REKLAMA
TYLKO U NAS

Powiało optymizmem z USA

2011-08-01 10:05
publikacja
2011-08-01 10:05
W piątek na rynkach towarowych dominował pesymizm. Odzwierciedlił to indeks CRB, którego wartość spadła o 0,75% do poziomu 342,08 pkt. Nie pomogła nawet piątkowa zniżka wartości dolara (US Dollar Index zakończył dzień spadkiem o 0,44%, a kurs EUR/USD wzrósł o 0,50%). Główną przyczyną pesymistycznej końcówki tygodnia był impas w sprawie planu podniesienia limitu zadłużenia USA - jednak impulsem do głębszej wyprzedaży stał się dopiero dużo gorszy od oczekiwań wstępny odczyt amerykańskiego PKB za II kwartał.

W rezultacie notowania ropy naftowej typu WTI zostały przecenione o 1,22% do poziomu 95,97 USD za baryłkę. W czasie piątkowej sesji zeszły one nawet poniżej 95 USD za baryłkę, a więc sięgnęły najniższego poziomu od ponad dwóch tygodni.

Spadków uniknęły natomiast notowania miedzi. Pomimo niesprzyjających nastrojów na światowych rynkach, bykom udało się wynieść cenę miedzi w górę o 0,25%. Przeważający wpływ na sytuację na rynku tego metalu miały jednak obawy o jego podaż. Nadal nierozwiązany pozostaje konflikt w największej kopalni miedzi na świecie - chilijskiej Escondida. Na skutek braku porozumienia pomiędzy związkami zawodowymi a zarządem spółki BHP BIlliton (posiadającej większość udziałów w kopalni) dotyczącego wysokości bonusów, w kopalni trwa strajk już od 21 lipca i nie zanosi się na jego rychłe rozwiązanie (więcej informacji o konflikcie i znaczeniu Chile na rynku miedzi znajduje się w raporcie tygodniowym z 30 lipca).

Tymczasem w minioną sobotę przykład z kopalni Escondida wzięli górnicy z innej dużej kopalni miedzi w Chile - Collahuasi, należącej do koncernów Xstrata i Anglo American. Jak poinformowali przedstawiciele działających tam związków zawodowych, pracownicy kopalni także tu domagają się wyższych bonusów. Sytuacja na rynku miedzi pozostaje napięta praktycznie od miesiąca. Na początku lipca część kopalń w północnym Chile musiała wstrzymać produkcję na skutek ulewnych deszczy. Dodatkowo w niektórych kopalniach wybuchały już w tym miesiącu strajki górników, domagających się podwyższenia płac (nie tylko w Chile, ale także np. w kopalni Grasberg w Indonezji).

Dziś w nocy pojawiły się informacje o spadku indeksu PMI dla przemysłu Chin - dane za lipiec okazały się gorsze od czerwcowych, niemniej jednak nieco lepsze od oczekiwań. Chiny są największym odbiorcą miedzi na świecie oraz drugim po Stanach Zjednoczonych, konsumentem ropy naftowej - mimo to na rynkach obu towarów dziś rano notowane są wzrosty. Wynika to przede wszystkim z ogłoszonego wczoraj późnym wieczorem porozumienia w sprawie amerykańskiego limitu zadłużenia, nad którym dziś ma głosować Kongres. Około godziny 9.40 kontrakty na ropę i miedź drożeją odpowiednio o 1,23% i 0,25%. Straty odrabiają także notowania zbóż. Natomiast na południe kierują się notowania złota i srebra - na tych rynkach inwestorzy realizują zyski po piątkowych wzrostach.

Ropa: Okolice 95 USD za baryłkę okazały się na wykresie ropy skutecznym wsparciem. Obecnie notowania "czarnego złota" utkwiły pomiędzy liniami obu średnich ruchomych. Bykom sprzyjają krótkoterminowe wskaźniki (Stochastic, RSI), których linie poruszają się na północ. Natomiast MACD jest bliski wygenerowania sygnału sprzedaży.

Miedź: Notowania miedzi systematycznie pną się na północ - obecnie przystąpiły one do ataku na ważny opór w okolicach 4,50 USD za funt metalu. Jeśli opór ten zostanie przełamany, otworzy to notowaniom miedzi drogę na północ, w kierunku rekordu cenowego. MACD nadal jednak nie zanegował sygnału sprzedaży.

Złoto: Notowania złota przyhamowały w swoim marszu na północ - obecnie konsolidują one w okolicach 1615 USD za uncję. Nadal jednak znajdują się powyżej linii 14-sesyjnej średniej ruchomej, która służy za wsparcie. Stochastic i RSI wygenerowały sygnał sprzedaży, jednak na MACD czy ADX/DMI trend wzrostowy jest nadal widoczny.

Srebro: Notowania srebra tkwią w konsolidacji w okolicach 40 USD za uncję. MACD wygenerował sygnał sprzedaży, a linia DI- wybiła się ponad DI+, co jest znakiem przychylnym niedźwiedziom. Silnym wsparciem pozostają jednak okolice 39 USD za uncję - notowania srebra prawdopodobnie utrzymają się ponad tym poziomem, o ile złoto pozostanie w trendzie wzrostowym.

Kukurydza: Notowania kukurydzy pozostają w trendzie bocznym, trwającym już ponad dwa tygodnie. W piątek doszło do przełamania w dół linii 14-sesyjnej średniej ruchomej, służącej wcześniej za wsparcie. Sygnał kupna na MACD nadal nie został zanegowany, a silnym wsparciem pozostają okolice 660 USD za 100 buszli.

Pszenica: Na wykresie pszenicy w piątek nie zadziałało wsparcie w postaci linii 14-sesyjnej średniej ruchomej - jednak nadal barierą w drodze na południe pozostaje opadająca linia 30-sesyjnej średniej ruchomej, która obecnie jest dodatkowo wzmacniana linią krótkoterminowego ruchu wzrostowego. Podobnie jak w przypadku kukurydzy, na MACD nie został zanegowany sygnał kupna.

Dorota Sierakowska

Analityk DM BOŚ
Źródło:
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: pknorlen

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki