Konrad Tomaszkiewicz, reżyser gry “Wiedźmin 3”, po 17 latach pracy odchodzi z CD Projektu. Współtwórca największego sukcesu w historii spółki oskarżany był przez pracowników o mobbing.


Jak informuje na łamach Bloomberga Jason Schreier, dziennikarz zajmujący się branża gamingową, Tomaszkiewicz odpiera zarzuty o niewłaściwe traktowanie pracowników CD Projektu. Wewnętrzne postępowanie prowadzone przez spółkę nie potwierdziło oskarżeń o mobbing.
- Mimo tego wszystkiego, wiele osób, pracując ze mną, odczuwa strach, stres czy dyskomfort - napisał Tomaszkiewicz w pożegnalnym mailu cytowanym przez Bloomberga. Odchodzący pracownik przeprosił także za „złą krew”, którą wywołał.
- Będę nadal nad sobą pracował. Zmiana zachowania to długi i mozolny proces, jednak nie poddaję się i mam nadzieję na zmianę - dodał.
Konrad Tomaszkiewicz był związany z CD Projektem od lutego 2004 r. Zaczynał jako młodszy tester, następnie, na coraz wyższych stanowiskach pracował przy „Wiedźminie 2”, „Wiedźminie 3” (wraz z dodatkami) oraz „Cyberpunku 2077”. Zdaniem Jasona Schreiera Tomaszkiewicz miał odgrywać istotną rolę przy produkcji kolejnej gry osadzonej w świecie wykreowanym przez Andrzeja Sapkowskiego. Gra ta nie została jednak oficjalnie zapowiedziana przez CD Projekt. Sama spółka nie skomentowała też odejścia Konrada Tomaszkiewicza.
Po wtorkowej sesji akcje CD Projektu wyceniane były na 168,92 zł. To o 63,6 proc. niżej od historycznego maksimum wyznaczonego 7 grudnia 2020 r., na 3 dni przed premierą „Cyberpunka 2077”, którego sprzedaż okazała się rozczarowaniem. Po raz ostatni akcje CD Projektu były tak tanie na początku 2019 r.
Aktualizacja - Środowe notowania CD Projekt rozpoczął od kolejnych spadków sięgających 4 proc.
MZ