Przypuśćmy, że jesteś przedsiębiorcą (lub jesteś nim naprawdę). Przypuśćmy, że masz firmę, bądź chciałbyś ją mieć. Czy zastanawiałeś się kiedyś na tym, że budujesz ją po to, by ją... sprzedać?
John Warrillow, którego śmiało można nazwać specjalistą do spraw sprzedawania firm (sam założył i sprzedał cztery i doradza przy tego typu transakcjach), dostarcza nam ciekawej powieści biznesowej, traktującej o szczegółach procesu sprzedawania firm oraz podpowiadającej, co zrobić, aby ktoś w ogóle chciał ją kupić.
Główny bohater, Alex Stapleton, właściciel małej agencji reklamowej, chciałby wreszcie zacząć oddychać pełną piersią. Czuł, że firma - dzieło jego życia - której zdążył już poświęcić znacznie więcej czasu niż własnej rodzinie zaczyna go przytłaczać. Zespół ma raczej słaby, nieprofesjonalny (na inny go nie stać), by zapewnić jakikolwiek zysk musi rzucać się na każde zlecenie (a i tak ma długi...), w dodatku 45% przychodów firmy generuje jeden, ciężki, wyjątkowo wybredny klient, nad którym pieczę - na wszelki wypadek - sprawuje osobiście. Krótko mówiąc, firma wymaga od niego stałego zaangażowania, oczywiście kosztem życiowych przyjemności. Brzmi znajomo?
Tytuł książki to "Stworzona do sprzedaży..." - właśnie problem w tym, że firma Alexa do sprzedaży się nie nadaje. Agencja Stapleton w takiej postaci nie przedstawia żadnej wartości. Na szczęście Alex ma wsparcie w postaci Teda Gordona (alter ego autora książki), wieloletniego przyjaciela rodziny, który założył i sprzedał już kilka firm. Ted podpowiada Alexowi, co ma zrobić, by przebudować swoją firmę tak, by zaczęła przynosić znaczące zyski oraz by przedstawiała wartość dla potencjalnego nabywcy.
Temat sprzedaży firm jest dość trudny i delikatny. Forma powieści biznesowej znacznie ułatwia zapoznanie się z podstawami tego zagadnienia. John Warrilow nie tylko podpowiada, jak zmienić firmę, ale oprowadza nas po kulisach długiego i żmudnego procesu sprzedaży, odkrywając pułapki, które czekają na nieobeznanego w tym temacie przedsiębiorcy.
Jako dodatek, na końcu książki umieszczony jest Przewodnik wdrożenia, gdzie dostajemy niemal gotowy plan czynności, które musimy podjąć, by sprzedać firmę z sukcesem i za satysfakcjonujące nas pieniądze. Kroki opisane w Przewodniku uzupełnione są opisami sytuacji, które przydarzyły się autorowi książki podczas zbierania doświadczeń ze sprzedażą firm.
Książkę powinien przeczytać każdy, kto myśli o tym, by sprzedać swoją firmę, a nie posiada doświadczenia w tym temacie. Pozycja ta jest dobrym materiałem wprowadzającym do zagadnienia. Jeśli nie masz zamiaru sprzedawać swojej firmy, też powinieneś przeczytać tę książkę. John Warrillow przedstawia w niej sposób na przebudowę firmy w taki sposób, aby przynosiła większy zysk i by mogła funkcjonować bez Ciebie - często na tym etapie właściciele są już tak ukontentowani, że rezygnują z opcji sprzedaży.
