W związku z krachem na giełdzie w Turcji, jaki wywołało aresztowanie opozycyjnego burmistrza Stambułu, tamtejszy nadzorca nad rynkiem kapitałowym wprowadził całkowity zakaz krótkiej sprzedaży i kilka zachęt, by wesprzeć rynek. Poniedziałkowy handel na tureckiej giełdzie przyniósł mocne wahania głównych indeksów.


Turecki organ nadzoru na rynkiem kapitałowym ogłosił w niedzielę, że wprowadza zakaz krótkiej sprzedaży wszystkich akcji spółek notowanych na giełdzie w Stambule. Nowe przepisy będą obowiązywać do końca sesji handlowej 25 kwietnia.
Ponadto regulator zezwolił notowanym spółkom na odkup akcji własnych po cenach wyższych niż z ostatniego zamknięcia rynku, co zwiększą ich swobodę w przeprowadzaniu tzw. buy backów. Jednocześnie obniżono minimalny wymóg ochrony kapitału własnego w handlu dźwignią finansową z 35 proc. do 20 proc. – podała agencja Bloomberga. Ma to na celu zapewnienie większej elastyczności uczestnikom rynku i zachęcenie do działań inwestycyjnych.
Powyższe działania, w tym zakaz krótkiej sprzedaży, czyli sytuacji, w której inwestorzy sprzedają pożyczone akcje, licząc na spadek ich ceny, aby je wtedy je odkupić i oddać, zarabiając na różnicy, zostały wdrożone po tym, jak tureckie indeksy doświadczyły krachu w zeszłym tygodniu po aresztowaniu burmistrza Stambułu Ekrema Imamoglu w związku z dochodzeniem w sprawie korupcji.
Indeks BIST-100, skupiający 100 największych i najpłynniejszych spółek z parkietu w Stambule spadł w trzy sesje po ogłoszeniu aresztowania o 16,3 proc. Z kolei węższy BIST-50 dotyczący największych spółek spadł w tym czasie o 16,6 proc. W poniedziałek 24 marca, wraz z nowymi informacjami BIST-100 i BIST odbijały rano o przeszło 3 proc., chociaż niedziela przyniosła także nowe niepokojące wiadomości dotyczące aresztowanego Imamoglu.
[Aktualizacja godz. 12:55] W okolicy południa BIST-100 oddał całość porannych wzrostów i o godz. 12:55 tracił ok. 1,6 proc. Podobnie było z BIST-50, który tracił przeszło 1,2 proc. [Aktualizacja godz. 17:30] Na koniec sesji główne indeksy w Turcji zdołały jednak zakończyć dzień wzrostami. BIST-100 zyskał 2,82 proc., a BIST-50 był wyżej o 3,07 proc.
Imamoglu był typowany jako jeden z głównych kontrkandydatów Recepa Tayyip Erdoğana w wyborach prezydenckich zaplanowanych na 2028 r. Dzień przed zatrzymaniem Imamoglu odebrano dyplom ukończenia studiów wyższych, co formalnie uniemożliwia mu ubieganie się o urząd prezydenta. Sąd w Stambule wydał w niedzielę oficjalny nakaz aresztowania Ekrema Imamoglu i zdecydował, że polityk trafi do więzienia na czas śledztwa.
Sytuacja z aresztowaniem doprowadziła do masowych protestów nad Bosforem, podkopała resztki zaufania rynków finansowych do Turcji, a poza załamaniem indeksów giełdowych, doprowadziła do wyprzedaży liry. Decyzja tureckiego nadzorcy nad rynkiem kapitałowym oznacza powrót i rozszerzenie zakazu krótkiej sprzedaży, który wcześniej obowiązywał od 6 lutego 2023 r. do 2 stycznia 2025 r., ale dotyczył tylko 50 największych i najpłynniejszych spółek notowanych w indeksie BIST-50. Teraz zakaz dotyczy akcji wszystkich emitentów notowanych na giełdzie w Stambule.
MKu