Podwyżki stóp procentowych możliwe są we wrześniu, może jeszcze w październiku; koniec cyklu zacieśniania jest bliski - powiedział w Radiu Maryja członek RPP Henryk Wnorowski. Dodał, że inflacja w sierpniu może wynieść tyle, co w lipcu, czyli ok. 15,6 proc., a od września CPI będzie delikatnie spadać.


"Zdaje się, że po pierwsze motywacja w postaci rosnącej inflacji do podnoszenia stóp będzie wyraźnie wygaszana. (..) Wzrost gospodarczy w II kw. rok do roku był wyraźnie ponad 5 proc., ale kwartał do kwartału mieliśmy spadek o 2,3 proc. To pokazuje, że w gospodarce mamy już widoczne w różnych miejscach spowolnienie. Dramatyczne załamanie zainteresowania kredytami hipotecznymi. (...) Sytuacja (...) specjalnie nie zostawia dużej swobody RPP do decyzji. Myślę, że oczywiście Polacy powinni się jeszcze liczyć z jakimiś podwyżkami stóp. Mówiąc jakimiś mam na myśli efekty najbliższego naszego posiedzenia decyzyjnego na początku września, może jeszcze w październiku. Wydaje się, że koniec cyklu podwyżek stóp procentowych, który trwa od października 2021 r. jest już bliski" - powiedział Wnorowski.
"Myślę, że jeśli chodzi o sierpień, to powinniśmy liczyć, że ten odczyt będzie, powiedzmy, na poziomie odczytu lipcowego, gdzieś ok. 15,6 proc., może 15,7 proc. (...) Żywność, ropa naftowa - to spowoduje w moim przekonaniu, że od września będziemy mieli delikatny spadek inflacji, ale do pełni szczęścia jest daleko" - dodał.
ReklamaWnorowski zaznaczył, że na procesy inflacyjne na początku 2023 r. mogą wpłynąć decyzje ws. cen regulowanych prądu i gazu, a także decyzje rządu dotyczące ewentualnego przedłużania tarcz antyinflacyjnych.
12 sierpnia prezes NBP Adam Glapiński powiedział w wywiadzie, że zapewnienie średniookresowej stabilności cen – w świetle obecnych danych i prognoz – nie będzie wymagało dalszego, silnego zacieśniania polityki pieniężnej.
Najbliższe decyzyjne posiedzenie RPP zaplanowano na 7 września. 23 sierpnia Rada zbiera się na posiedzeniu niedecyzyjnym.
RPP podniosła do lipca stopy procentowe 10-krotnie w obecnym cyklu, do 6,50 proc. w przypadku stopy referencyjnej. (PAP Biznes)
tus/ osz/