REKLAMA
TYLKO U NAS

Trump twierdzi, że znalazł przyczynę autyzmu. Eksperci mają inne zdanie

2025-09-23 10:00, akt.2025-09-23 11:58
publikacja
2025-09-23 10:00
aktualizacja
2025-09-23 11:58

Prezydent USA Donald Trump w poniedziałek powiedział, że może istnieć związek między przyjmowaniem przez kobiety w ciąży leku Tylenol (paracetamolu) a wyższym ryzykiem wystąpienia u ich dzieci autyzmu.

Trump twierdzi, że znalazł przyczynę autyzmu. Eksperci mają inne zdanie
Trump twierdzi, że znalazł przyczynę autyzmu. Eksperci mają inne zdanie
/ Biały Dom

Prezydent ocenił, że USA mierzą się ze „strasznym kryzysem” dotyczącym autyzmu. Oświadczył, że istnieje ryzyko, iż przyjmowanie przez kobiety w ciąży paracetamolu (acetaminofenu), aktywnej substancji leku Tylenol, może przyczyniać się do wyższego ryzyka wystąpienia u dziecka autyzmu.

Kobiety w ciąży zostaną bez leków?

- Jeśli jesteście w ciąży, nie bierzcie Tylenolu. I nie podawajcie Tylenolu dzieciom po urodzeniu - powtarzał kilkukrotnie prezydent.

Według ekspertów i lekarzy nie istnieje związek między zastosowaniem paracetamolu a autyzmem. Główne stowarzyszenia lekarskie zapewniają, że stosowanie paracetamolu jest bezpieczne, jednak zalecają kontakt z lekarzem. Agencja AP napisała, że Trump promuje niepotwierdzone powiązania między Tylenolem, szczepionkami i autyzmem, nie przedstawiając przy tym nowych dowodów.

Szef Amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA) Marty Makary powiadomił, że dzieciom z autyzmem zalecane będzie przyjmowanie leucovorinu, czyli formy kwasu foliowego. - Firmy są gotowe, by zwiększyć jego produkcję - zapewnił.

Producent Tylenolu wydał oświadczenie, w którym stanowczo zaprzeczył twierdzeniom, jakoby jego przyjmowanie mogło skutkować wyższym ryzykiem wystąpienia autyzmu u dziecka.

„Sprowadzanie przyczyn autyzmu do jednej prostej rzeczy jest nieuczciwe i mylące. Wiemy, że autyzm jest niezwykle skomplikowany i musimy odejść od badań, które upraszczają go do jednego czynnika, nie biorąc pod uwagę żadnych innych” – oświadczyła Alycia Halladay z Autism Science Foundation, cytowana przez Hill.

Według Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) liczba przypadków autyzmu wśród amerykańskich dzieci wzrasta. CDC zaznaczyły, że najprawdopodobniej jest to związane z większą wykrywalnością i większą świadomością w społeczeństwie. Minister zdrowia Robert F. Kennedy ocenia natomiast, że w kraju trwa „epidemia autyzmu”.

Dlaczego rośnie liczba diagnoz?

W 2022 roku jedno na 31 dzieci w wieku ośmiu lat miało autyzm. Dwa lata wcześniej było to jedno dziecko na 36. To wskaźnik prawie pięciokrotnie wyższy niż w 2000 roku, gdy CDC zaczęły zbierać dane. Jest to spowodowane między innymi zmianą kryteriów diagnostycznych (które spełnia więcej osób) i zwiększeniem świadomości społeczeństwa, które częściej sięga po diagnozę.

Uwarunkowania wystąpienia autyzmu nie są dokładnie znane, jednak według ekspertów prawdopodobną przyczyną jest połączenie czynników genetycznych i środowiskowych.

Kennedy zapowiedział wcześniej, że Narodowy Instytut Zdrowia (NIH) do września ustali, co jest przyczyną autyzmu. Wielu ekspertów sceptycznie odnosi się do działań ministra.

Europejska Agencja Leków: nie ma dowodów na związek między stosowaniem paracetamolu a autyzmem

Dostępne dowody nie wskazują na związek między stosowaniem paracetamolu a autyzmem - poinformowała Europejska Agencja Leków (EMA), cytowana we wtorek przez agencję Reutera. O takim związku jako potencjalnej przyczynie autyzmu mówił amerykański prezydent Donald Trump.

EMA, cytowana przez Reutersa, podkreśliła, że nie ma żadnych nowych dowodów, które zmuszałyby do zmiany obecnie obowiązujących zaleceń UE, dotyczących użycia paracetamolu. Zgodnie z nimi paracetamol można stosować w czasie ciąży, jeśli jest to konieczne, jednak w najniższej skutecznej dawce i o najmniejszej częstotliwości. 

Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)

ndz/wr/

Źródło:PAP
Tematy
Najtańsze rachunki dla firm. Sprawdź, gdzie nie przepłacisz
Najtańsze rachunki dla firm. Sprawdź, gdzie nie przepłacisz

Komentarze (14)

dodaj komentarz
monuz
u Amiszów nie stwierdza się autyzmu, bo oni wszyscy go mają, wiec nikt nie odbiega od normy w swojej wsi
antyoni
Yeah. The cause of autism that trump just discovered is his father.
filio
Podczas wystąpienia podali bardzo ciekawą rzecz, mmianowicie że problem autyzmu u rodzin amiszów nie występuje, a tam leków nie biorą. Na tej podstawie prowadzą dochodzenie i szukają wspólne mianownika, a przynajmniej jednego z.
zenonn
To stwierdzenie jest mitem. Autyzm występuje wśród amiszów.
Temat ten stał się popularny dzięki książkom i filmom dokumentalnym (np. "The Amish Project"), które sugerowały, że amisze nie mają chorób cywilizacyjnych, w tym autyzmu, dzięki prostemu życiu bez szczepień. Jednak jest to błędna i szkodliwa narracja, oparta
To stwierdzenie jest mitem. Autyzm występuje wśród amiszów.
Temat ten stał się popularny dzięki książkom i filmom dokumentalnym (np. "The Amish Project"), które sugerowały, że amisze nie mają chorób cywilizacyjnych, w tym autyzmu, dzięki prostemu życiu bez szczepień. Jednak jest to błędna i szkodliwa narracja, oparta na nieporozumieniach i słabych danych.
Prześledźmy, skąd wziął się ten mit i jakie są faktyczne przyczyny, dla których mogło się wydawać, że autyzm u amiszów "nie występuje".
Dlaczego powstał ten mit? (Źródło nieporozumienia)
Brak formalnych diagnoz: To jest kluczowy punkt. Amisze żyją w zamkniętych społecznościach i unikają współczesnej medycyny, chyba że jest to absolutnie konieczne. Dziecko z wyzwaniami rozwojowymi nie jest zazwyczaj prowadzone do psychologa czy neurologa w celu uzyskania oficjalnej diagnozy "zaburzenia ze spektrum autyzmu". Jego stan może być postrzegany po prostu jako "bycie innym", "cichym" lub "specjalnym" w obrębie wspólnoty. Brak diagnozy nie oznacza braku stanu.
Inna struktura społeczna: Społeczność amiszów jest niezwykle wspierająca i strukturalna. Osoba z autyzmem nie jest wysyłana do szkoły publicznej, gdzie jej różnice byłyby łatwo dostrzegalne na tle rówieśników. Przebywa w domu, w zrozumiałym i przewidywalnym środowisku, wykonując powtarzalne, fizyczne prace. Taka struktura może "łagodzić" zewnętrzne objawy i sprawiać, że wyzwania związane z autyzmem są mniej widoczne dla zewnętrznego obserwatora.
Błędne łączenie korelacji z przyczynowością: Ruch antyszczepionkowy wykorzystał ten mit, twierdząc: "Amisze nie szczepią dzieci i nie mają autyzmu". To stwierdzenie jest podwójnie fałszywe:
Nieprawda o szczepieniach: Podczas gdy niektórzy amisze mogą odmawiać szczepień, wiele społeczności amiszów je akceptuje, widząc w nich sposób na ochronę wspólnoty przed chorobami.
Nieprawda o autyzmie: Jak wyjaśniono, autyzm występuje, ale jest nierozpoznawany.
Co mówią prawdziwe badania?
Kiedy naukowcy zaczęli badać tę populację w sposób systematyczny (np. poprzez obserwację behawioralną, a nie tylko rejestry diagnostyczne), okazało się, że wskaźnik występowania zaburzeń ze spektrum autyzmu u amiszów jest bardzo podobny do wskaźnika w ogólnej populacji.
Badanie opublikowane w 2010 roku w czasopiśmie "Pediatrics" wykazało, że częstość występowania autyzmu wśród amiszów w Ohio była zbliżona do krajowej, chociaż rzadziej był diagnozowany. Inne badania potwierdzają, że spektrum autyzmu jest uniwersalne i występuje we wszystkich grupach etnicznych i kulturowych, niezależnie od stylu życia.
Poszukiwanie "wspólnego mianownika" – podsumowanie
Jeśli więc ktoś szuka "wspólnego mianownika" między amiszami a niskim (pozornie) wskaźnikiem autyzmu, to nie jest to unikanie leków czy szczepień. Prawdziwe czynniki, które wpływają na postrzeganie autyzmu w tej społeczności, to:
Czynnik kulturowy: Zamknięta społeczność, która nie szuka formalnych diagnoz medycznych dla stanów neurologicznych.
Czynnik społeczny: Wspierające, strukturalne i przewidywalne środowisko, które może lepiej absorbować wyzwania osób w spektrum.
Czynnik badawczy: Błąd obserwacji wynikający z braku dostępu do danych (brak diagnoz = brak przypadków w statystykach).
Wnioski dla poszukiwania przyczyn autyzmu:
Prawdziwe badania nad przyczynami autyzmu skupiają się na czynnikach genetycznych (które są kluczowe) i środowiskowych (które mogą modyfikować ryzyko u osób z predyspozycjami genetycznymi). Mit amiszów jest ślepą uliczką, która odwraca uwagę od prawdziwej, skomplikowanej nauki stojącej za tym zaburzeniem.
zenonn
Nie ma ludzi zdrowych. Są tylko niezdiagnozowani.
Każdy ma jakiegoś ptoka, kółko zainteresowań.


Spektrum autyzmu oznacza, że objawy mogą być łagodne, umiarkowane lub głębokie, a także różnić się między osobami. Typowe obszary trudności to:
Komunikacja i język
opóźniony rozwój mowy lub brak mowy,
trudności
Nie ma ludzi zdrowych. Są tylko niezdiagnozowani.
Każdy ma jakiegoś ptoka, kółko zainteresowań.


Spektrum autyzmu oznacza, że objawy mogą być łagodne, umiarkowane lub głębokie, a także różnić się między osobami. Typowe obszary trudności to:
Komunikacja i język
opóźniony rozwój mowy lub brak mowy,
trudności w rozumieniu ironii, żartów, metafor,
powtarzanie słów/zwrotów (echolalia).
Relacje społeczne
trudności w nawiązywaniu i utrzymywaniu kontaktów,
brak typowej dla wieku potrzeby dzielenia się emocjami/zainteresowaniami,
problemy z rozumieniem zasad społecznych i emocji innych osób.
Zachowania i zainteresowania
powtarzalne ruchy (np. machanie rękami, kołysanie się),
przywiązanie do rutyn i opór wobec zmian,
wąskie, intensywne zainteresowania (tzw. „specjalne zainteresowania”).
Inne cechy
nadwrażliwość lub niedowrażliwość na bodźce (dźwięki, zapachy, światło, dotyk),
problemy z koordynacją ruchową.
Przyczyny
Nie ma jednej przyczyny autyzmu. To zaburzenie wieloczynnikowe:
Genetyka – istnieje wysoka dziedziczność, ale nie ma jednego genu autyzmu, raczej zestaw wariantów genetycznych zwiększających ryzyko.
Czynniki środowiskowe w okresie prenatalnym – np. wiek rodziców, powikłania w ciąży, ekspozycja na toksyny, infekcje wirusowe u matki.
Neurobiologia – różnice w budowie i funkcjonowaniu mózgu (np. sieci połączeń neuronowych).
Brak dowodów na związek ze szczepieniami – teorie takie zostały naukowo obalone.
Wzrost diagnoz w USA – dlaczego?
Od lat 80.–90. XX wieku obserwuje się gwałtowny wzrost liczby diagnoz ASD w USA i wielu innych krajach. Przyczyny tego trendu to głównie:
Zmiana kryteriów diagnostycznych
wcześniejsze, wąskie pojęcie „autyzmu” rozszerzono na całe spektrum (ASD), obejmujące także łagodniejsze przypadki (np. dawny zespół Aspergera).
Większa świadomość społeczna i medyczna
rodzice, nauczyciele i lekarze szybciej rozpoznają wczesne objawy, a diagnozy stawiane są częściej i dokładniej.
Lepszy dostęp do diagnostyki i usług edukacyjnych
w USA diagnoza ASD daje prawo do wsparcia edukacyjnego i terapeutycznego, co może motywować rodziców i lekarzy do uzyskania formalnego rozpoznania.
Czynniki demograficzne
rosnący wiek rodziców (zwłaszcza ojców) wiąże się z większym ryzykiem autyzmu u dzieci.
Rzeczywisty wzrost częstości?
część naukowców uważa, że wzrost to głównie efekt lepszej diagnostyki, ale nie można wykluczyć, że niektóre czynniki środowiskowe (np. zanieczyszczenia, dieta, stres) rzeczywiście zwiększają ryzyko.
Podsumowując: autyzm staje się coraz częściej diagnozowany w USA nie dlatego, że nagle „pojawiło się” więcej przypadków, ale głównie dlatego, że kryteria i świadomość się zmieniły. Prawdopodobnie jednak istnieje też niewielki, realny wzrost związany z czynnikami środowiskowymi i zmianami demograficznymi.
zenonn
Porównanie danych
Region / kraj Szacowana częstość ASD Uwagi
USA ~3,2% (1 na 31) Wysoka identyfikacja; różnice między stanami
Polska ~0,2–0,3% Dane z orzeczeń; możliwe niedoszacowanie z powodu braku pełnej diagnostyki
Europa (ogólnie) ~0,6–1% Zróżnicowane dane; brak jednolitych standardów
Wnioski

Różnice w częstości
Porównanie danych
Region / kraj Szacowana częstość ASD Uwagi
USA ~3,2% (1 na 31) Wysoka identyfikacja; różnice między stanami
Polska ~0,2–0,3% Dane z orzeczeń; możliwe niedoszacowanie z powodu braku pełnej diagnostyki
Europa (ogólnie) ~0,6–1% Zróżnicowane dane; brak jednolitych standardów
Wnioski

Różnice w częstości występowania ASD między USA a Polską mogą wynikać z różnych systemów diagnostycznych, dostępności usług oraz świadomości społecznej.

W Polsce obserwuje się wzrost liczby diagnoz, jednak nadal istnieje potrzeba poprawy w zakresie wczesnej identyfikacji i dostępności do specjalistycznej pomocy.

Brak jednolitych standardów diagnostycznych w Europie utrudnia porównanie danych między krajami.
meridol
ale cyrk, każą przestać brać lek przeciwbólowy, dzieciom i kobietom w ciąży, a dzieciom z autyzmem zalecają dawać leucovorinu, czyli formy kwasu foliowego, i teraz gdzie są Ci obrońcy co mówili że kennedy będzie walczyć z big farmą?
meridol
Inna sprawa że w dziedzinie medycy Ci wszyscy tam panowie co się wypowiadają nie mają bladego pojęcia jak działają leki i trump sam zalecał wybielacz na leczenie covidu.....
dariusz1976
Gdyby pre/paraty do żyl Ne były bezpieczne to B iG Far Ma brała by wszystkie konsekwencje na siebie. Tym czasem to politycy biorą na barki państw którymi administrują.
Jak producent aut produkuje dobre samochody to ewentualne konsekwencje bierze na siebie bo wie że produkuje dobry towar i bezpieczny. Jak nie to są sądy.
B IG
Gdyby pre/paraty do żyl Ne były bezpieczne to B iG Far Ma brała by wszystkie konsekwencje na siebie. Tym czasem to politycy biorą na barki państw którymi administrują.
Jak producent aut produkuje dobre samochody to ewentualne konsekwencje bierze na siebie bo wie że produkuje dobry towar i bezpieczny. Jak nie to są sądy.
B IG Far Ma jest wyjęta spod prawa pod wieloma względami. To daje do myślenia.
Przynajmniej mi!

Powiązane: Zdrowie psychiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki