Priorytetowym celem PZ Cormay na resztę 2020 roku są prace nad wprowadzeniem do oferty nowych produktów związanych zarówno z podstawowym asortymentem spółki, jak i z koronawirusem - poinformował PAP Biznes prezes Janusz Płocica. Spółka chce m.in. wprowadzić do oferty testy RT/PCR.
"Zbliżamy się do wprowadzenia na rynek skonstruowanego przez nas analizatora biochemicznego Equisse. Po latach żmudnych prac jest już w fazie finalnej walidacji wewnętrznej. Pracujemy nad rozszerzeniem oferty weterynaryjnej i większej aktywności na tym rynku, który okazał się odporny na wpływ pandemii" - poinformował PAP Biznes prezes Płocica.
W 2019 roku spółka wprowadziła do oferty trzy nowe analizatory biochemiczne Accent oraz nowy model analizatora hematologicznego Mythic z planowaną na wiosnę ofensywą sprzedażową. Prezes wskazał, że pandemia wpłynęła negatywnie na aktywność spółki w tym obszarze.
"W drugim kwartale mieliśmy dosłownie magazyny pełne nowych urządzeń, których nie sprzedawaliśmy w zaplanowanych przed pandemią ilościach. Trzeci kwartał przyniósł w tym obszarze poprawę, jednak wciąż to nie są dobre warunki do prowadzenia ekspansji sprzedażowej. Będziemy intensyfikować działania sprzedażowe i promocyjne w końcówce roku i wykorzystywać symptomy powrotu popytu, które w niektórych krajach możemy obserwować" - poinformował Płocica.
PZ Cormay jest producentem odczynników diagnostycznych i dystrybutorem aparatury medycznej. Spółka ma w ofercie m.in. analizatory immunologiczne z pasującymi do nich laboratoryjnymi testami serologicznymi na przeciwciała związane z zakażeniem koronawirusem oraz tzw. szybkie testy serologiczne na koronawirusa.
"Większość sprzedaży w tym obszarze generowane jest na polskim rynku, ale mamy już pierwsze rejestracje zagraniczne i pierwsze związane z tym sprzedaże zagraniczne. Wielkim wygranym w dobie pandemii są testy genetyczne wykrywające infekcje koronawirusem. W tym obszarze spółka nie ma jeszcze produktów i w związku z tym nie jest jeszcze beneficjentem tego rynku" - powiedział prezes Płocica.
Prezes wskazał, że COVID-19 korzystnie wpłynął na krajowy popyt na te analizatory, dla których spółka wprowadziła testy umożliwiające diagnostykę COVID-19.
"W Polsce działa już ponad dwadzieścia urządzeń tego typu, realizując badania nie tylko związane z koronawirusem. W innych grupach produktowych diagnostyki pandemia wpłynęła negatywnie na ilość realizowanych badań diagnostycznych na całym świecie, a w związku z tym także na ilość sprzedaży nowych analizatorów. Obserwujemy mniejszą liczbę przetargów na całym świecie na dostawy analizatorów innych niż do badań związanych z koronawirusem" - powiedział prezes PZ Cormay.
Przychody ze sprzedaży sprzętu oraz testów serologicznych wykorzystywanych w diagnostyce zachorowań na COVID-19 wyniosły w drugim kwartale ponad 1,9 mln zł, odpowiadając za blisko 14 proc. całkowitej sprzedaży grupy.
"Drugi kwartał był pod względem warunków prowadzenia działalności w tym obszarze wyjątkowo korzystny dla grupy – byliśmy jednymi z pierwszych, którzy oferowali ww. produkty. Obecnie sytuacja wygląda mniej korzystnie, ze względu na większą konkurencję, jak i spadek cen. Rejestracje testów na rynkach zagranicznych i rozpoczęcie sprzedaży na tych rynkach może poprawić sytuację" - poinformował prezes.
Spółka pracuje nad poszerzeniem oferty o nowe produkty związane z koronawirusem.
"Oprócz dotychczasowych produktów 'covidowych' ostatnio wprowadziliśmy test na przeciwciała neutralizujące. To jeden z pierwszych tego typu testów na świecie i pierwszy w Polsce. To ten test określa ilość przeciwciał najbardziej walczących z wirusem w organizmie, a to ich ilość decyduje m.in. o efektywności leków tworzonych z krwi osób, które przeszły i wyzdrowiały po COVID" - poinformował prezes.
"Nie jesteśmy jeszcze obecni w diagnostyce molekularnej i nie oferujemy testów RT/PCR. Pracujemy nad poszerzeniem naszej oferty o te produkty" - dodał.
PZ Cormay odnotował w pierwszym półroczu 2020 roku 30,3 mln zł skonsolidowanych przychodów wobec 31,6 mln zł przed rokiem. Strata netto wyniosła w tym czasie 6,8 mln zł wobec 0,9 mln zł rok wcześniej.
"Pandemia mocno uderzyła w dotychczasowy biznes grupy, a nowe produkty związane z koronawirusem nie w pełni nadrobiły te straty. Pozytywne jest to, że strata ze sprzedaży w tym roku jest znacząco mniejsza niż w roku ubiegłym pomimo znacząco gorszej sytuacji na rynku" - ocenił prezes PZ Cormay.
Dodał, że ze względu na pandemię trudno jest prognozować m.in. czy uda się zwiększyć sprzedaż w podstawowym asortymencie spółki, co było w planach jeszcze na początku roku. Jego zdaniem, kluczowy wpływ będzie mieć sytuacja pandemiczna na całym świecie.
"W ostatnich tygodniach obserwujemy istotny wzrost zachorowań na COVID-19 w szeregu kluczowych dla spółki regionach świata, stąd dziś trudno jest przewidzieć jak pandemia będzie wpływać na nasz biznes. Pomimo iż mamy w ofercie rozwiązania dla diagnostyki COVID-19 i pracujemy nad poszerzeniem tej części oferty, to pandemia znacząco obniża sprzedaż w innych grupach produktowych" - poinformował prezes Płocica.
"Zakładamy, że w średniej i dłuższej perspektywie biznes nie tylko powróci do poziomów sprzed pandemii, ale również może wzrosnąć w związku z wyższym zapotrzebowaniem na rozwiązania diagnostyczne z obszarów, w których jesteśmy obecni" - dodał.
Sara Borys(PAP Biznes)
sar/ gor/
