Blisko 4 na 10 uchodźców z Ukrainy znalazło już zatrudnienie w Polsce – wynika z opublikowanego dzisiaj raportu „Sytuacja zawodowa uchodźców z Ukrainy w Polsce”, przygotowanego przez Fundację Totalizatora Sportowego i Manpower. Osoby, które wciąż poszukują pracy, jako główne powody wskazują niewystarczającą znajomość języka polskiego oraz brak ofert odpowiadających ich kompetencjom.


Badania pokazują, że 61 proc. uchodźców z Ukrainy wciąż pozostaje bez pracy. Głównymi powodami tej sytuacji według nich są niewystarczająca znajomość języka polskiego (54 proc.), brak ofert odpowiadających ich wykształceniu (39 proc.), a także brak propozycji uwzględniających pracę na niepełny etat (32 proc.) – to wnioski z badania „Sytuacja zawodowa uchodźców z Ukrainy w Polsce” zrealizowanego przez Manpower i Fundację Totalizatora Sportowego w ramach programu „Wygraj Rozwój”.
Przeczytaj także
Natomiast spośród uchodźców, którzy znaleźli dochodowe zajęcie, 79 proc. podjęło jakąkolwiek pracę, ale planuje znaleźć dla siebie lepszą posadę, 51 proc. pracuje w innym niż dotychczas zawodzie poniżej swoich kompetencji, 13 proc. jest zadowolonych z aktualnie piastowanego stanowiska, a 10 proc. pracuje w swoim zawodzie, ale na niższym stanowisku.
W Polsce przydadzą się dodatkowe ręce do pracy
– Nasz kraj, aspirując do miana gospodarek rozwiniętych potrzebuje dodatkowych zasobów na rynku pracy – mówi Kamil Sadowniczyk, dyrektor Manpower w Polsce. – Wśród polskich pracodawców znajdziemy liczne organizacje otwarte na pomoc uchodźcom. Wyzwaniem pozostaje więc dopasowanie kompetencyjne czy też dyspozycyjność osób, które przyjechały do nas w ostatnim roku.
Jak twierdzi ekspert z Manpower, wiele firm, które do tej pory nie zatrudniały pracowników z Ukrainy podjęły takie próby w ostatnich miesiącach, choć wymagało to od nich odpowiedniego przygotowania zarówno organizacyjnego, jak i administracyjnego.

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy
Od stycznia 2023 r. zmieniły się wskaźniki kadrowo-płacowe. Prezentujemy najważniejsze zmiany. I zachęcamy do pobrania pliku pdf. Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
– Takie programy pomocowe będą stopniowo zmniejszały barierę językową czy lukę kompetencyjną, dając szansę na zatrudnienie wielu osobom – twierdzi Kamil Sadowniczyk. – Należy oczywiście pamiętać, że była to gwałtowna i bardzo duża fala emigracji. Potrzeba więc czasu na to, by uchodźcy znaleźli pracę zgodną z ich kwalifikacjami. Wierzę jednak, że to tylko kwestia czasu, otwartości oraz elastyczności zarówno po stronie kandydatów, jak i pracodawców, aby każda osoba chętna do podjęcia pracy mogła z sukcesem budować w Polsce swoją karierę zawodową – dodaje.
4 na 10 uchodźców planuje na dłużej osiąść w Polsce
Jak wynika z badań, 40 proc. uchodźców chce zostać w Polsce na dłużej. Tyle samo chce wrócić do Ukrainy, ale w dłuższej perspektywie. Około 14 proc. planuje powrót do 3 lat od zakończenia wojny. Do pozostania nad Wisłą przekonałoby ich otrzymanie atrakcyjniejszego wynagrodzenia (79 proc.), możliwość podjęcia pracy w zawodzie (71 proc.) lub wyższy standard życia (41 proc.).
Przeczytaj także
– Możemy śmiało i z wielką dumą stwierdzić, że Polacy sprostali wyzwaniu, jakim jest niesienie pomocy uchodźcom z Ukrainy – uważa Izabela Wyżga, prezes Fundacji Totalizatora Sportowego. – Zaangażowanie społeczne widoczne jest też w zainteresowaniu naszym programem pomocowym, a także w tym, że tak wielu pracodawców zdecydowało się czynnie włączyć się w ten projekt. Dla uciekających przed wojną Ukraińców jest to szansa nie tylko na podniesienie posiadanych już kompetencji, ale także do nabycia nowych umiejętności. Dzięki aktywizacji zawodowo-społecznej łatwiej jest przetrwać ten trudny dla nich czas, zapewniając sobie jednocześnie ścieżkę zawodową i podniesienie poziomu kształcenia – dodaje.
Liczy się wynagrodzenie oraz szkolenia zawodowe
Według wyników badań Ukraińcy zwracają uwagę na atrakcyjne wynagrodzenie (75 proc.), bliskość miejsca pracy względem miejsca zamieszkania (58 proc.), a także na to, by stanowisko odpowiadało ich kwalifikacjom i zawodowi (56 proc.). Istotne są również pozytywne opinie na temat pracy w danej firmie (44 proc.).
Biorąc pod uwagę ważne dla ukraińskich uchodźców dodatki pozapłacowe, to najwięcej ankietowanych wskazało na szkolenia zawodowe (72 proc.), dla 67 proc. ważne są lekcje języka polskiego, a 64 proc. respondentów ceni sobie benefity takie jak np. prywatna opieka medyczna czy ubezpieczenie.
Dane do raportu „Sytuacja zawodowa uchodźców z Ukrainy w Polsce” zostały zebrane terminie od września do końca listopada 2022 roku w ramach badania obejmującego próbę 950 uchodźców z Ukrainy. Ankietowanymi byli uchodźcy zainteresowani zatrudnieniem i rozwojem kompetencji w ramach programu „Wygraj Rozwój”.