REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Zełenski: Rozmowy USA-Ukraina w Arabii Saudyjskiej w poniedziałek

2025-03-20 15:48, akt.2025-03-20 17:42
publikacja
2025-03-20 15:48
aktualizacja
2025-03-20 17:42

Po spotkaniu w czwartek z norweskim premierem Jonasem Gahrem Stoere prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski określił postawę Donalda Trumpa ws. przyjęcia Kijowa do NATO jako prezent dla Władimira Putina. Odrzucił możliwość przejęcia ukraińskich elektrowni atomowych przez USA.

Zełenski: Rozmowy USA-Ukraina w Arabii Saudyjskiej w poniedziałek
Zełenski: Rozmowy USA-Ukraina w Arabii Saudyjskiej w poniedziałek
fot. Toby Melville / / PA Images

Zełenski przyznał, że jest zaskoczony postawą Amerykanów. Według niego Donald Trump zbyt łatwo poddał się w tym temacie Kremlowi. Zwrócił uwagę, że w amerykańskiej agendzie rozmów z Rosjanami temat ukraińskiego wstąpienia do NATO przestał być widoczny.

“To prezent dla Kremla” - podkreślił w trakcie konferencji.

Prezydent potwierdził udział Ukrainy w zapowiedzianej na poniedziałek kolejnej sesji negocjacji w Arabii Saudyjskiej. Przyznał, że choć nie wierzy, by Rosjanie przyjęli proponowane warunki zawieszenia broni, ich ostatnie kroki ocenił jako “próbę zmierzania we właściwym kierunki”.

Propozycja administracji Donalda Trumpa, by Zaporoska Elektrownia Jądrowa została przejęta przez Amerykanów, została w czwartek przez Wołodymyra Zełenskiego wyraźnie odrzucona. O ile inne sektory energetyczne mogą być prywatyzowane, o tyle elektrownie jądrowe są i pozostaną własnością państwa ukraińskiego. Zaporoska Elektrownia Jądrowa, okupowana obecnie przez wojska rosyjskie, będzie mogła działać tylko pod kontrolą Ukrainy - oświadczył Zełenski.

Prezydent podziękował Norwegom za wsparcie w zapewnieniu dostaw prądu w ostatnich miesiącach. Zabezpieczenie produkcji energii i bieżące utrzymanie i odbudowa systemu jej przesyłu były najważniejszym celem, na który Oslo kierowało cywilną pomoc dla Kijowa.

“Od razu zrozumieliście konsekwencje tej wojny. Staliście po stronie sprawiedliwości i zdrowego rozsądku. Dzięki wam przetrwaliśmy zimę” - powiedział do Jonasa Gahra Stoere.

Norweski premier zapowiedział, że zwiększona w 2025 roku z 35 do 85 miliardów koron (z 12,8 do 31 mld złotych) pomoc zostanie niezwłocznie przekazana Ukrainie. Zgodnie z potrzebami ukraińskiej armii pieniądze w pierwszej kolejność zostaną przeznaczone na rozwój artylerii, zakup dronów i amunicji oraz rozbudowę ukraińskiego przemysłu zbrojeniowego.

Jonas Gahr Stoere podkreślił, że mocny głos europejski musi się liczyć w dyskusji o przyszłości Ukrainy. Docenił przy tym wysiłki Ukrainy na rzecz utrzymania poprawnych stosunków ze Stanami Zjednoczonymi. Dodał, że Norwegia ma wieloletnie doświadczenie we współpracy dyplomatycznej i negocjacyjnej z USA i chętnie je wykorzysta, by pomóc Kijowowi.

W trakcie niezapowiedzianej wizyty w Oslo ukraiński prezydent spotkał się również z Jensem Stoltenbergiem, ministrem finansów Norwegii, który pełnił funkcję sekretarza generalnego NATO.

Zełenski: Gdyby Putin zrobił to, co obiecał, minąłby już tydzień bez śmierci i ognia

Władimir Putin musi spełnić to, co obiecał; gdyby już to zrobił, minąłby ponad tydzień bez śmierci i ognia - powiedział liderom na szczycie UE w Brukseli prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Podziękował krajom, które pracują nad gwarancjami bezpieczeństwa i zaprosił te, które jeszcze nie dołączyły.

Prezydent Ukrainy połączył się z szefami państw i rządów UE zdalnie z Norwegii.

Zełenski poinformował ich, że w środę wieczorem armia rosyjska przeprowadziła zmasowany atak dronowy. "Jego celem była nasza infrastruktura, a w mieście Kropywnycki w centralnej Ukrainie - również budynki mieszkalne, cerkiew prawosławna i szkoła zostały uszkodzone. Wśród rannych jest czworo dzieci" - przekazał. Jak dodał, kolejny rosyjski atak uderzył w infrastrukturę energetyczną. "Pomimo słów Putina o rzekomej gotowości do powstrzymania ataków, nic się nie zmieniło" - zaznaczył prezydent Ukrainy.

"Kluczowe jest, aby wasze wsparcie dla Ukrainy nie zmniejszyło się, ale zamiast tego trwało i rosło" - zwrócił się do przywódców. Podkreślił, że dotyczy to w szczególności m.in. obrony powietrznej. "Potrzebujemy funduszy na pociski artyleryjskie i bardzo docenilibyśmy wsparcie Europy w wysokości co najmniej 5 mld euro tak szybko, jak to możliwe" - powiedział, nawiązując do inicjatywy wysokiej przedstawicielki UE ds. zagranicznych i obronnych Kai Kallas.

Apelował do liderów, by nie zmniejszali presji na Rosję w związku zabiegami dyplomatycznymi. "Sankcje są bardzo, bardzo konieczne. Sankcje muszą pozostać w mocy, dopóki Rosja nie zacznie wycofywać się z naszego terytorium i w pełni nie zrekompensuje szkód wyrządzonych przez swoją agresję" - powiedział.

Relacjonując swoją rozmowę z prezydentem USA Donaldem Trumpem, którą odbył w środę przez telefon, Zełenski powiedział, że była ona "owocna". "Od samego początku Ukraina opowiadała się za tym, o czym teraz dyskutujemy, czyli za zakończeniem ataków na energię i infrastrukturę oraz zawieszeniem broni na morzu, i nadal to popieramy" - podkreślił Zełenski. Dodał jednak, że to Putin musi "przestać stawiać niepotrzebne żądania, które tylko przedłużają wojnę i musi spełnić to, co obiecał światu". "Do tej pory mógłby minąć ponad tydzień bez śmierci, bez uderzeń, bez ognia, gdyby to zrobił" - podkreślił ukraiński przywódca.

"Niestety, ale pewna presja jest również potrzebna w samej Europie, aby upewnić się, że wszystko, co obiecano, faktycznie się wydarzy" - powiedział, wskazując na rozmowy akcesyjne Ukrainy. To po prostu antyeuropejskie, gdy jedna osoba blokuje decyzje, które są ważne dla całego kontynentu lub które zostały już uzgodnione. Ukraina spełniła wymagania, ale obecnie istnieją poważne trudności w otwarciu pierwszego i innych klastrów negocjacyjnych" - zaznaczył Zełenski. Decyzję tę blokują Węgry.

"Chcę podziękować tym z was, którzy pracują z nami nad przyszłymi gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy (...), a tych, którzy jeszcze nie dołączyli - zapraszam was do tego. My wszyscy musimy być tak wydajni, jak to możliwe, w tej pracy nad gwarancjami bezpieczeństwa i tak szybcy, jak to możliwe" - powiedział.

