REKLAMA

Pożegnalny list "Wyroczni z Omaha". Warren Buffett potępia korporacyjną chciwość

2025-11-11 15:28
publikacja
2025-11-11 15:28

Warren Buffett, najsłynniejszy inwestor na świecie, zapowiedział, że po wycofaniu się pod koniec roku z funkcji dyrektora generalnego w Berkshire Hathaway "umilknie".

Pożegnalny list "Wyroczni z Omaha". Warren Buffett potępia korporacyjną chciwość
Pożegnalny list "Wyroczni z Omaha". Warren Buffett potępia korporacyjną chciwość
fot. Brendan McDermid / /  Reuters / Forum

"Jak powiedzieliby Brytyjczycy, »milknę«. W pewnym sensie" – napisał Buffett w liście do akcjonariuszy.

95-latek wycofa się z codziennych obowiązków w Berkshire pod koniec tego roku, kiedy przejdzie na emeryturę z roli dyrektora generalnego.

Buffett zapowiedział, że następny coroczny list firmy, który jest szeroko śledzony przez legiony inwestorów detalicznych i instytucjonalnych, zostanie napisany przez kogoś innego.

Chociaż Buffett nie będzie już kierował firmą, będzie nadal posiadał część akcji klasy A Berkshire, które dają mu znaczący wpływ na konglomerat ubezpieczeniowy dla kolei, dopóki akcjonariusze nie przyzwyczają się do jego następcy Grega Abla. Będzie również kontynuował pisanie do akcjonariuszy za pośrednictwem corocznych listów z okazji Święta Dziękczynienia, które koncentrują się na jego filantropii.

Jak przypomina "Financial Times" inwestorzy od dawna postrzegają Buffetta, często nazywanego "Wyrocznią z Omaha", jako korporacyjnego bohatera ludowego, przeplatającego wskazówki dotyczące wyników swoich spółek portfelowych z poradami życiowymi i biznesowymi.

Poniedziałkowy list Buffetta do akcjonariuszy był utrzymany w tym samym tonie, z ostrzeżeniami przed korporacyjną chciwością przeplatanymi wezwaniami do życzliwości.

Zauważył na przykład, że wymagania dotyczące ujawniania wynagrodzeń kadry kierowniczej przyniosły odwrotny skutek, ponieważ szefowie firm zaangażowali się w wyścig o to, kto zarobi więcej niż rywale.

To, co często niepokoi bardzo bogatych prezesów – w końcu są ludźmi – to fakt, że inni prezesi stają się jeszcze bogatsi" – napisał Buffett. "Zazdrość i chciwość idą ręka w rękę" - dodał.

Buffett ogłosił również w liście, że przekazał 2,7 mln akcji Berkshire klasy B o wartości około 1,3 miliarda dolarów czterem fundacjom rodzinnym prowadzonym przez jego dzieci. Jego inne niedawne listy z okazji Święta Dziękczynienia przekazywały podobne plany przekazania akcji na cele charytatywne.

"FT" przypomniał, że Buffett po raz pierwszy zobowiązał się oddać wszystkie swoje akcje Berkshire na cele filantropijne w 2006 roku. Później, wraz z Billem Gatesem i Melindą French Gates, był współzałożycielem Giving Pledge, filantropijnej obietnicy dla najbogatszych ludzi na świecie, aby przekazywali ponad połowę swojego majątku na cele charytatywne.

Inwestorzy już teraz intensywnie koncentrują się na planie sukcesji Berkshire i jego przebiegu w nadchodzących miesiącach. Odkąd Buffett ogłosił w maju plany ustąpienia z Berkshire, jego akcje klasy A spadły o około 8 proc. (PAP Biznes)

pr/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (13)

dodaj komentarz
meliska
Potępia chciwość a inwestuje w UnitedHealth Group które zarabiało na wystawianiu ubezpieczonych do wiatru tak mocno, że w końcu jakiś desperat zastrzelił prezesa. Buffet inwestował też w producenta popularnego napoju wywołującego insulinooporność. No i ta przyjaźń z Billem Gatesem. Faktem jest, że Buffet nie konsumował, nie jarał Potępia chciwość a inwestuje w UnitedHealth Group które zarabiało na wystawianiu ubezpieczonych do wiatru tak mocno, że w końcu jakiś desperat zastrzelił prezesa. Buffet inwestował też w producenta popularnego napoju wywołującego insulinooporność. No i ta przyjaźń z Billem Gatesem. Faktem jest, że Buffet nie konsumował, nie jarał go luksus, ale chciwy był. Coś jak Stalin który też zbytków nie lubił, ale lubił poszerzać kontrolę (chodzi tylko o analogię). A jego filantropia jest "lewa", jak większości miliarderów.
peluquero
Z jego listem jest jak z tą butelką Coca Coli z której "popija" czasami publicznie, tylko dlatego że BH ma 10 % akcji (tak to by "popijał" jeszcze najprawdopodobniej Pepsi na zmianę). Większość jest przekonana że w tej butelce jest cola, ja jestem przekonany że jest tam zupełnie neutralny dla organizmu sok o wygladzie Z jego listem jest jak z tą butelką Coca Coli z której "popija" czasami publicznie, tylko dlatego że BH ma 10 % akcji (tak to by "popijał" jeszcze najprawdopodobniej Pepsi na zmianę). Większość jest przekonana że w tej butelce jest cola, ja jestem przekonany że jest tam zupełnie neutralny dla organizmu sok o wygladzie coli, poeobnie jest z tym listem, nie powinno sie go czytac wprost, bo chyba ze uważa się WB za głupola :)
peluquero odpowiada peluquero
oh wspomniana insulinoodporność ok ;)
marianpazdzioch
Gdybyś chciał znaleźć coś sensownego godzącego w jego reputację to wymieniłbyś raczej aferę dot. Salomona. A to że firma ubezpieczeniowa stara się wypłacić jak najmniej albo w ogóle, a cukier szkodzi to akurat standard który można zaobserwować pod każdą szerokością geograficzną. Biznes ma to do siebie, że praktycznie nie ma żadnych Gdybyś chciał znaleźć coś sensownego godzącego w jego reputację to wymieniłbyś raczej aferę dot. Salomona. A to że firma ubezpieczeniowa stara się wypłacić jak najmniej albo w ogóle, a cukier szkodzi to akurat standard który można zaobserwować pod każdą szerokością geograficzną. Biznes ma to do siebie, że praktycznie nie ma żadnych świętych. Zawsze są jakieś szkody i efekty uboczne. Łatwo pomijasz też setki tysięcy ludzi, którzy mają czy mieli dzięki niemu robotę. A także mnóstwo użytecznych produktów i usług. Jakby tego w ogóle nie było.
pstrzezek
Buffet to przykład robienia fortuny dla samej fortuny. Co ma z tego ten dziadek tuż nad grobem jak nadal je w McDonalds i popija CocaCole tylko dlatego że obie spółki ma w portfelu. Wybitny inwestor to fakt. Ale w imię czego? Potępia chciwość ale bez niej nie byłoby współczesnego rynku kapitałowego i Ameryki jaką mamy dzisiaj
estepan
Warto przypominać, że całe "wyroczniostwo" "Wyroczni z Omaha" to jeden fuksiarski zakup dużego pakietu akcji Apple jak było tanie.

Jak wyciąć Apple, to ich fundusz radzi sobie trochę gorzej niż ETF na S&P500.

Jak by był jakąś wyrocznią to chyba by zrobił coś więcej niż jeden dobry bet przez ostatnie 20 lat.
pstrzezek
Mijasz się z prawdą. O Buffecie było głośno zanim ktokolwiek usłyszał o Apple
lukkiee
Buffet inwestuje od lat 50-tych zgodnie z jasną strategią i osiąga ponadprzeciętne wyniki bijąc S&P. Buffet kupuje firmy o ugruntowanej pozycji przy wycenach, które uznaje za korzystne.

Apple to nie fuks. Buffet przymierzał się do sektora nowych technologii przez prawie 4 dekady Jego pierwszą inwestycją w IT był chyba
Buffet inwestuje od lat 50-tych zgodnie z jasną strategią i osiąga ponadprzeciętne wyniki bijąc S&P. Buffet kupuje firmy o ugruntowanej pozycji przy wycenach, które uznaje za korzystne.

Apple to nie fuks. Buffet przymierzał się do sektora nowych technologii przez prawie 4 dekady Jego pierwszą inwestycją w IT był chyba IBM, który kupił po Wielkim Kryzysie Finansowym. Buffet zarobił, choć ta spółka od lat jest cieniem dawnej świetności. Buffet kupił Apple'a, gdy ten stał się firmą o "ugruntowanej" pozycji. Indeks S&P od lat ciągnie tuzin spółek (mówi się o Mag7). Bez tego 1-2% spółek indeks stałby prawie w miejscu po uwzględnieniu inflacji. Buffet kupił jedną z nich. Geniusz Buffeta polega na tym, że - gdy kupił technologię - zrobił to za połowę portfela. Miliony inwestorów kupiło którąś ze spółek Mag7 i zarobiło. Mało kto - prawie nikt z inwestorów instytucjonalnych - kupił za połowę portfela (dziesiątki miliardów USD).
bha
Fakt. Mamona, Mamona coraz więcej i więcej Mamony i Zyski coraz większe i większe Zyski bez umiaru z roku na rok od dekad dokąd to dalej zaprowadzi ten Globo-systemo Świat to naprawdę niestety strach coraz bardziej o tym myśleć.
men24a
To ten sam Warren co przejmował amerykańskie firmy, likwidował a produkcję przenosił do Chin ? Nazywali go czarodziejem, pomnażał zyski a teraz śmie pisać o chciwości ? Tak robił z Duracell, Heinz.
Czas cwaniaków wyprowadzających z USA gospodarkę i niszczącą ja już miną. Warren to pojął dlatego zamilkł żeby Trumpowi się nie narazić

Powiązane: O tym mówią ludzie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki