiewa na kwotę ok. 500 -1000 zł. Warto poprosić rzeczoznawcę o wystawienie faktury VAT za wykonaną usługę. Jest to szczególnie ważne w przypadku uszkodzeń powstałych w wyniku kolizji lub wypadku drogowego, gdyż koszt sporządzenia prywatnej ekspertyzy technicznej może zostać pokryty w procesie likwidacji szkody przez towarzystwo ubezpieczeniowe. Mowa o tym w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004r. w sprawie do sygn. akt III CZP 24/04, gdzie wprost stwierdzono, że „odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów może – stosownie do okoliczności sprawy – obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego.”
Sporządzona przez rzeczoznawcę ekspertyza będzie pomocna zarówno w procesie likwidacji szkody, gdy wejdziemy w spór z towarzystwem ubezpieczeniowym, co do wysokości należnego odszkodowania, jak również; szczególnie dla mniej świadomych techniczne właścicieli samochodów; przy ustalaniu z warsztatem czasu oraz kosztów naprawy. Unikniemy dzięki temu sytuacji, gdy nie do końca uczciwy mechanik będzie próbował „naciągnąć” nieświadomego właściciela samochodu na dodatkowe koszty.
Oczywiście, już w toku naprawy mogą wyjść na jaw inne nieprzewidziane okoliczności, które będą rzutowały, zarówno na koszt, jak i na czas naprawy.
Klient chce wiedzieć o wszystkim, co zwiększy koszt naprawy
Dlatego też, oddając auto do warsztatu należy wyraźnie zastrzec, po stronie warsztatu, obowiązek informowania klienta o ujawnieniu się każdej nieprzewidzianej okoliczności i uzyskiwania wyraźnej zgody klienta na wykonanie każdej czynności, zwiększającej koszt lub czas naprawy.
Warto także wykazywać aktywność po swojej stronie i regularnie kontaktować się z warsztatem, dopytując o postępy prac oraz przewidywany termin ich zakończenia, zwłaszcza przy rozległych i długotrwałych naprawach.
Odnośnie samej ekspertyzy technicznej warto wspomnieć o jej przydatności w ewentualnym procesie sądowym z towarzystwem ubezpieczeniowym lub sprawcą szkody.
Co prawda sporządzona na prywatne zamówienie ekspertyza nie jest „dowodem z opinii biegłego”, o którym mowa w przepisach kodeksu postępowania cywilnego (art. 278 k.p.c.), przez co nie jest wiążąca dla sądu. Ten w przypadku sporu co do wysokości szkody powoła biegłego z listy prezesa sądu okręgowego oraz zleci mu sporządzenie stosownej opinii – jednak może być pomocna:
- dla biegłego powołanego przez sąd (zwłaszcza, jeżeli samochód został naprawiony i biegły sądowy nie ma możliwości dokonania jego osobistych oględzin w stanie uszkodzonym);
- dla właściciela samochodu, gdy zajdzie potrzeba wejścia w polemikę z biegłym, w drodze „zarzutów do opinii”;
- dla sądu, aby uniknąć przedłużenia postępowania w sytuacji, gdy sąd wezwie powoda do złożenia wyjaśnień odnośnie sposobu ustalenia „wartości przedmiotu sporu”, tj. kwoty pieniężnej dochodzonej w danym postepowaniu.
2. Wybór części zamiennych
Na rynku dostępne są części zamienne, zarówno oryginalne, pochodzące bezpośrednio od producenta samochodu, jak również zamienniki, pochodzące od innych producentów.
Rynek części zamiennych rozróżnia trzy rodzaje części:
- „O” – części zamienne nowe, oryginalne, bezpośrednio pochodzące od producenta pojazdu. Części te są głównie sprzedawane w ASO.
- „Q” – części zamienne nowe, bezpośrednio pochodzące od producenta pojazdu, produkowane zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi ustalanymi przez producenta pojazdu. Wyprodukowane są przez tego samego producenta części, który dostarcza je producentowi pojazdu do montażu lub części zamienne, zwane też częściami równoważnymi, oryginalnymi, niesprzedawanymi w ASO, ale w innych punktach handlowych i warsztatowych. Są one o 15-20% tańsze od oryginałów, ale są tym samym, co oryginał.
- „P” – części zamienne nowe, nieoryginalne, o porównywalnej jakości, objęte gwarancją producenta, który jednocześnie zaświadcza, że są one tej samej jakości co O i Q.
W praktyce jednak zamienniki o jakości Q oraz zamienniki o jakości P znacznie różnią się jakością od oryginalnych części zamiennych, sygnowanych logotypem producenta.
Różnice jakościowe pomiędzy oryginalnymi częściami zamiennymi, sygnowanymi logo producenta, a zaproponowanymi przez biegłego zamiennikami o jakości Q oraz zamiennikami o jakości P wpływają m.in. na krótszą żywotność zamienników, a ponadto mogą wpływać także na czas naprawy, albowiem nie ma gwarancji, że zamiennik będzie w pełni zgodny z oryginalną częścią. W efekcie konieczne może okazać się przerobienie danego zamiennika, w taki sposób, aby pasował do istniejących w pojeździe otworów montażowych, co w sposób oczywisty zwiększa nakłady czasu i pracy, konieczne dla przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego.
Chcąc przywrócić swój samochód do stanu sprzed szkody, należy zastosować części „O”, zwłaszcza jeżeli przed awarią/uszkodzeniem w samochodzie były zamontowane oryginalne części, pochodzące wprost od producenta samochodu.
Możliwe kłopoty z ubezpieczycielem
Niestety, towarzystwa ubezpieczeniowe, sporządzając kalkulacje naprawy na potrzeby prowadzonych przez siebie postępowań likwidacyjnych, sporządzają je przy przyjęciu założeń, że do naprawy użyto części „Q” lub „P”, co w praktyce wpływa na znaczna zaniżenie kosztów naprawy, a co za tym idzie, także wysokości przyznanego odszkodowania.
W razie otrzymania takiej decyzji ubezpieczyciela należy wnieść od niej odwołanie, najlepiej załączając ekspertyzę techniczną, oraz wnieść o ponowne rozpatrzenie sprawy, w oparciu o przedłożone przez nas dokumenty.
Gdy ubezpieczyciel nie podzieli naszego zdania, możemy wystąpić na drogę postępowania sądowego, gdzie wysokość należnego nam odszkodowania będzie ustalana przez sąd, w oparciu przede wszystkim o opinię biegłego, o czym szerzej w pkt 1).
Praktycznie należy w tym miejscu zauważyć, że w obecnym stanie prawnym nie ma żadnych podstaw do uwzględniania w procesie kalkulacji kosztów naprawy jakichkolwiek części zamiennych innych niż oryginalne części zamienne, sygnowane logo producenta.
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem nie ma podstaw do kwestionowania prawa poszkodowanego właściciela pojazdu do naprawy uszkodzonego pojazdu przy użyciu oryginalnych części zamiennych z logo producenta pojazdu (przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2012 r., sygn. akt III CZP 85/11 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2006 r., sygn. akt III CZP 91/05).
Co więcej, zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 r., sygn. akt V CKN 1273/00, „uprzednia naprawa uszkodzonego samochodu nie jest warunkiem koniecznym dla dochodzenia odszkodowania od ubezpieczyciela z tytułu kosztów naprawy tego samochodu”, co w praktyce oznacza, że możemy zarówno wstrzymać się z naprawą samochodu do czasu uzyskania pełnego odszkodowania, jak również sprzedać nasz samochód w stanie uszkodzonym, a następnie uzyskać pełne odszkodowanie.
3. Oddanie samochodu do warsztatu
Oddając samochód do warsztatu, należy sporządzić protokół odbioru samochodu, który powianiem zawierać następujące informacje:
- dane samochodu (marka i model, kolor, numer VIN, przebieg, rok produkcji, numer rejestracyjny);
- dane właściciela samochodu ( nr telefonu);
- szczegółowe dane dotyczące stanu samochodu, np. ilość paliwa w zbiorniku, rodzaj opon, dodatkowe wyposażenie (np. nawigacja pozostawiona w aucie, inne przedmioty np. laptop itd.),
- opis uszkodzenia, z jakim auto zostało przyjęte do warsztatu oraz innych uszkodzeń, mogących mieć wpływ na koszt i przebieg naprawy.
Na kopii protokołu, przeznaczonej dla właściciela samochodu, musi znajdować się podpis i pieczątka pracownika warsztatu odbierającego pojazd oraz data i godzina.
Protokół odbioru samochodu, ze szczegółowo opisanym stanem samochodu, w momencie jego oddania do warsztatu będzie pomocny w wypadku, gdy nasz samochód dozna dodatkowych uszkodzeń (np. blacharskich czy lakierniczych) podczas pobytu w warsztacie, co niekiedy ma niestety miejsce. Będziemy wówczas mogli dochodzić naprawienia powstałej szkody od właściciela warsztatu.
Oddając samochód do warsztatu, należy także ustalić z mechanikiem czas oraz koszt naprawy. W tym celu pomocna może być ekspertyza techniczna, sporządzona przez rzeczoznawcę samochodowego.
W celu ustalenia czasu oraz kosztu naprawy mechanik powinien dokonać oględzin samochodu, wykonać podstawowe czynności diagnostyczne, a w razie potrzeby i pod warunkiem, że samochód jest zdatny do jazdy, odbyć jazdę próbną.
Jeżeli dysponujemy ekspertyzą techniczną, warto okazać ją mechanikowi.
