Wartość majątku Donald Trumpa powiększyła się w ostatnich dniach o blisko 4 mld USD, dzięki czemu były prezydent USA dołączył do grona 500 najbogatszych ludzi na Ziemi - donosi Bloomberg.
Trump Media & Technology Group - spółka Donalda Trumpa, do której należy platforma mediów społecznościowych Trump Truth Social - zakończyła fuzję z notowaną na giełdzie fasadową firmą Digital World Acquisition Corp. Umowa została zatwierdzona w ostatni piątek.
W poniedziałek akcje Digital World zyskały 35%. Donald Trump posiada 58% udziałów w nowej spółce, co daje mu prawie 80 mln akcji. Zgodnie z poniedziałkowym kursem zamknięcia Digital World na poziomie 49,95 USD za akcję majątek byłego prezydenta powiększył się o 4 mld USD, osiągając wartość 6,5 mld USD. Jest to jednak kwota na papierze. Walory spółki są narażone na zmienność, a Donald Trump nie będzie mógł sprzedać swoich udziałów przez 6 miesięcy od dnia fuzji.
W poniedziałek nowo-połączona firma zajmująca się mediami społecznościowymi rozpocznie obrót pod giełdowym symbolem DJT. Jak komentował CNBC, utrzymanie aktualnej wyceny, która pomogła Trumpowi znaleźć się po raz pierwszy w życiu na liście 500 najbogatszych ludzi Bloomberga, może być trudne, biorąc pod uwagę wyniki spółki.
Trump Media osiągnęło niecałe 3,5 mln USD przychodów w pierwszych trzech kwartałach 2023 r. W tym samym okresie spółka odnotowała również stratę netto w wysokości 49 mln USD. Stąd opinie, że notowania firmy byłego prezydenta USA, który bierze udział w nowym wyścigu o władzę, dołączą do grona tzw. memowych akcji - aktywów, o których losie będzie decydowała spekulacja i wiadomości związane z jedną osobą - Donaldem Trumpem.
Cztery sprawy Trumpa
Były prezydent USA ma poważne kłopoty prawne. W lutym nowojorski sąd skazał go za wieloletnią praktykę zawyżania wartości majątku w deklaracjach dla instytucji finansowych, aby uzyskać lepsze warunki kredytów i pożyczek. Zgodnie z wyrokiem Donald Trump miał zapłacić 454 mln USD kary do 25 marca lub narazić się na egzekucję majątku.
W poniedziałek okazało się, że Trump nie posiada 550 mln USD niezbędnych na zabezpieczenie obligacji, która uniemożliwiłaby państwu przejęcie jego aktywów w postaci nieruchomości. Tego dnia sąd apelacyjny orzekł jednak, że były prezydent musi jedynie wpłacić kaucję w wysokości 175 mln USD i ma na to 10 dni. Trump zadeklarował, że posiada pieniądze na pokrycie kaucji.
Oprócz tego Donald Trump mierzy się aktualnie z czterema zestawami zarzutów w związku z:
- działaniami na rzecz unieważnienia wyborów w 2020 r. - 4 zarzuty w Waszyngtonie,
- przechowywaniem tajnych dokumentów na terenie prywatnej posiadłości i utrudnianiem ich odzyskania - 40 zarzutów na Florydzie,
- zaklasyfikowaniem zapłaty gwieździe porno jako wydatki na “obsługę prawną” - 34 zarzuty w Nowym Jorku,
- ingerencją w wybory - 13 zarzutów w Georgii.
Dwa pierwsze zestawy zarzutów dotyczą przestępstw federalnych. W związku z tym, jeżeli Donald Trump zostanie ponownie prezydentem, będzie mógł sam się ułaskawić. Sprawy w Georgii i Nowym Jorku dotyczą przestępstw stanowych i tam o jego oczyszczeniu mogą zdecydować tylko lokalne władze. W pierwszym przypadku grozi mu maksymalna kara do 20 lat więzienia. W Nowym Jorku do 4 lat pozbawienia wolności.
