Wzywający, firma THC SICAV-RAIF, zdecydował o nabyciu akcji Radpolu w wezwaniu, pomimo niespełnienia się kilku warunków - poinformował Santander BM, pośredniczący w wezwaniu.


Zapisy na 100 proc. akcji Radpolu zakończyły się 8 lipca.
Pod koniec czerwca cena w ogłoszonym przez THC SICAV-RAIF wezwaniu do sprzedaży 100 proc. akcji Radpolu została podniesiona do 2,00 zł. Poprzednia oferowana cena 1,32 zł za akcję, w ocenie zarządu Radpolu, nie odpowiadała wartości godziwej.
Minimalna liczba akcji objęta zapisami, po osiągnięciu której wzywający zobowiązał się nabyć te akcje, to 25.251.999 akcji, tj. po zaokrągleniu 66,00 proc. akcji. W komunikacie Santander BM poinformowano, że warunek ten nie został spełniony.
Nie ziścił się też m.in. warunek zawarcia przez wzywającego i spółkę umowy organizacyjnej, dotyczącej ustanowienia współpracy strategicznej pomiędzy tymi podmiotami, polityki rozwojowej i dywidendowej spółki.
Spełniony został natomiast warunek uzyskania od Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów bezwarunkowej zgody na dokonanie koncentracji polegającej na nabyciu przez wzywającego akcji spółki.
Podmiotem dominującym wobec wzywającego jest Grzegorz Jan Bielowicki.
Jak podano w treści wezwania, wzywający traktuje inwestycję w akcje Radpolu jako inwestycję długoterminową. Nie zamierza zmieniać zasadniczo profilu działalności spółki ani lokalizacji prowadzenia działalności. Jeśli po przeprowadzeniu wezwania i nabyciu akcji wzywający osiągnie wymagany prawem próg głosów na WZ, nie wyklucza przeprowadzenia przymusowego wykupu akcji. (PAP Biznes)
pr/ asa/


























































