Automatyzacja w magazynach staje się coraz bardziej powszechna, a Amazon stał się liderem w tym zakresie. Roboty przejmują zadania związane z transportem, sortowaniem i pakowaniem paczek, zwiększając wydajność i przyspieszając realizację zamówień. Dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji i zaawansowanej robotyki firma optymalizuje procesy logistyczne, jednocześnie zmniejszając obciążenie pracowników.


Roboty odgrywają coraz większą rolę w sieciach magazynowych, a sztuczna inteligencja pozwala dużym firmom wdrażać te technologie na szeroką skalę, by pokonać konkurencję pod względem wygody obsługi i efektywności. W Polsce na 11 centrów logistycznych firmy 3 jest w pełni zrobotyzowanych: w Gliwicach, Świebodzinie oraz w Kołbaskowie koło Szczecina.
Amazon testuje coraz bardziej zaawansowane systemy, aby zwiększyć wydajność swoich centrów sortowania i realizacji zamówień. Inwestycje w robotykę i SI są częścią planowanych na ten rok wydatków kapitałowych firmy, które wynoszą 100 miliardów dolarów.
Setki tysięcy robotów w magazynach Amazona
Amazon, z siedzibą w Seattle, jest obecnie jednym z największych użytkowników robotów przemysłowych na świecie. Jego zapotrzebowanie na tę technologię wciąż rośnie, ponieważ prezes firmy, Andy Jassy, dąży do znacznego skrócenia czasu dostaw.
„Financial Times” przytacza słowa Tye’a Brady’ego, głównego technologa Amazon Robotics, który stwierdził: „Nasza robotyka ma wpływ na miliardy paczek, które wysyłamy każdego roku”, oraz że jest to „świetny mechanizm napędowy”, który zwiększa produktywność, jednocześnie zmniejszając obciążenie i monotonność pracy ludzkiej.
Firma Jeffa Bezosa mocno rozwinęła swoje operacje robotyczne od momentu przejęcia start-upu Kiva Systems za 775 milionów dolarów w 2012 roku. Po rebrandingu na Amazon Robotics firma wdrożyła ponad 750 000 mobilnych robotów oraz dziesiątki tysięcy robotycznych ramion i systemów autonomicznych.
Obecnie Amazon wykorzystuje osiem różnych rodzajów robotów w swoich centrach logistycznych – od ramion robotycznych po ciężkie urządzenia podnoszące i maszyny sortujące.
Umiejętności robotów
Pierwszym robotem mobilnym w magazynach Amazona był robot Kiva, który podnosił i przenosił regały z towarem. System ten ewoluował w roboty o nazwach Hercules (powstał w 2017 roku) i Titan (postał w 2023 roku), które podnoszą odpowiednio do 560 i 1130 kg ładunku.
Amazon wdrożył także ramiona robotyczne, takie jak Robin czy Cardinal (używane od 2022 roku, oba potrafią udźwignąć paczki do 22 kg), które wykorzystują przyssawki, czujniki oraz kamery do bezpiecznego podnoszenia i przenoszenia przedmiotów bez ich uszkodzenia. Inne maszyny pomagają w przemieszczaniu, pakowaniu i sortowaniu towarów tak efektywnie, jak to możliwe.


Oprogramowanie i narzędzia Amazona są dostosowywane do sprzętu produkowanego przez firmy takie jak szwajcarskie ABB i amerykańskie Fanuc.
Robotyka została wdrożona na każdym etapie procesu realizacji zamówień w Amazonie, ale firma podkreśla, że ludzie nadal odgrywają kluczową rolę w jej operacjach.
Robotyzacja a pracownicy
„Financial Times” przytacza też słowa Evy Ponce, dyrektorki w MIT Center for Transportation & Logistics, która uważa, że technologia zastępuje niektóre stanowiska, zwłaszcza związane z pracą fizyczną, ale jednocześnie tworzy nowe możliwości w magazynach. „Firmy coraz bardziej inwestują w rozwój umiejętności swoich pracowników, przygotowując ich do nowego stylu pracy. Bardziej skomplikowane zadania nadal będą wymagały ludzi”.
Pracownicy Amazona nadal muszą zajmować się paczkami o nietypowych kształtach, błędnie oznaczonymi przesyłkami oraz zwrotami, które wymagają inspekcji. Od 2019 roku Amazon wydał około 1,2 miliarda dolarów na szkolenia dla pracowników zajmujących się konserwacją robotów. Firma odpiera zarzuty, że chce całkowicie zastąpić ludzi maszynami, podkreślając, że zatrudnia ponad milion osób więcej niż w 2012 roku, kiedy kupiła Kiva.
Mimo to warunki pracy w magazynach Amazona pozostają tematem spornym. „Financial Times” zwraca uwagę, że organizacje pracownicze przestrzegają, iż automatyzacja zwiększa tempo pracy i prowadzi do większej liczby urazów. Raport amerykańskiego Senatu z grudnia wykazał, że w magazynach Amazona odnotowano o 30% więcej urazów, niż wynosi średnia w branży.
Amazon broni się, twierdząc, że robotyka i SI odgrywają kluczową rolę w poprawie bezpieczeństwa w firmie, zmniejszając potrzebę dźwigania ciężarów i poprawiając ergonomię stanowisk pracy.
Czy automatyzacja rzeczywiście zwiększa efektywność?
Głównym celem inwestycji Amazona w robotykę jest obniżenie kosztów i utrzymanie konkurencyjnych cen, jednocześnie realizując plany dostaw w ciągu kilku godzin. Podczas ostatniej telekonferencji z inwestorami Andy Jassy zapewnił, że firma nadal będzie inwestować w automatyzację.
Nowo otwarty magazyn Amazona w Shreveport w Luizjanie ma dziesięć razy więcej robotów niż wcześniejsze obiekty. Firma szacuje, że dzięki temu koszty realizacji zamówień spadły o 25 procent. Według analityków Morgan Stanley dalsze inwestycje w zautomatyzowane magazyny pozwolą Amazonowi zaoszczędzić około 10 miliardów dolarów rocznie do 2030 roku.
Amazon tworzy coraz bardziej zaawansowane roboty
Konkurenci Amazona, w tym Walmart, również intensywnie inwestują w robotykę i automatyzację. Eva Ponce zauważa, że firmy coraz szybciej wdrażają te technologie, zwłaszcza w obliczu braków kadrowych: „Te technologie są rewolucyjne. Magazyn przyszłości to połączenie robotyki, czujników i systemów wizyjnych”.
Amazon robi kolejne postępy w wykorzystaniu sztucznej inteligencji. Proteus (używany od 2022 roku) to w pełni autonomiczny robot, który jest w stanie poruszać się całkowicie swobodnie po magazynie (w przeciwieństwie do Titana i Herculesa, które mogą być wykorzystywane jedynie w wydzielonych strefach). Dzięki zastosowaniu widzenia komputerowego (systemu sztucznej inteligencji, która analizuje otoczenie w czasie rzeczywistym) może poruszać się on obok ludzi.
Proteus pozwolił firmie na zmniejszenie powierzchni magazynowej, a współpraca z firmą Nvidia nad tworzeniem tzw. cyfrowych bliźniaków (wirtualnych replik magazynów) umożliwia Amazonowi szkolenie autonomicznych robotów w niespotykanym dotąd tempie.