Doradca Putina: rozmowy z USA w poniedziałek w Rijadzie

Eksperci z Rosji i Stanów Zjednoczonych przedyskutują w poniedziałek w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej sposoby zapewnienia bezpiecznego przewozu towarów na Morzu Czarnym podczas rozmów na temat porozumienia pokojowego w sprawie Ukrainy – oznajmił w czwartek doradca Władimira Putina Jurij Uszakow.

Rozmowy będą miały na celu "głównie przeanalizowanie perspektyw wdrożenia dobrze znanej inicjatywy związanej z bezpieczeństwem żeglugi na Morzu Czarnym" – podał Uszakow w oświadczeniu, o którym poinformowała agencja Reutera.

Dodał, że będą to rozmowy dwustronne, a w składzie rosyjskiej delegacji znajdą się Grigorij Karasin, były dyplomata, który kieruje obecnie Komisją Spraw Zagranicznych Rady Federacji (wyższej izby parlamentu), oraz Siergiej Biesieda, doradca szefa Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB).

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że rosyjski przywódca Władimir Putin i prezydent USA Donald Trump omawiali Inicjatywę Czarnomorską podczas wtorkowej rozmowy telefonicznej.

W lipcu 2022 r. uzgodniono, dzięki mediacji Turcji i ONZ, tzw. Czarnomorską Inicjatywę Zbożową. To przedsięwzięcie umożliwiło - mimo wojny - wyeksportowanie przez Morze Czarne blisko 33 mln ton ukraińskiego zboża. Rosja wycofała się z Inicjatywy po roku, twierdząc, że eksport jej żywności i nawozów napotyka na poważne trudności.

Biały Dom podał, że Trump i Putin zgodzili się we wtorek na techniczne negocjacje ws. wprowadzenia zawieszenia broni na Morzu Czarnym, a także pełnego zawieszenia broni i trwałego pokoju.

Wcześniej w czwartek Pieskow powiedział, że rozmowy Rosji i USA na temat bezpieczeństwa żeglugi na Morzu Czarnym i porozumienia pokojowego w sprawie Ukrainy, planowane w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej, mogą odbyć się w niedzielę lub na początku przyszłego tygodnia.

W środę specjalny wysłannik USA ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff podał zaś, ze kolejne negocjacje poświęcone zakończeniu wojny w Ukrainie odbędą się w Dżuddzie "w poniedziałek lub wtorek" (czyli 24 lub 25 marca).

Z Oslo Mieszko Czarnecki, z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)

mce/ mal/ mw/ szm/ ap/ cmm/ mms/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (26)

dodaj komentarz
tompaj10
Jakim cudem Norwegia zapewnia prad Ukraincom??? Maja przedluzacz przeciagniety przez Bialorus??moze ktos wyjasnic?
polonu
jeszcze chodzi po tym świecie ale już nie długo , dni ma policzone .tak wygląda żywy trup .
adam841019
Chłop jest oderwany od rzeczywistości. Tylko Amerykanie byliby w stanie odzyskać tą elektrownię.
trpaslik
Trump wie, że po przegranej wojnie Ukraińcy będą kombinowali coś z bronią jądrową, albo brudną bombą i będzie się starał temu zapobiec. Zaproponował przejęcie kontroli amerykańskiej nad wszystkimi elektrowniami jądrowymi. Dla Polski byłoby bardzo dobrze, gdyby Ukraina nie posiadała broni jądrowej.
polonu
elektrownie w Zaporożu wybudowali żydzi Ukraińscy , razem z Amerykanami to im się należy . zapłacą Rosji za budowę obiektu to ją dostaną .
od_redakcji
Ja już pawiuje, tymi niusami.
talmudd
kto będzie reprezentował polin ??
antyoni
Jak to? Komik najpierw zabronili rozmów z Rosją, a teraz nagle chce rozmawiać, bo już nie wygrywa w Kursku?
https://old.bitchute.com/video/vKIDG4RrdeSw/

Powiązane: Plan pokojowy dla Ukrainy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki