W ramach pakietu antyblackoutowego nastąpi zmiana ustawy Prawo zamówień publicznych tak, by przede wszystkim polskie firmy mogły realizować inwestycje energetyczne na polskim rynku, bo to gwarancja bezpieczeństwa i suwerenności - poinformował na konferencji CIRE PowerUp 2025 minister energii Miłosz Motyka.
"Powinniśmy rozwijać źródła odnawialne i ich integrację z systemem, dbać o moce dyspozycyjne, inwestować w energetykę przyszłości po to, by być silnym tym, co produkujemy. Kolejną zmianą w zakresie pakietu antyblackoutowego będzie zmiana ustawy Prawo zamówień publicznych tak, aby przede wszystkim polskie firmy mogły nie tylko się wzbogacać, ale realizować te inwestycje na naszym rynku, bo to gwarancja bezpieczeństwa, gwarancja niezależności i suwerenności w praktyce" - powiedział Motyka.
Odniósł się też do informacji dotyczących krajowego wkładu w wiatrowej energetyce lądowej.
"A propos dezinformacji - już dzisiaj udział w budowie lądowych elektrowni wiatrowych polskich firm (local content - PAP) to jest 60 proc., kolejne inwestycje to jest jeszcze więcej 75-80 proc., zależnie od projektu" - dodał.
8 września resort energii i Polskie Sieci Elektroenergetyczne poinformowały, że intensyfikują działania w zakresie tzw. pakietu antyblackoutowego.
W zakresie cyberbezpieczeństwa operator proponuje wyznaczenie go na podmiot zarządzający sektorowym CSIRT, czyli podmiot odpowiedzialny za ochronę systemów informatycznych kluczowych dla branży. Chce także wprowadzić wymogi certyfikacyjne dla urządzeń przyłączanych do KSE w celu uzyskania jak najmniejszej podatności na cyberataki, by m.in. zapewnić zdolności do obsługi incydentów hakerskich na urządzeniach przyłączonych do sieci PSE lub OSD.
Według PSE także elektrownie i energetyka rozproszona powinny mieć zespoły lub pozyskane usług, dzięki którym będą obserwować, czy ich instalacja nie została zhakowana i które w razie potrzeby są w stanie na atak odpowiednio zareagować. Możliwe jest pozyskanie usługi zarządzania incydentami cyberbezpieczeństwa.
By polska infrastruktura nie była uzależniona od rozwiązań stosowanych w instalacjach OZE importowanych m.in. z Chin, PSE proponuje rozwiązania z zakresu local content. Chodzi m.in. o zmianę prawa zamówień publicznych tak, by umożliwić zamawiającemu wskazanie, że część produkcji lub świadczenia usług musi odbywać się na terytorium UE, a w przypadku zamówień o szczególnym znaczeniu (np. infrastruktura krytyczna) także w Polsce.
PSE proponuje też rozszerzenie katalogu kryteriów oceny ofert poprzez wprowadzenie kryteriów "local content" lub "EU-content", czyli przyznawania dodatkowych punktów ofertom z określonym udziałem komponentów wytworzonych w Polsce lub w UE.
PSE w ramach tzw. pakietu antyblackoutowego rekomendował też rozwiązania w innych obszarach, tj. zarządzania systemem elektroenergetycznym i przyłączami do sieci. (PAP Biznes)
jz/ gor/
