Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu budżetu państwa na 2021 r., propozycję średniorocznych wskaźników wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na rok 2021 oraz informację o prognozowanych wielkościach makroekonomicznych stanowiących podstawę do opracowania projektu ustawy budżetowej na rok 2021.


"Polityka rządu będzie nakierowana na możliwe szybką odbudowę potencjału gospodarczego Polski. Obecnie perspektywy naszej gospodarki zależą przede wszystkim od rozwoju światowego kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią COVID-19"
Rząd zakłada się, że w 2020 r. PKB spadnie o 4,6 proc., aby w 2021 r. urosnąć o 4,0 proc. Głównym czynnikiem wzrostu pozostanie popyt krajowy.
Zakłada się spadek inflacji bazowej z uwagi na wyhamowanie tempa wzrostu wynagrodzeń. Scenariusz zakłada średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych o 3,3 proc. w 2020 r i 1,8 proc. w 2021 r.
Scenariusz rządu na 2020 r. zakłada spadek przeciętnego zatrudnienia w gospodarce narodowej o 2,4 proc, a w kolejnym roku o 0,7 proc.
Przewiduje się, że stopa rejestrowanego bezrobocia wzrośnie z 5,2 proc. w grudniu 2019 r. do 8,0 proc. na koniec 2020 r., a na koniec 2021 r. stopa bezrobocia wyniesie 7,5 proc.
"Uwzględniając skalę tąpnięcia gospodarczego oraz sytuację na rynku pracy w innych krajach, wzrost bezrobocia w Polsce będzie relatywnie niewielki, co ma związek z działaniami antykryzysowymi podjętymi przez rząd (m.in. Tarcza Antykryzysowa i Tarcza Finansowa)" - napisano.
Przewidywane jest utrzymanie wzrostu wynagrodzeń, choć jego tempo zmniejszy się znacząco w stosunku do trendów z ostatnich lat.
Przyjęto, że w 2020 r. nominalne tempo wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej wyniesie 3,5 proc., wobec 7,2 proc. wzrostu zanotowanego średnio w 2019 r. W 2021 r. przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej zwiększy się o 3,4 proc.
Przyjęto, że w 2020 r. spożycie prywatne spadnie realnie o 4,2 proc., a w kolejnym roku wzrośnie o 4,4 proc.
W warunkach obserwowanego załamania koniunktury światowej i światowego handlu, zakłada się, że w 2020 r. polski eksport spadnie o 9,3 proc. w ujęciu realnym, aby w 2021 r. wzrosnąć o 6,9 proc. Powinno się to przełożyć na dalszy wzrost udziałów polskiego eksportu w światowym handlu.
Zakłada się, że zmniejszenie konsumpcji prywatnej oraz mniejszy eksport w 2020 r. przełoży się na spadek importu o 10,2 proc. w 2020 r. Odbudowa popytu w przyszłym roku powinna przyczynić się do wzrostu importu o 7,3 proc.
Na potrzeby projektu budżetu państwa na 2021 r. przyjęto ponadto, że dynamika realna PKB – 4 proc.;
- dynamika nominalna przeciętnego wynagrodzenia brutto w gospodarce narodowej wyniesie 3,4 proc;
- dynamika nominalna przeciętnego wynagrodzenia brutto w sektorze przedsiębiorstw – 3,5 proc.;
- przeciętne zatrudnienie w gospodarce narodowej – 10 433 tys. etatów;
- stopa bezrobocia rejestrowanego na koniec roku – 7,5 proc.;
- przeciętne zatrudnienie w państwowej sferze budżetowej – ok. 557 tys. etatów (z uwzględnieniem dotychczasowego rozdysponowania w rezerwach celowych na 2020 r.);
- średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej – 100,0 proc. w ujęciu nominalnym (oznacza to, że wynagrodzenia w 2021 r. nie będą automatycznie waloryzowane jednym wskaźnikiem).
Minimalne wynagrodzenie w 2021 r.
Rząd przyjął propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2021 r. na poziomie 2.800 zł i minimalnej stawki godzinowej na poziomie 18,30 zł - poinformowało w komunikacie Centrum Informacyjne Rządu.
Oznacza to wzrost minimalnego wynagrodzenia o 7,7 proc. w stosunku do płacy minimalnej obowiązującej w 2020 r. Minimalne wynagrodzenie w 2020 r. wynosi 2600 zł, a stawka godzinowa 17 zł.
CIR podał, że przyjęcie propozycji minimalnej płacy w 2021 r. na poziomie 2.800 zł spowoduje zwiększenie wydatków budżetu państwa o ok. 385,8 mln zł.
Z kolei przyjęcie proponowanej, minimalnej stawki godzinowej w 2021 r. na poziomie 18,30 zł spowoduje zwiększenie wydatków budżetu państwa o ok. 2,5 mln zł. Propozycje te zostaną przedstawione Radzie Dialogu Społecznego do 31 lipca 2020 r.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiadał przed wyborami parlamentarnymi w ubiegłym roku podniesienie pensji minimalnej do 3 tys. zł na koniec 2020 r. i do 4 tys. zł na koniec 2023 r.
Każdego roku rząd przedstawia Radzie Dialogu Społecznego (RDS) propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia i minimalnej stawki godzinowej na rok następny. Dotychczas rząd miał na to czas do 15 czerwca, jednak w tym roku w związku z epidemią COVID-19 termin ten przesunięto na 31 lipca. Następnie RDS w terminie 10 dni od dnia otrzymania propozycji uzgadnia wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę i stawki godzinowej, jaka będzie obowiązywała w 2021 r.
Jeżeli RDS w ustawowym terminie nie uzgodni wysokości minimalnego wynagrodzenia i stawki godzinowej, wówczas kwoty te ustala Rada Ministrów w drodze rozporządzenia do 15 września br. Wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę, a także wysokość minimalnej stawki godzinowej ustalone przez Radę Ministrów nie mogą być jednak niższe od tych, które zostały wcześniej przedstawione Radzie Dialogu Społecznego do negocjacji.
Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami do ustalania wysokości minimalnego wynagrodzenia nie wlicza się już dodatku za pracę w nadgodzinach, nagrody jubileuszowej oraz odprawy emerytalnej i rentowej. Od 2017 r. do minimalnej pensji nie wlicza się też dodatku za pracę w nocy.
Waloryzacja składek emerytalnych
Rząd proponuje Radzie Dialogu Społecznego pozostawienie zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2021 r. na poziomie ustawowego minimum. Prognozuje się, że wskaźnik ten wyniesie 103,84 proc. – podało we wtorek Centrum Informacyjne Rządu.
Podczas wtorkowego posiedzenia rząd przyjął propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2021 r., przedłożoną przez MRPiPS.
W komunikacie CIR poinformowano, że rząd proponuje Radzie Dialogu Społecznego pozostawienie zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2021 r. na poziomie ustawowego minimum, wynoszącego 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2020 r. Prognozuje się, że wskaźnik ten w 2021 r. wyniesie 103,84 proc.
"Koszt waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych i innych świadczeń z systemu powszechnego, rolniczego i mundurowego, przy wskaźniku 103,84 proc., oszacowano na ok. 9,6 mld zł" – informuje CIR.
W 2020 r. wskaźnik waloryzacji emerytur i rent wynosił 103,56 proc.
Emerytury i renty podlegają corocznie waloryzacji od 1 marca. Polega ona na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru przez wskaźnik waloryzacji.
Wskaźnik waloryzacji to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku.
Podstawowe uwarunkowania prognozy dochodów budżetu
Poziom dochodów budżetu państwa w 2021 r. będzie uzależniony głównie od spodziewanego ożywienia gospodarczego, po okresie recesji z 2020 r. spowodowanej epidemią COVID-19.
W 2021 r. dochody podatkowe będą nadal wspierane wprowadzonymi i kontynuowanymi w latach poprzednich działaniami, mającymi na celu poprawę stopnia wywiązywania się ze zobowiązań podatkowych.
Na poziom dochodów budżetu państwa wpłynie także planowana zmiana dotycząca podatku dochodowego od osób prawnych (tzw. estoński CIT). Istotą planowanego rozwiązania jest przesunięcie czasu poboru podatku na moment dystrybucji zysków z przedsiębiorstwa. Rozwiązanie to jest adresowane do spółek kapitałowych (z ograniczoną odpowiedzialnością i akcyjnych), których przychody nie przekraczają 50 mln zł. Na nowych zasadach będą mogły się rozliczać spółki, w których udziałowcami są osoby fizyczne.
Podstawowe uwarunkowania prognozy wydatków budżetu
Od czasu przygotowywania ustawy budżetowej na 2015 r. głównym czynnikiem, który warunkuje wysokość wydatków budżetu państwa jest stabilizująca reguła wydatkowa (SRW).
W związku z epidemią COVID-19 wprowadzono przepisy, które rozszerzają katalog zdarzeń wyłączających stosowanie SRW o stan epidemii. Określają one także dodatkowe warunki zastosowania „klauzuli wyjścia” oraz automatyczny mechanizm powrotu do pierwotnej ścieżki SRW, po zakończeniu stanu epidemii.
Rozwiązanie to umożliwia wsparcie gospodarki dodatkowymi środkami i skuteczne przeciwdziałanie epidemii oraz jej skutkom gospodarczym.
Mając na uwadze m.in. aktualne prognozy makroekonomiczne zakłada się, że powrót do stosowania SRW nastąpi w ciągu 2 lat.
Rozwiązania przyjęte w ustawie o finansach publicznych, zarówno w kwestii zawieszenia SRW, jak i rozłożonego w czasie powrotu do niej, są spójne z zaleceniami instytucji europejskich.
Rząd do 31 lipca br. przedstawi Radzie Dialogu Społecznego założenia do projektu budżetu państwa na rok 2021.
Rząd do 31 lipca br. przedstawi m.in. Radzie Dialogu Społecznego propozycję średniorocznych wskaźników wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na 2021 r.
Plany pobudzenia gospodarki w założeniach budżetu na 2021 r.
Założenia budżetu na 2021 r., przyjęte we wtorek przez rząd, uwzględniają plany pobudzenia gospodarki - oświadczył minister finansów Tadeusz Kościński. Zależy nam na szybkim rozwoju polskiej gospodarki i powrocie na ścieżkę wzrostu PKB - dodał.
„Zakładamy, że w przyszłym roku PKB wzrośnie o 4,0 proc., po spadku o 4,6 proc. w br. W efekcie, w latach 2020-2021 średnia dynamika PKB może być w Polsce jedną z najwyższych w UE. W najbliższym czasie ważne będzie wzmocnienie inwestycji, także tych o charakterze lokalnym, przy jednoczesnym utrzymaniu dobrego stanu finansów publicznych” - stwierdził, cytowany we wtorkowym komunikacie MF, Kościński.
Wiceminister finansów Sebastian Skuza dodał, że w nowym budżecie nie będziemy oszczędzać na zdrowiu, szkolnictwie czy obronie narodowej. "Jedno z głównych zadań to uruchomienie inwestycji i pobudzenie gospodarki” - mówił.
Poinformował, że pod koniec sierpnia zostanie przedstawimy projekt ustawy budżetowej oparty na przyjętych we wtorek założeniach. (PAP/PAP Biznes)
pat/ ana/ amac/ je/ ozk/ kkr/ tus/ osz/ wkr/





























































