W Brukseli ponownie spotykają się ministrowie finansów strefy euro by rozmawiać o pomocy finansowej dla Grecji (początek19.00). Chodzi o ponad 7 miliardów euro pożyczki w zamian za reformy i oszczędności. Dziś także do belgijskiej stolicy leci grecki premier na spotkanie z przedstawicielami Komisji Europejskiej, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego.
Rozmowy w sprawie przekazania Grecji kolejnej transzy pożyczki toczą się od czterech miesięcy. Przełom nastąpił w poniedziałek, kiedy władze w Atenach przysłały kolejny plan reform i cięć wydatków. "Uważamy, że to krok w dobrym kierunku. Istnieje możliwość, że porozumienie zostanie osiągnięte w tym tygodniu i będziemy pracować, by tak się stało" - komentował szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem.
Tłumaczył, że w poniedziałek było za wcześnie na decyzję o przekazaniu Atenom pieniędzy, bo najpierw eksperci muszą uważnie przeanalizować greckie plany. Jeśli ministrowie finansów strefy euro zaakceptują plan reform i dadzą zielone światło dla wypłaty pożyczki, wtedy decyzję będą musieli jeszcze zatwierdzić przywódcy eurolandu, którzy jutro spotykają się w Brukseli Na porozumienie pozostało kilka dni. Jeśli Grecja nie dostanie pieniędzy w najbliższy wtorek, będzie zmuszona ogłosić bankructwo.
IAR/Beata Płomecka/Bruksela/kry
