W ostatnim kwartale Lehman Brothers odnotował stratę netto w kwocie 4,11 mld dolarów, przy oczekiwaniach analityków na poziomie –2,3 mld $. Po wycofaniu się z rozmów z Koreańczykami Lehman stanął na skraju bankructwa i ogłosił plan błyskawicznej sprzedaży aktywów oraz drastycznie ograniczył wypłatę dywidendy.
Narastające problemy amerykańskiego sektora finansowego mogą przełożyć się na kolejne spadki na nowojorskich giełdach. W tak pesymistycznym otoczeniu inwestorzy zamykają co bardziej ryzykowne pozycje i masowo odkupują pożyczone wcześniej jeny użyte do sfinansowania tych transakcji.
O spadku popularności carry trade najlepiej świadczy kurs dolara australijskiego, którego kurs względem waluty amerykańskiej po raz pierwszy od sierpnia ubiegłego roku spadł poniżej 80 centów.
„Handel mający na celu ograniczenie ryzyka wciąż jest na fali. Dolar stara się płynąć pod prąd” – powiedział agencji Bloomberga Alan Ruskin, główny strateg walutowy w RBS Greenwich Capital Markets.
O godzinie 14:30 rynek walutowy wyceniał euro na 150,41 jenów, czyli o 0,2% niżej niż na zamknięciu wczorajszych kwotowań. Tymczasem jeszcze przed południem euro zyskiwało o ponad 0,8%.
Błyskawicznie w dół poszły też kursu USD/JPY, który wymazał całość dzisiejszych zysków względem jena, za to zyskiwał 0,2% względem euro.
K.K.