REKLAMA

Tajwan stracił kolejnego sojusznika. Kiribati wybrało Pekin

2019-09-20 10:09
publikacja
2019-09-20 10:09

Tajwan zerwał w piątek relacje dyplomatyczne z Kiribati, ponieważ ten niewielki kraj na Pacyfiku zdecydował się na zmianę frontu i nawiązanie formalnych stosunków z komunistycznymi Chinami. Tajpej straciło tym samym drugiego sojusznika w tym tygodniu.

fot. Barbara Dombrowski / / Laif

O decyzji Tajpej poinformował w piątek szef tajwańskiego MSZ Joseph Wu, cytowany przez tajwańską agencję prasową CNA. Wu wyraził ubolewanie z powodu zamiarów Kiribati i oświadczył, że ambasada Tajwanu w tym kraju zostanie natychmiast zamknięta.

„Według informacji, jakie posiada Tajwan, chiński rząd obiecał już, że zapewni pełne finansowanie zamówienia kilku samolotów i komercyjnych promów, by skusić Kiribati do zmiany relacji dyplomatycznych” - dodał tajwański minister.

Decyzja Kiribati o zmianie frontu oznacza, że Tajwanowi pozostało już tylko 15 sojuszników dyplomatycznych na całym świecie. W poniedziałek Tajpej zerwało stosunki z Wyspami Salomona, uprzedzając wprowadzenie w życie decyzji ich rządu o nawiązaniu relacji z Chinami.

Komunistyczna ChRL uważa Tajwan za zbuntowaną prowincję „jednych Chin” i w ostatnich latach nasiliła presję w celu pozbawienie wyspy sojuszników dyplomatycznych. Pekin wymaga od wszystkich stolic, z jakimi nawiązuje formalne relacje, aby nie utrzymywały ich z Tajpej.

„To rażąco oczywiste, że chiński rząd, tworząc te incydenty dyplomatyczne, chce manipulować opinią publiczną na Tajwanie i wpłynąć na nadchodzące wybory prezydenckie i parlamentarne, podkopując proces demokratyczny” - powiedział Wu.

W styczniu 2020 roku mieszkańcy wyspy będą wybierać prezydenta i parlamentarzystów. O reelekcję zawalczy obecna prezydent Caj Ing-wen, która wywodzi się z rządzącej, proniepodległościowej Demokratycznej Partii Postępowej (DPP). Rywalem DPP jest Partia Nacjonalistyczna (Kuomintang – KMT), która opowiada się za zacieśnianiem związków wyspy z Chinami kontynentalnymi.

Z Kantonu Andrzej Borowiak

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
zenonn
Oficjalnie rząd Republiki Chińskiej uznaje, że jest jedyną legalną władzą państwa chińskiego, obejmującego całość obszaru dzisiejszych Chin i Mongolii a także część Rosji (Tuwa) i Indii (Arunachal Pradesh), lecz wskutek zwycięstwa rebelii komunistycznej na kontynentalnej części Chin, musiał przenieść się "tymczasowo" ze Oficjalnie rząd Republiki Chińskiej uznaje, że jest jedyną legalną władzą państwa chińskiego, obejmującego całość obszaru dzisiejszych Chin i Mongolii a także część Rosji (Tuwa) i Indii (Arunachal Pradesh), lecz wskutek zwycięstwa rebelii komunistycznej na kontynentalnej części Chin, musiał przenieść się "tymczasowo" ze swojej konstytucyjnej stolicy Nankin na wyspę Tajwan. Obecnie pod władzą RCh pozostaje prowincja Tajwan oraz wyspy Penghu, Kinmen i Mazu, należące do prowincji Fujian. Poza organizacjami marginalnymi władza RCh nie zamierza kontynuować wojny domowej z władzą ChRL, zamiast wojny toczy się zażarta dyskusja polityczna w kwestii ogłoszenia secesji de iure i utworzenia państwa tajwańskiego. Prezydent Chen Shui-bian chciał rozpisać w marcu 2008 referendum na temat wstąpienia do ONZ pod nazwą Tajwan[4].

Do 1971 roku Republika Chińska, zwana przez KPCh zbuntowaną prowincją reprezentowała Chiny w ONZ.
jiira
W ciagu 10 lat Tajwan bedzie jak Hong Hong zwiazany z Chinami. Chyba, ze US wejda w otwarty konflikt z Chinczykami. Chiny zaproponuja Tajwanowi szeroka autonomie, itd. Przynajmniej na papierze i ktorys z Tajwanskich rzadow sie na zgodzi

Powiązane: Chiny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki