Polimex-Mostostal celuje w przychód w 2018 r. na poziomie minimum 2 mld zł. W 2019 r. przychody mogą wynieść około 1,5 mld zł, wyłączając przychody z "dużych projektów strategicznych" - poinformował zarząd Polimeksu. Grupa analizuje obecnie w Polsce dwa strategiczne projekty. W 2019 roku Polimex chce być obecny w Niemczech i Wielkiej Brytanii.
"Celujemy w roczny przychód na poziomie minimum 2 mld zł" - powiedział w piątek Przemysław Janiszewski, p.o. prezesa Polimeksu.
"Dużym elementem jest Opole. (...) W 2019 roku ten projekt się zakończy, więc będziemy dążyć do modelu grupy z przychodami rzędu około 1,5 mld zł - to długofalowy poziom przychodów. Wszystkie projekty duże, strategiczne, które pozyskamy, to będzie dodatkowy przychód do tego poziomu" - dodał wiceprezes Maciej Korniluk.
Korniluk ocenił, że poziom przychodów rzędu 1,5-1,6 mld zł, wyłączając projekty strategiczne, jest dla grupy "optymalny".
Polimex analizuje obecnie w Polsce dwa strategiczne projekty.
"Analizujemy projekt Puławy. Jesteśmy w procesie ofertowym, rozstrzygnięcie powinno być z końcem tego roku. Drugi projekt, który rozpatrujemy, to jest PDH, to są Police, to jest duży projekt z branży chemicznej" - powiedział Janiszewski.
"Puławy to około 900-1.000 mln zł. PDH to kwota rzędu 5-6 mld zł. Rozstrzygnięcie drugiego z tych przetargów to kwestia 2019 roku" - dodał.
Grupa chce realizować rocznie około 1 mld zł przychodów z branży gazowo-naftowej oraz energetycznej.
"Dążymy w stronę kompetentnej firmy inżynieryjno-budowlanej, która będzie realizować około miliarda powtarzalnego przychodu w kontekście branży gazowo-naftowej oraz w kontekście branży energetycznej. Mamy jeszcze segment produkcji" - powiedział p.o. prezesa.
Aktualny portfel zamówień grupy Polimex-Mostostal ma wartość około 1,9 mld zł, z tego 1,4 mld zł przypada na 2018 roku.
"Portfel jest stabilny. Priorytetem jest pozyskiwanie nowych zamówień, wprowadziliśmy nowy sposób oferowania projektów - przypisaliśmy odpowiedzialność za oferowanie nie tylko do działów handlowych, ale też menadżerów operacyjnych. Myślimy, że to przyniesie skutek już w roku 2018 i spokojnie patrzymy na perspektywę 2019 i 2020 roku" - powiedział Janiszewski.
Wartość portfela zamówień na 2019 rok to 0,46 mld zł, a na 2020 rok to 0,04 mld zł.
Przychody grupy Polimex-Mostostal spadły w 2017 roku o 9,3 proc. rdr do 2,4 mld zł. Grupa zanotowała w tym okresie 77,8 mln zł straty operacyjnej wobec 27,9 mln zł straty rok wcześniej oraz 137 mln zł straty netto wobec 60,7 mln zł straty w 2016 roku.
Janiszewski poinformował, że grupa "mocno" pracuje nad poprawą rentowności.
"Priorytetem na rok 2018 jest zwiększenie efektywności w zakresie działalności operacyjnej. Uprościliśmy strukturę operacyjną, przekazaliśmy menadżerom konkretną odpowiedzialność na wyniki finansowe, chcemy realizować projekty nie tylko duże, ale też średnie, natomiast wszystkie projekty mają być rentowne - taki jest kierunek grupy" - powiedział Janiszewski.
Dodał, że grupa chce szukać możliwości w różnych segmentach rynku, ale zamierza się koncentrować na segmentach: nafta, chemia, gaz, energetyka, produkcja i budownictwo przemysłowe.
Polimex chce rozwijać działalność zagraniczną. Spółka chce być obecna na rynku niemieckim i brytyjskim w 2019 roku.
"Coraz ambitniej patrzymy na rynek zagraniczny. Polimex obecnie jest obecny w Holandii, Belgii, Finlandii, Węgrach, Czechach. Patrzymy w nowych kierunkach, myślimy o rynku niemieckim i brytyjskim. To są rynki docelowe, na których chcemy być w roku 2019" - powiedział Janiszewski.
"Rentowność projektów na rynku zagranicznym jest wyższa niż na rynku polskim. (...) Docelowo chcielibyśmy realizować 400-500 mln zł za granicą. obecnie jest to poziom około 100 mln zł i sukcesywnie będziemy to zwiększać" - dodał.
Zarząd wskazał, że nie jest to poziom oczekiwany w 2018 czy 2019 roku. (PAP Biznes)
sar/ asa/




















































