Dostawy rosyjskiej ropy naftowej rurociągiem Przyjaźń do Czech zostały w piątek rano wznowione - poinformowała firma Orlen Unipetrol. Surowiec nie płynął od dwóch dni, a przyczyny przerwy w dostawach nie zostały ujawnione. W tym czasie ropa docierała do Czech przez tzw. kierunek zachodni.
Przez rurociąg Przyjaźń płynie ropa z Rosji, która stanowi 58 proc. wszystkich dostaw do Czech. Druga część ropy dla tego kraju płynie niemieckim rurociągiem IKL (Ingolstad-Kralupy-Litvinov), który jest połączony z prowadzącym z Triestu rurociągiem TAL (Transalpine Pipeline).
Po wstrzymaniu dostaw przez Przyjaźń firma Orlen Unipetrol, jedyne w Czechach przedsiębiorstwo przetwarzające ropę, korzystała z własnych zasobów. W środę rząd czeski zdecydował, że rafinerie mogą wykorzystać do 330 tys. ton ropy z zapasów strategicznych, co powinno wystarczyć na ponad miesiąc produkcji. Nie było jednak potrzeby wykorzystania tej rządowej pożyczki.
Zgodnie z obecnymi planami, Czechy zamierzają w pełni uniezależnić się od rosyjskiej ropy, co powinno nastąpić w połowie 2025 roku, gdy zwiększy się przepustowość rurociągu TAL z ropą z obszarów wokół Morza Kaspijskiego i Morza Czarnego oraz z USA i Afryki.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)
ptg/ ap/
