Po poniedziałkowym wspięciu się na lokalny szczyt, WIG20 kontynuuje marsz w dół. Spadki towarzyszyły dziś także większości spółek z Ukrainy.
Pomijając wzrostowy początek notowań, przez większość sesji WIG20 tracił około 0,5%. Gorzej przy Książęcej zaczęło się dziać po 15.00, kiedy do gry weszli Amerykanie. Ostatecznie główny indeks warszawskiej giełdy skończył dzień stratą o 1,14% i zatrzymał się na 2478,38 pkt.
Traciły również pozostałe główne indeksy – WIG30 (-1,28%), mWIG40(-1,35%), sWIG80 (-3,11%) – w efekcie czego indeks szerokiego rynku WIG zniżkował o 1,31%. Obroty na całym rynku przekroczyły miliard złotych.
Wśród spółek wchodzących w skład WIG30 zdecydowanie dominował dziś kolor czerwony. Dość powiedzieć, że podczas dzisiejszej sesji wzrosła wycena zaledwie dwie spółki – PKO BP (0,46%) i KGHM (0,04%). Największy polski bank był jednocześnie spółką o najwyższych obrotach (249 mln zł).
Wśród taniejących jak jeden mąż pozostałych polskich bluechipów najgorzej radził sobie Tauron (-4,28%), Bogdanka (-4,46%) oraz Synthos (-4,25%). Ważne dla kondycji głównego indeksu Pekao (-0,28%), PZU (-0,44%) i Orlen (- 3,33%) również znalazły się dziś na minusie.
Kolor czerwony towarzyszył dziś także akcjom większości ukraińskich spółek z Kernelem (-5,52%) na czele. Spośród podmiotów wchodzących w skład WIG-Ukrain, nad kreskę zdołała wybić się dziś jedynie Agroton (4,44%). Cały indeks grupujący spółki zza naszej wschodniej granicy stracił 3,92%.
Na pozostałych rynkach europejskich dzień również upływa pod znakiem spadków i to mimo zielonego otwarcia na Wall Street. Główne indeksy giełd w Londynie, Frankfurcie, Paryżu i Mediolanie solidarnie tracą po ok. 0,3-0,4%.
/mz


























































