Rok 2016 zgodnie z przewidywaniami upływa po znakiem rozwoju polskiego rynku e-commerce. Rośnie także świadomość zakupów online wśród konsumentów, co podnosi atrakcyjność takiego rozwiązania dla sprzedawców. Co więcej, ci ostatni mogą korzystać z coraz lepszych narzędzi.
Rozwój rynku - rozwój sklepów
Według badania ekspertów z Sociomantics Labs, Barometr e-commerce 2016, rynek sklepów internetowych w Polsce tylko w tym roku wzrośnie o o 15% osiągając wartość ponad 35 miliarda złotych. Liczba sklepów natomiast powinna przekroczyć w tym czasie 23 tysiące.
Dynamiczny rozwój branży jest związany z rosnącą świadomością klientów. Dotyczy ona zarówno kwestii prawnych jak i możliwości związanych z zakupami online. Dzięki temu możliwe jest stosowanie nowych rozwiązań wspomagających sprzedaż online.
Duże marki grają online
W tym roku swoją sprzedaż internetową planują otworzyć IKEA oraz Biedronka. Co chwila pojawiają się spekulacje odnośnie wejścia tych dwóch sieci w online. Przekonamy się w najbliższym czasie, ile w tym prawdy.
W 2015 plotki o sklepie CCC online okazały się prawdziwe. Firma kupiła system strony eobuwie.pl i rozpoczęła sprzedaż wysyłkową. Inne duże marki, które wystartowały ze sklepami online w Polsce ostatnimi czasy to H&M, Cubus, Kappahl czy Castorama.
Popularyzacja kodów rabatowych
Rozwojowi rynku handlu internetowego towarzyszy wzrost popularności narzędzi sprzedażowych, takich jak kody rabatowe. Liczby mówią same za siebie - przyznaje Szymon Dobosz, CEO Picodi.com (dawne International Coupons), do którego należy największy w Polsce serwis z kodami rabatowymi, kodyrabatowe.pl - w 2015 wygenerowaliśmy transakcje o wartości 344 miliona złotych, z naszych stron skorzystało 5 milionów użytkowników, posiadamy oferty do ponad 3000 sklepów.
O kodach rabatowych mówi się już nie tylko w kontekście e-commerce, ale jako całym kompleksowym systemie omnichannel. Wszystko zmierza do integracji sygnałów płynących z różnych kanałów. Celem jest dopasowanie komunikatu do użytkownika - dodaje Dobosz. O sukcesie kodów rabatowych w e-commerce świadczy też ekspansja grupy Picodi, która jeszcze kilka lat temu działała tylko na rynku polskim. Teraz posiada swoją platformę w 26 krajach, m.in: w Turcji, Brazylii, Czechach, Wietnamie czy Meksyku.
Nowe standardy zakupów
Oprócz nowych rozwiązań i narzędzi zmienia się też podejście sprzedawców wobec klienta. Kupujący coraz częściej może liczyć na darmową przesyłkę (lub kod rabatowy na darmową wysyłkę) i śledzenie stanu swojego zamówienia w każdej chwili. W ślad za dużymi, międzynarodowymi graczami, sklepy oferują także komfort darmowego zwrotu przy zakupach online
Należy się spodziewać, że następnym krokiem będzie oferowanie dostawy w ciągu 1 dnia czy nawet w ciągu kilku godzin. Na polskim rynku są już sklepy, które za odpowiednią dopłatą realizują dostawę już następnego dnia. Na Zachodzie wprowadzenie kilkugodzinnych dostaw jest już tylko kwestią czasu. Takie plany i działania pokazują, że e-commerce jest postrzegany jak przyszłość zakupów. I warto w niego inwestować.