

W 2013 roku ponad połowę wpływów z abonamentu RTV stanowiły zaległości ściągane przez Pocztę Polską - informuje "Gazeta Wyborcza".

Zdaniem Sławomira Rogowskiego, członka KRRiT odpowiedzialnego za sprawy abonamentowe, sytuacja może być niebezpieczna, gdy wpływy z tytułu zaległych opłat się skończą.
"Tendencja jest wyraźnie niekorzystna, bo proporcje pokazują, że ok. 60 proc. wpływów to właśnie odzyskiwany zaległy abonament" mówi Rogowski. Według niego zbyt niskie wpływy z abonamentu dla mediów publicznych, mogą oznaczać postępującą komercjalizację. (PAP)
Reklamatpo/
Źródło:PAP



























































