Zjawisko tzw. wypalenia zawodowego w ostatnim czasie bardzo przybrało na sile i ma negatywny wpływ przede wszystkim na nasze zdrowie ale także na biznes. Wystarczy wspomnieć, że roczne koszty wypalenia na całym świecie są pięć razy wyższe niż koszty katastrof naturalnych.
![Wypalenie zawodowe gorsze niż tsunami [Podcast]](https://galeria.bankier.pl/p/b/8/30c5b3f9a20bdf-948-568-7-89-991-594.jpg)
![Wypalenie zawodowe gorsze niż tsunami [Podcast]](https://galeria.bankier.pl/p/b/8/30c5b3f9a20bdf-948-568-7-89-991-594.jpg)
Na początek patrzymy na wypalenie zawodowe od strony medycznej i społecznej. Jak brzmi definicja wypalenia? Jak rozpoznać wypalenie zawodowe u siebie i u współpracowników i jak mu przeciwdziałać? Między innymi na te pytania odpowiada Anna Mistewicz, członek zarządu Angelini Pharma Polska, z wykształcenia socjolog, interwent kryzysowy, która bardzo mocno podkreśla, że wypalenia, choć jest chorobą, nie można utożsamiać z depresją.
Zdrowie jest najważniejsze ale nie sposób pominąć przy okazji dyskusji nad zjawiskiem wyczerpania w pracy także aspektów biznesowych – mówi kolejny rozmówca, Marcin Nowacki, wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Jego zdaniem, na problem wypalenia zawodowego można spojrzeć z perspektywy rocznych kosztów zwolnień lekarskich dla polskiej gospodarki, które sięgają w skali roku aż 10 mld zł.
Zjawisko wypalenia nie jest jeszcze bardzo dobrze rozpoznane wśród polskich przedsiębiorców. Najbardziej świadome tego problemu są duże firmy. Agnieszka Kłos-Siddiqui, prezes Provident Polska, opowiada m.in. o tym, jakie działania podjęła jej firma, by zadbać o higienę pracy. A Roman Jamiołkowski, członek zarządu BAT Polska przygląda się jak na zjawisko wypalenia wpłynęła pandemia oraz konieczność pracy zdalnej.
Wszystkie odcinki Pulsu Biznesu do słuchania znajdziecie na stronie www.pb.pl/dosluchania i w aplikacjach podcastowych, w tym na Spotify i Apple Podcasts.