REKLAMA

Polska aplikacja rzeczywistości rozszerzonej promuje badania Marsa

2021-02-19 06:18
publikacja
2021-02-19 06:18

Aplikację mobilną, która prezentuje w interaktywny sposób różne elementy misji łazika Perseverance i powierzchni Marsa, opracowała polska firma dla amerykańskiego kanału Smithsonian Channel. W aplikacji wykorzystano zdjęcia i inne materiały NASA.

Polska aplikacja rzeczywistości rozszerzonej promuje badania Marsa
Polska aplikacja rzeczywistości rozszerzonej promuje badania Marsa
/ Immersion

Rzeczywistość rozszerzona to rodzaj technologii łączenia świata realnego z komputerowo generowanymi obrazami. Taka technologia jest przydatna w różnych dziedzinach, np. w lotnictwie, medycynie, a także w muzeach albo grach komputerowych.

Nowa, bezpłatna aplikacja Mission to Mars AR prezentuje w interaktywny sposób różne elementy misji Perseverance, takie jak start, lądowanie, eksplorację powierzchni Marsa. Uwzględniono także wizję przyszłej kolonizacji Czerwonej Planety. Przy pomocy tej techniki można też wirtualnie umieścić najnowszego łazika marsjańskiego NASA na przykład na parkingu pod blokiem albo w naszym garażu. W aplikacji wykorzystano zdjęcia i inne materiały z NASA.

Program powstał na potrzeby amerykańskiego kanału telewizyjnego Smithsonian Channel, który tworzy produkcje inspirowane pracami kompleksu muzeów i ośrodków edukacyjno-badawczych o nazwie Smithsonian Institution.

Producentem aplikacji jest polska spółka Immersion zajmująca się od 2014 roku wydawaniem różnych produktów związanych z rzeczywistością rozszerzoną.

„Prace nad konceptem rozpoczęły się we wrześniu, co dało nam bardzo mało czasu jak na przedsięwzięcie, którego się podjęliśmy. To drugi projekt, który robimy we współpracy ze Smithsonian Channel" - opowiada o powstawaniu aplikacji Bartosz Rosłoński, Członek Zarządu Immersion.

Każdy z elementów aplikacji - jak mówi - był konsultowany z NASA oraz ze Smithsonian Institute – państwową organizacją ze Stanów Zjednoczonych zrzeszającą najbardziej rozpoznawalne muzea na świecie, w tym National Air and Space Museum w Waszyngtonie.

Aplikacja mobilna dostępna jest bezpłatnie w sklepach Google Play i AppStore. (PAP)

cza/ ekr/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (1)

dodaj komentarz
janekmaly
I po co to wszystko? Nawet jak się uda wysłać za 10 lat 5 osób na Marsa to co z tego? To jeden z kolejnych tematów-ogłupiaczy dla mas, żeby odciągnąć uwagę od realnych problemów. A tych na Ziemi mamy co nie miara - głód, bieda, przeludnienie, zanieczyszczenia, brak energii.
W te misje idą miliardy dolarów, kilka bogaczy bawi się
I po co to wszystko? Nawet jak się uda wysłać za 10 lat 5 osób na Marsa to co z tego? To jeden z kolejnych tematów-ogłupiaczy dla mas, żeby odciągnąć uwagę od realnych problemów. A tych na Ziemi mamy co nie miara - głód, bieda, przeludnienie, zanieczyszczenia, brak energii.
W te misje idą miliardy dolarów, kilka bogaczy bawi się w wysyłanie rakiet, tak jak kilka państwowych spółek dotuje programy kosmiczne.
Zwykły Kowalski to ma patrzeć na YT i marzyć, że może będzie mu dane postawić stopę na obcej planecie.
Nie neguję badań i rozwoju technicznego, ale ostatnio mam wrażenie że mamy nowy wyścig o podbój kosmosu, ale co tam podbijać i jakim kosztem?

Powiązane: Kosmos: przemysł, loty, badania

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki