Decyzja ministra Bogdana Zdrojewskiego o przekazaniu 6 milionów złotych na wystawę w Świątyni Opatrzności Bożej budzi wiele kontrowersji, już nie tylko na portalach społecznościowych. Przed gmachem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego zebrało się kilkadziesiąt osób. Na jednym z portali społecznościowych pod wydarzeniem zapisało się blisko 18 tysięcy.
Pomysłodawca manifestacji Leszek Jażdżewski uważa że jest to jawny symbol łamania świeckości państwa. Dodaje również, że pieniądze powinny zasilić ważniejsze inwestycje, np. przystosowanie Teatru Dramatycznego dla osób niepełnosprawnych.
Zgromadzeni nie mieli wątpliwości, że decyzja o przeznaczeniu tak dużej kwoty na kościelną wystawę nie była najrozsądniejszym pomysłem. Uważają, że instytucje kościelne są na tyle bogate, że nie potrzebują finansowych zasileń z resortu kultury.
Organizatorzy zapowiadają, że wyślą odpowiedni list do premiera Donalda Tuska z prośbą o cofnięcie dotacji.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Konrad Słoka/tk