Potencjał aprecjacyjny polskiej waluty jest niewielki i w najbliższym czasie możliwe jest wyjście EUR/PLN na wyższe poziomy - oceniają ekonomiści. Ich zdaniem, w najbliższym czasie może się utrzymać lekka presja na dłuższy koniec krzywej rentowności.


"Złoty próbował nieskutecznie umacniać się poniżej 4,31/EUR. Większe prawdopodobieństwo przypisujemy scenariuszowi konsolidacji w przedziale 4,31-4,35/EUR. Wobec braku istotnych wydarzeń na krajowym rynku aktywność inwestorów powinna być ograniczona" - napisali w raporcie ekonomiści Banku Pekao.
Miejsca do aprecjacji złotego nie widzą ekonomiści PKO BP.
"Dzisiaj nastroje na rynku FX nie powinny istotnie się zmienić. W kalendarzu mamy tylko jedną ważną pozycję - sprzedaż domów na rynku pierwotnym w USA - która nie powinna zaważyć na notowaniach walut. Niemniej, jeśli będzie to kolejna lepsza od oczekiwanych dana amerykańska - na pewno wesprze dolara. Wydaje się więc, że potencjał aprecjacyjny PLN nie jest zbyt duży, stąd przed eurozłotym raczej ponownie wyższe poziomy" - napisali w raporcie.
Podobnego zdania są ekonomiści Banku Millennium.
"Ryzyka związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych, posiedzeniem Fed za tydzień, czy sytuacją w chińskiej gospodarce nie sprzyjają aprecjacji złotego, lecz należy podkreślić, iż kurs EUR/PLN nawet przy tych zagrożeniach pozostaje względnie stabilny" - napisali.
Lekka presja na dłuższy koniec krzywej rentowności
Ekonomiści PKO BP uważają, że publikacja kalendarza podaży SPW na listopad może wywierać presję na obligacje o dłuższym terminie wykupu.
"Zgodnie z harmonogramem, MF zamierza pozyskać finansowanie w IV kw. 2016 r. na poziomie 14-28 mld zł. W samym październiku wyemitowane zostały obligacje o łącznej wartości 16,7 mld zł. To oznacza, że w przyszłym miesiącu na dwóch aukcjach (zapewne regularnych) inwestorzy będą mogli kupić papiery o łącznej maksymalnej wartości około 11 mld zł" - napisali w raporcie.
"Biorąc pod uwagę, że Ministerstwo Finansów preferuje papiery długoterminowe, to w najbliższych dniach lekka presja na wzrost dłuższego końca krzywej może się utrzymać" - dodali.
Ekonomiści Banku Pekao wskazują, że polskie obligacje będą podążały za rynkami bazowymi.
"Kierunek zmian na krzywej dochodowości będzie pochodną tendencji panujących na rynkach bazowych. W razie wzrostu rentowności Bundów, 10-letni benchmark ponownie powróci powyżej 3,00 proc." - napisali.
śr. wt. wt. 9.15 16.05 9.15EUR/PLN 4,3234 4,3097 4,3141 USD/PLN 3,9639 3,9684 3,9662 CHF/PLN 3,9917 3,9732 3,9865 EUR/USD 1,0907 1,086 1,0877
OK1018 1,76 1,76 1,74 DS1021 2,42 2,43 2,43 DS0726 2,97 2,98 2,95
(PAP)
pud/ ana/