Ministerstwo finansów dementuje informację o pracach nad podniesieniem podatku ryczałtowego dla osób wynajmujących nieruchomości. Taki pomysł nie jest w resorcie rozpatrywany.


Ministerstwo Finansów dementuje: Nie prowadzimy prac nad podwyżką podatku
Ministerstwo Finansów nie prowadzi prac nad podwyżką podatku ryczałtowego dla osób rozliczających najem mieszkań - przekazał w środę resort finansów na platformie X.
"W związku z nieprawdziwymi informacjami pojawiającymi się w przestrzeni publicznej, informujemy że MF nie prowadzi prac nad podwyżką podatku ryczałtowego dla osób rozliczających najem mieszkań" - napisano we wpisie na platformie X.
Jak twierdził w środę serwis Money.pl, w ministerstwie finansów "krąży pomysł podwyżki podatku dla osób rozliczających najem mieszkań. Andrzej Domański chciałby w ten sposób zachęcić Polaków, by przenieśli swoje oszczędności z nieruchomości na rynek kapitałowy" - napisano na stronie portalu.(PAP)
fos/ mmu/ drag/ asa/
Nieoficjalne informacje głosiły, że rozmowy prowadzone w rządowych ławach na temat wyższego opodatkowania wynajmujących nabierają coraz wyraźniejszych kształtów. Jak donoszą osoby z otoczenia Andrzeja Domańskiego, ministra finansów, ryczałt, w oparciu o który można rozliczyć przychody z najmu nieruchomości, miałby zostać poniesiony z obowiązujących obecnie 8,5 proc.
Jego wymiar będzie miał być zbliżony w przyszłości do tzw. podatku Belki, czyli podatku od zysków kapitałowych. Ten obecnie wynosi 19 proc. choć, zgodnie z najnowszymi obietnicami rządu, ma zostać obniżony. Dla porządku przypomnijmy, że według wcześniejszych obietnic, zawartych w programie wyborczym Koalicji Obywatelskiej, podatek Belki miał zostać całkowicie zniesiony.
Wyższe opodatkowanie najmu dotknie blisko 90 proc. wynajmujących nieruchomości w Polsce. Jak wynika bowiem z danych za 2022 r., z 8,5-procentowego ryczałtu skorzystało ok. 883 tys. wynajmujących. Przychody z tytułu najmu objęte skalą podatkową (przychody do 100 tys. zł opodatkowane stawką 8,5 proc. i 12,5 proc. podatku od nadwyżki) wykazało 124 tys. osób.
Dziesięć lat wcześniej proporcje wyglądały inaczej. Z opodatkowania wg skali korzystało ok. 150 tys. wynajmujących, przy czym podatki z tytułu najmu nieruchomości odprowadzało ok. pół miliona osób, a nie ponad 1 mln, jak obecnie.