REKLAMA

Pizza i wirtualna rzeczywistość. Nowy biznes twórcy Bobby Burgera

Anna Drozd2017-03-25 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2017-03-25 06:00

Twórca sieci Bobby Burger sięga po nowy biznes i zabiera nas do wirtualnej rzeczywistości. Pomysł nazywa się Disco:VR i mieści się przy ul. Garażowej 4 w Warszawie. Drugi taki lokal powstaje w Galerii Echo w Kielcach.

Pizza i wirtualna rzeczywistość. Nowy biznes twórcy Bobby Burgera
Pizza i wirtualna rzeczywistość. Nowy biznes twórcy Bobby Burgera

– Wirtualna rzeczywistość to bardzo świeża technologia i na ten moment jest ona jeszcze dosyć droga. Podążając za dużymi graczami, tj. IMAX, HTC, postanowiłem, że tak jak oni stworzę w Polsce tego typu salon, a później sieć, tak jak było z Bobbym – mówi Bogumił Jankiewicz, twórca Disco:VR. Zależy mu na tym, by model franczyzowy, na którym ma opierać się ten biznes, był wygodny i zyskowny na tyle, by jak najwięcej osób mogło z niego skorzystać.

Od niedzielnego do zapalonego gracza

Oferta salonu VR jest szeroka. Jak zapewnia twórca biznesu, odwiedzają ich zarówno zagorzali gracze, jak i całe rodziny czy osoby, które nigdy nie miały styczności z technologią VR. Znajdziemy tu zarówno klasyki gier komputerowych, takie jak automaty arcade, ale także gogle VR dostępnych na rynku marek, m.in. HTC VIVE oraz Oculus Rift Touch. Jest tu także specjalna strefa Samsung Gear oraz pierwsze w Polsce kino VR. W Disco:VR można wsiąść za kierownicę dwóch samochodów, które po niewielkich przeróbkach działają jako prawdziwe symulatory pozwalające na zabawę w grach rajdowych. To tylko niektóre z atrakcji, z których możemy korzystać, rezerwując wcześniej termin na godziny.  – Filmy 360 stopni sprawiły, że zapragnąłem otworzyć takie miejsce. Oczywiście nie jest to takie samo doświadczenie, co podróżowanie np. po sawannie, ale jest to dużo bardziej rzeczywiste, niż oglądanie tego na płaskim ekranie i daje dużo mocniejsze doznania – mówi Bagumił Jankiewicz.

Ninja, burgery i wirtualna rzeczywistość

Salon wirtualnej rzeczywistości to nie jedyny nowy biznes Bogumiła Jankiewicza. Właśnie startuje z pizzerią o nazwie Ninja’s Pizza, której pierwszy lokal mieści się właśnie w Disco:VR. Jak zapewnia, planowane jest przekształcenie jednego z lokali Bobby Burger na kolejną lokalizację dla Ninja’s Pizza. Pizzeria ma stać się siecią opartą o franczyzę i słynąć między innymi z serwowania czarnej pizzy. Jak mówi – do jej zrobienia użyto wyłącznie naturalnych składników. A tajemniczym dodatkiem barwiącym ją na czarno jest węgiel aktywowany, który powstaje przy spalaniu odpowiednich warzyw. – Od dawna chciałem stworzyć pizzerię. Jest to połączenie klasycznej włoskiej pizzy i amerykańskich smaków rodem z klasycznego „comfort food”, czyli np. wersja z masłem orzechowym – mówi Jankiewicz.


Polską bieżnią po wirtualnej rzeczywistości

- W wirtualnej rzeczywistości wciąż problemem jest brak ruchu bądź jest on mocno ograniczony, zazwyczaj biernie siedzimy i rozglądamy się na boki. Dlatego od początku dążymy do tego, aby stworzyć produkt, który umożliwi poruszanie się po VR. Chcemy stworzyć wielokierunkową bieżnię o średnicy 120-150 cm., dzięki której mamy wrażenie, że faktycznie chodzimy po tych wirtualnych światach. Planujemy osiągnąć ten cel w ciągu ok. pół roku. Mamy dostęp do fabryki, dzięki czemu będziemy mogli produkować ją masowo. Jednak aby sfinansować tę inwestycję, potrzebujemy środków, które zamierzamy zebrać za pomocą portalu crowdfundingowego - mówi Bogumił Jankiewicz.

Źródło:
Anna Drozd
Anna Drozd
redaktor Bankier.pl

W Bankier.pl od 2009 roku. Redaktor odpowiedzialna za tworzenie materiałów wideo, relacji i wywiadów dla internetowego kanału wideo - Bankier.tv. Podejmuje tematykę rynku nieruchomości, prezentuje ciekawe pomysły na biznes i nowinki technologiczne, porusza bieżące tematy gospodarcze ważne dla Kowalskiego i jego portfela. Tel. 22 333 99 10

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
~Darek
VR jest tak samo genialny jak BB i www.almoc.pl - lipa
~tomek
Super miejsce bywam regularnie. Niestety swieci pustkami.
~mulat
Świetny pomysł, niestety próg wejścia teraz w VR jest dość duży. Zestawy od HTC albo Oculus to około 4 tyś. PS VR jest dużo tańszy ale jest dość ograniczony w porównaniu z konkurencją. Ta technologia ma ogromny potencjał. Jeżeli ktoś nie próbował to pierwszy raz jest szokujący!
~Artur
4 tys. zł to duży próg wejścia? Chyba dla budki z hot-dogiem :)
~mulat odpowiada ~Artur
Zapomniałem napisać o kompaterach, które muszą to uciągnąć. Z reguły są to karty graficzne z najwyższej półki. Pamiętaj, że jest to jeden zestaw, żeby cokolwiek otworzyć to nie można startować z jednym stanowiskiem. Otworzenie baru czy budki z hot-dogami to zawsze ten sam koszt ale tutaj musisz się wyposażyć się w najnowszą technologię,Zapomniałem napisać o kompaterach, które muszą to uciągnąć. Z reguły są to karty graficzne z najwyższej półki. Pamiętaj, że jest to jeden zestaw, żeby cokolwiek otworzyć to nie można startować z jednym stanowiskiem. Otworzenie baru czy budki z hot-dogami to zawsze ten sam koszt ale tutaj musisz się wyposażyć się w najnowszą technologię, niestety cena nie jest porównywalne np. z planszówkami, których jest tak wiele.
~Ty
Tez chciałbyś mieć taka wyobraźnie i problemu z pieniędzmi. Całe szczęście jesteś dziadem :)
~burza
Za dużo chłopak ma pieniędzy jak wymyśla takie bzdety.

Powiązane: Nowe technologie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki