Średnio nawet pół tygodnia w ciągu roku spędzają w korkach kierowcy w najbardziej zakorkowanych polskich miastach – wynika z raportu Inrix. Choć to mniej niż w największych światowych metropoliach, to jednak z roku na rok czas przeznaczany na poruszanie się autem po mieście wydłuża się.
Najbardziej zakorkowanym polskim miastem w 2021 r. został Poznań. Jak wynika z raportu Inrix, kierowcy poruszający się po stolicy Wielkopolski w drogowych zatorach spędzili średnio 87 godzin, czyli ponad 3,5 doby. W porównaniu z danymi opublikowanymi pod koniec 2020 r. było to o 45 proc., a nominalnie o 27 godzin więcej.
Najbardziej zakorkowane polskie miasta
Lp. | Miasto | Liczba godzin spędzanych w korkach średnio w ciągu roku | Zmiana r/r [w proc.] |
1. | Poznań | 87 | +45 |
2. | Wrocław | 84 | +9 |
3. | Warszawa | 62 | -12 |
4. | Kraków | 61 | -18 |
5. | Łódź | 48 | -31 |
6. | Katowice | 35 | +22 |
7. | Gdańsk | 31 | -41 |
Źródło: Raport Inrix
Na drugie miejsce w tym niechlubnym rankingu spadł ubiegłoroczny lider – Wrocław. To jednak niewielkie pocieszenie dla kierowców poruszających się po stolicy Dolnego Śląska. W ciągu ostatniego roku spędzali oni bowiem w korkach średnio 84 godziny – o 9 proc. a nominalnie o 7 godzin więcej niż przed rokiem.
Podium w 2021 r. uzupełniła Warszawa (średnio 70 godzin), jednak w stolicy względem poprzedniego roku zanotowano 12-procentowy spadek. Największą poprawę w poruszaniu się autem po mieście, według danych przedstawionych przez Inrix, mogli zauważyć kierowcy jeżdżący po Gdańsku (średnio 31 godzin i -41 proc. r/r).
Najbardziej zakorkowane polskie miasta – Poznań i Wrocław – w światowym rankingu zajęły odpowiednio 21. i 25. miejsce. W tym zestawieniu podium należało do Londynu (średnio 148 godzin), Paryża (średnio 140 godzin) i Brukseli (średnio 134 godziny). Najbardziej zakorkowanym miastem spoza Europy okazał się Nowy Jork (średnio 102 godziny).