Oddając samochód do warsztatu, należy wyraźnie zastrzec po stronie warsztatu obowiązek informowania klienta o przebiegu naprawy oraz planowanym terminie jej zakończenia.
Na tym etapie należy ustalić z mechanikiem rodzaj oraz jakość części zamiennych, które mają być użyte do naprawy oraz wskazać, czy zgadzamy się na ewentualne wykorzystanie części używanych lub regenerowanych, czy też żądamy naprawy wyłącznie z wykorzystaniem części nowych.
Należy wyraźnie zastrzec, że wszelkie odstępstwa po stronie warsztatu od poczynionych wcześniej ustaleń wymagać będą za każdym razem wyraźnej zgody klienta.
Oczywiście, już w toku naprawy mogą wyjść na jaw inne nieprzewidziane okoliczności, które będą rzutowały, zarówno na koszt, jak i na czas naprawy.
Dlatego też, oddając auto do warsztatu, należy wyraźnie zastrzec po stronie warsztatu obowiązek informowania klienta o ujawnieniu się każdej nieprzewidzianej okoliczności i uzyskiwania wyraźnej zgody klienta na wykonanie każdej czynności, zwiększającej koszt lub czas naprawy.
W każdym przypadku warto także wykazywać aktywność po swojej stronie i regularnie kontaktować się z warsztatem, dopytując o postępy prac oraz przewidywany termin ich zakończenia, zwłaszcza przy rozległych i długotrwałych naprawach.
4. Udokumentowanie kosztów naprawy
W każdym przypadku warto zadbać o udokumentowanie poniesionych kosztów naprawy.
W przypadku wykonywania napraw eksploatacyjnych oraz napraw doraźnych posiadanie związanej z tym dokumentacji będzie stanowiło atut przy późniejszej odsprzedaży naszego samochodu. Będziemy bowiem mogli pokazać potencjalnemu nabywcy, że nasz samochód był regularnie serwisowany oraz że dbaliśmy o utrzymanie go w należytym stanie technicznym.
Zaś w przypadku, gdy uszkodzenia naszego samochodu powstały w wyniku kolizji lub wypadku drogowego, udokumentowanie kosztów naprawy samochodu będzie pomocne w procesie dochodzenia należnego odszkodowania w należytej wysokości.
Warsztat może wydać fakturę z wyszczególnieniem wszystkich usług i zakupów albo zwykły paragon, potwierdzający wykonanie naprawy.
Do paragonu powinien zostać dołączony wydruk, na którym zostaną wyszczególnione wszystkie przeprowadzone czynności i ewentualnie koszt zakupionych przez warsztat części zamiennych.
Wiele części zamiennych posiada gwarancję producenta, warto się jej domagać.
Firmy prowadzące regenerację podzespołów (np. wtryskiwaczy, turbosprężarek, pomp wtryskowych wysokiego ciśnienia, pomp wspomagania) udzielają na swoje usługi pisemnych gwarancji.
Jeśli część użyta przy naprawie była regenerowana, klient ma prawo domagać się dokumentu.
Niezależnie od powyższego, faktura albo paragon jest podstawą do ewentualnych roszczeń na skutek źle wykonanej naprawy albo niewywiązania się z umowy (zamontowania części używanych zamiast nowych, zamontowania niewłaściwych części itd.).
Wracając do sytuacji, gdy uszkodzenia naszego samochodu powstały w wyniku kolizji lub wypadku drogowego, wskazać należy na nieprawidłową oraz niezgodną z prawem praktykę towarzystw ubezpieczeniowych, które w procesie likwidacji szkody, najczęściej na skutek odwołania właściciela samochodu, który kwestionuje ustaloną przez ubezpieczyciela wysokość odszkodowania, żądają przedstawienia faktur dokumentujących wysokość poniesionych kosztów naprawy.
Zgodnie z obowiązującą w polskim prawie zasadą wybór sposobu naprawienia szkody przysługuje poszkodowanemu. Może on wnieść o przywrócenie stanu poprzedniego (a więc naprawę uszkodzonego samochodu), lub też wybrać zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej.
Powyższa zasada oznacza, iż ubezpieczyciele postępują niezgodnie z prawem, gdy żądają potwierdzenia rozpoczęcia naprawy pojazdu lub przedstawienia faktur potwierdzających koszty naprawy.
Na marginesie warto również zwrócić uwagę, iż zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2001r., sygn. akt III CZP 68/01: „Obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić”.
Niemniej jednak posiadanie dowodów na wykazanie poniesionych kosztów naprawy będzie pomocne w procesie dochodzenia należnego odszkodowania w należytej wysokości, o czym szerzej w pkt 1) w części, gdzie zawarte zostały uwagi, co do użyteczności ekspertyzy technicznej w procesie dochodzenia odszkodowania.
Adwokat Edyta Wojnarowska, Kancelaria Adwokacka