REKLAMA
RELACJA Z FORUM FINANSÓW

Rozmowy w JSW bez porozumienia, zbliżenie stanowisk

2015-02-05 07:03
publikacja
2015-02-05 07:03
Rozmowy w JSW bez porozumienia, zbliżenie stanowisk
Rozmowy w JSW bez porozumienia, zbliżenie stanowisk
fot. Beata Zawrzel/REPORTER / / EastNews

Zbliżeniem stanowisk zakończyła się w nocy ze środy na czwartek kolejna tura rozmów zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej z działającymi w firmie związkami zawodowymi z udziałem mediatora - ocenili ich uczestnicy.

Po blisko 9 godzinach rozmów, toczonych najpierw w ośrodku kultury w Świerklanach, a później w siedzibie spółki w Jastrzębiu Zdroju, strony umówiły się na kolejne spotkanie w czwartek o godz. 15.00.

"Mamy prawie gotowy dokument kończący, tak że ja jestem bardzo zadowolony poza tym faktem, że dalej trwa strajk. Ten dokument kończący naprawdę już ma bardzo realny kształt. Co do kwot to nie jest jeszcze precyzyjny zapis, trzeba będzie doprecyzować" - powiedział po spotkaniu PAP mediator, b. wicepremier i b. minister pracy Longin Komołowski.

Również związkowcy ocenili, że doszło do zbliżenia stanowisk, natomiast stwierdzenie, że dokument porozumienia jest prawie gotowy uznali za "zbyt daleko idące".

"Sprawy posunęły się naprzód" - powiedział PAP rzecznik sztabu protestacyjnego Piotr Szereda. Według niego, udało się wspólnie określić możliwość oszczędności rzędu 200 mln zł rocznie. "Wiemy, że jeszcze długa droga przed nami" - zastrzegł wiceprzewodniczący "S" w JSW Roman Brudziński. Dodał, że z samego rana związkowcy przekażą efekty rozmów strajkującym załogom.

Podczas rozmów nie dyskutowano głównego postulatu protestujących - odwołania prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego. "Nie rozmawiamy o tym, skupiając się nad innymi kwestiami. Ja tego pilnuję, żebyśmy rozmawiali tylko o tych sprawach, co do których możemy się porozumieć" - powiedział Komołowski.

"Odwołanie prezesa to nasz najważniejszy postulat. Możemy się nawet dogadać, ale wykonawcą tego porozumienia nie może być ten człowiek" - przypomniał Szereda.

Bezterminowy strajk w kopalniach JSW trwa od środy 28 stycznia. Wcześniej zarząd tej spółki ogłosił plan oszczędnościowy przekonując, że jest on konieczny, aby trwale poprawić kondycję firmy. W środę, w ósmej dobie strajku, górnicy JSW rozpoczęli podziemne protesty w kopalniach.

Zasadniczym postulatem strajkujących jest odwołanie prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego. Ich zdaniem to on ponosi odpowiedzialność za trudną sytuację finansową spółki i zaostrzający się strajk. (PAP)

lun/ tpo/ seb/

Źródło:PAP
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (13)

dodaj komentarz
~andrea
Dość tego cwaniactwa ! Szukajmy odpowiednio mocnego - zagranicznego inwestora , na CITO !!! To zakończy pasożytnictwo związków zawodowych i ich głupotę z przywilejami ! BASTA !!!
~muł_roboczy
A ja mimo wszystko mam nadzieję, że górnicy się ockną z amoku i JSW zostanie w Polskich rękach. Niestety na razie mamy drugą Afrykę - dajemy się manipulować i skłócać w większości o pierdoły wyprzedając później nasze dobro narodowe za przysłowiową złotówkę.
~Niezadowolony
Związkowe cwaniactwo skończy finalnie przejęciem pakietu kontrolnego akcji przez zagranicznego inwestora. Wtedy wylecicie na pysk albo będziecie robić za 2000 brutto.
O to wam chodzi strajkujący?
~muł_roboczy
tak stojąc z boku i mając wydaje mi się , że trzeźwe spojrzenie na sprawę ewidentnie widać jak górnicy są zmanipulowani przez związkowców. Cały czas ludzie podburzani są pierdołami, gra się na ich emocjach nie pokazuje skali porównawczej ww. pierdół z kosztami i stratami obecnie generowanymi !
~górnik
straty będą duże ale zapytajcie się ile zarabiają związkowcy i jakie auta stoją przed każdym związkiem .Trzeba sie zabrać do roboty a nie czekać aż będą takie problemy że będą zamykane kopalnie ,związkowcy nakręcają ludzi a ci dają się manipulować .I tak w JSW nie zarabia si,ę żle ,chyba lepiej by tak zostało niż iść na zasiłek.straty będą duże ale zapytajcie się ile zarabiają związkowcy i jakie auta stoją przed każdym związkiem .Trzeba sie zabrać do roboty a nie czekać aż będą takie problemy że będą zamykane kopalnie ,związkowcy nakręcają ludzi a ci dają się manipulować .I tak w JSW nie zarabia si,ę żle ,chyba lepiej by tak zostało niż iść na zasiłek.WEŚCIE SIĘ ZA OBLICZANIE ZWIĄZKOWCÓW
~ksiądz
Jak TY jesteś górnik to ja jestem ksiądz ;) Widze że te komentarze bez przypadku, albo faktycznie dają je ludzie którzy pracują w banku i kopalnie widzieli może w TV
~muł_roboczy
Oczywiście nic się nie zmienia ! Straty z powodu strajku będą dwa razy większe niż planowane oszczędności ( z 400 mln zostało już tylko 200 !). Ludzie pokażcie mi bo ślepy jestem, gdzie tu rozsądek i ekonomia ?
~simeone
Teraz sobie wyobraźcie jak można wpompować 27 milionów w dom wczasowy!! Złote klamki? Szampan z kranu? Pivo z Pisuaru? No ja nie wiem. :) To jest sprawa dla CBŚ. Pewnie materace po 10 tysięcy za sztukę. W zamian za udziały w firmie zarządzającej. I się dziwicie, że go ludzie chcą odwołać?
~muł_roboczy
Dziwimy się, że z powodu jednego cwaniaczka, który i tak ustawiony jest już do końca życia, rozpieprzacie całą firmę i własne stanowiska pracy ! Oczywiście nie mówiąc o tym, że z waszej strony o żadnych wyrzeczeniach mowy być nie może. Nakręcacie się jak dzieci gdy usłyszycie o kilkunastu milionach gdzieś wpompowanych ( Zauważcie,Dziwimy się, że z powodu jednego cwaniaczka, który i tak ustawiony jest już do końca życia, rozpieprzacie całą firmę i własne stanowiska pracy ! Oczywiście nie mówiąc o tym, że z waszej strony o żadnych wyrzeczeniach mowy być nie może. Nakręcacie się jak dzieci gdy usłyszycie o kilkunastu milionach gdzieś wpompowanych ( Zauważcie, że nie wypompowanych bo są dalej w firmie , więc o żadnym prokuraturze nie ma mowy !). Jakby nie liczyć wszystkie grzechy Zagórowskiego, oczywiście te o które jest największy szum nie przekroczyły kwoty 100 mln a strajk przynajmniej kosztuje już 300mln , walka toczy się o dodatkowe 400 mln oszczędności! To już mamy 700. Porównajcie sobie teraz kwoty, które zniknęły z konta spółki w ciągu kilku ostatnich lat z tym co udupić iście tylko w tym roku !
Zapewne myślenie was boli i nie jest waszą najmocniejsza stroną, ale bez użycia głowy to zostanie wam jedynie bycie w dupie.
~rencicha odpowiada ~muł_roboczy
Strajk to może i straty ale to również profilaktyka na przyszłość , ile prezio jeszcze może naszych pieniędzy zmarnotrawić jak zostanie?

Powiązane: Górnictwo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki