Troje uczestników reprezentujących unijne organy w negocjacjach nad budżetem UE na 2026 r. to Polacy. Europarlament reprezentuje europoseł KO Andrzej Halicki, Komisję Europejską - komisarz Piotr Serafin, a Radę UE ze względu na polską prezydencję ambasador Agnieszka Bartol.


Cała trójka wystąpiła w krótkim wideo zamieszczonym w środę na platformie X.
Zaczęliśmy rozmowy o budżecie UE na 2026. Przy stole negocjacyjnym troje Polaków – reprezentują Parlament, Komisję i Radę UE.
— Andrzej Halicki MEP (@AndrzejHalicki) April 9, 2025
To historyczny moment – mamy realny wpływ na to, jak będą wydawane miliardy euro.
O co walczymy? O bezpieczeństwo, inwestycje i przyszłość młodych.… pic.twitter.com/SgZB6Zzicy
Halicki, który reprezentuje komisję budżetową PE, przypomniał, że izba przyjęła 2 kwietnia założenia do budżetu UE na 2026 r. Poinformował, że w środę trzy instytucje UE: PE, KE i Rada rozpoczęły negocjacje na ten temat. „Mamy siłę” - uznał europoseł. „Będzie dobrze” - dorzuciła Bartol.
Roczny budżet UE określa wszystkie wydatki i dochody na jeden rok w ramach tzw. siedmioletniej perspektywy budżetowej. Przyjęte 2 kwietnia założenia przez PE mają stanowić wytyczne dla KE, która odpowiada za przygotowanie projektów rocznych budżetów. Projekt na 2026 r. zostanie zaprezentowany w czerwcu br. Następnie będzie musiał zostać uzgodniony do końca roku przez europarlament i Radę UE, której w tym półroczu przewodniczy Polska, natomiast w drugim będzie to Dania.
Możliwości wydatkowe w budżecie na 2026 r. będą mocno ograniczone, ponieważ będzie to przedostatni budżet w perspektywie finansowej na lata 2021–2027.
W założeniach do budżetu europosłowie podkreślili jednak, że „w obliczu znaczących zmian geopolitycznych i pogarszających się skutków zmiany klimatu budżet UE nadal odgrywa kluczową rolę w zapewnianiu stabilności Europejczykom, wspieraniu ustalonych polityk i realizacji priorytetów strategicznych, takich jak obronność i bezpieczeństwo”. (PAP)
mce/ ap/ lm/