| Miasto | Bezrobotni zarejestrowani w tys. | Stopa bezrobocia w proc. |
| Warszawa | 44,7 | 4,0 |
| Kraków | 21,6 | 5,3 |
| Łódź | 40,1 | 11,5 |
| Wrocław | 17,5 | 5,4 |
| Poznan | 12,6 | 4,0 |
| Gdańsk | 12,5 | 6,1 |
| Szczecin | 18,2 | 10,5 |
| Bydgosz | 14 | 8,5 |
| Lublin | 16,3 | 9,6 |
| Katowice | 10 | 4,8 |
W Warszawie zarejestrowanych jest tylko 44,7 tys. bezrobotnych. Stopa bezrobocia w stolicy wynosi tylko 4%. Oznacza to, że w Warszawie pracuje ponad 1,1 mln ludzi. Równie niska stopa bezrobocia jest też w Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie i Gdańsku – waha się w granicach od 4% do 6,1%. Te miasta wyraźnie pracują na dobrą średnią.
Wysoka stopa bezrobocia nie omija dużych ośrodków miejskich. W Łodzi, w której mieszka ponad dwukrotnie mniej ludzi niż w Warszawie, liczba zarejestrowanych bezrobotnych wynosi aż 40 tys. osób. Stopa bezrobocia w tym mieście wynosi 11,5% i jest tylko o 0,8 pp niższa niż przeciętna dla całej Polski. Nie jest dobrze także w Szczecinie, gdzie stopa bezrobocia wynosi 10,5% oraz w Lublinie, gdzie wynosi ona 9,6%.
Nie jest źle, ale będzie gorzej
Stopa bezrobocia w Polsce w lipcu wyniosła 12,3%. Oznacza to, że w naszym kraju bez pracy jest ok. 2 mln ludzi. Z tego 200 tysięcy przypada na 10 największych miast w Polsce, w których zdolnych do pracy jest prawie 3,5 mln ludzi. Średnie bezrobocie w dużych ośrodkach miejskich wynosi tylko 6%.
Niestety nie zmienia to faktu, że do końca roku bezrobocie z pewnością wzrośnie. Problem ten nie ominie także dużych miast, ale będzie mniej odczuwalny. W najgorszej sytuacji są ludzie młodzi, którzy po prostu nie znajdą pierwszej pracy. Istnieje też duże zagrożenie wystąpienia bezrobocia strukturalnego zwłaszcza w sektorze budowlanym.
Łukasz Piechowiak
Bankier.pl























































