REKLAMA
»

Pakt migracyjny to dobre czy złe rozwiązanie? Bogucki: Niech premier się zdecyduje

2025-11-12 14:38, akt.2025-11-12 15:47
publikacja
2025-11-12 14:38
aktualizacja
2025-11-12 15:47

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki ocenił w środę, że w wypowiedziach premiera Donalda Tuska o pakcie migracyjnym jest „logiczna sprzeczność”. Zaapelował do premiera, żeby się wreszcie zdecydował, czy pakt migracyjny to dobre, czy złe rozwiązanie.

Pakt migracyjny to dobre czy złe rozwiązanie? Bogucki: Niech premier się zdecyduje
Pakt migracyjny to dobre czy złe rozwiązanie? Bogucki: Niech premier się zdecyduje
fot. Adam Chelstowski / / FORUM

We wtorek premier Donald Tusk poinformował, że Polska nie będzie przyjmować migrantów w ramach paktu migracyjnego. „Tak, jak mówiłem, Polska nie będzie przyjmować migrantów w ramach Paktu Migracyjnego. Ani płacić za to. To już decyzja. Robimy, nie gadamy!” - napisał Tusk we wtorek na platformie X. Skomentował tak decyzję Komisji Europejskiej, która poinformowała, że m.in. Polska będzie mogła wystąpić o zwolnienie z relokacji migrantów na nadchodzący rok.

Bogucki: W wypowiedziach premiera jest „logiczna sprzeczność”

Bogucki pytany w środę na konferencji prasowej, czy Kancelaria Prezydenta podziela entuzjazm rządu, zaznaczył, że w wypowiedziach premiera jest „logiczna sprzeczność”.

- Warto by premiera Tuska zapytać, dlaczego jeszcze kilka miesięcy temu przekonywał wszystkich Polaków, że będziemy korzystać, będziemy beneficjentami paktu migracyjnego, a dzisiaj chwali się tym, że go zablokował - zauważył szef Kancelarii Prezydenta. - To taka pierwsza uwaga natury logicznej tego, czy pan premier mówi prawdę i kiedy mówi prawdę, bo z tym są olbrzymie problemy, jeżeli chodzi o pana premiera Tuska - dodał minister.

Podkreślił, że pakt migracyjny to zespół aktów prawnych, które wchodzą do krajowego porządku prawnego, w tym do polskiego. - Zapisy są tam jasne. Co do zasady ten pakt obowiązuje - zaznaczył Bogucki.

Jak ocenił, przegrane wybory prezydenckie przez Rafała Trzaskowskiego i jasne stanowisko prezydenta Karola Nawrockiego spowodowały, że Tusk wziął pod uwagę opinię Polaków i zaczął podejmować jakiegokolwiek działania w sprawie paktu migracyjnego.

- Robi to oczywiście tylko i wyłącznie w perspektywie wyborczej, po to, żeby po raz kolejny oszukiwać, czy próbować zwodzić Polaków, co do tego, jakie jest jego stanowisko wobec paktu migracyjnego. Bo jeszcze raz zadam pytanie: czy to jest dobre rozwiązanie, czy to jest złe rozwiązanie? Niech pan premier Tusk się wreszcie zdecyduje - powiedział Bogucki.

"W ogóle nie ma zgody na pakt migracyjny"

Zwrócił uwagę, że zwolnienie z relokacji migrantów ma mieć charakter czasowy. - Natomiast prezydent Nawrocki mówi bardzo jasno, że w ogóle nie ma zgody na pakt migracyjny, czyli na przymusową relokację, ewentualnie płacenie za nielegalnych, podkreślamy, nielegalnych migrantów - podkreślił minister. Zaznaczył, że prezydent nie może się zgodzić na pakt migracyjny w imieniu Polaków, którzy przyjęli tysiące „prawdziwych uchodźców” wojennych.

Komisja Europejska poinformowała we wtorek, że Bułgaria, Czechy, Estonia, Chorwacja, Austria i Polska zmagają się z poważną presją migracyjną i będą mogły wystąpić o pełne lub częściowe zwolnienie z relokacji migrantów na nadchodzący rok w ramach unijnego paktu azylowo-migracyjnego.

Rzecznik rządu: Premier od początku mówił, że Polska nie będzie objęta systemem przymusowej relokacji

Premier Donald Tusk od samego początku mówił, że Polska nie będzie objęta systemem przymusowej relokacji – tak rzecznik rządu Adam Szłapka skomentował w środę zapowiedź KE, że m.in. Polska będzie mogła ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów na nadchodzący rok.

Komisja Europejska poinformowała we wtorek, że Bułgaria, Czechy, Estonia, Chorwacja, Austria i Polska zmagają się z poważną sytuacją migracyjną i będą mogły wystąpić o pełne lub częściowe zwolnienie z relokacji migrantów na nadchodzący rok w ramach unijnego paktu azylowo-migracyjnego.

W środę na konferencji prasowej do tej informacji odniósł się rzecznik rządu Adam Szłapka. - To jest sukces rządu. Pan premier (Donald Tusk) od samego początku mówił, że Polska nie będzie objęta systemem przymusowej relokacji. To było wielokrotnie zapowiadane - podkreślił.

Jak zauważył, Polska poddana jest „bardzo dużej presji migracyjnej” i w związku z tym „nie może mieć nakładanych żadnych dodatkowych zobowiązań”.

Ponadto Szłapka odniósł się do poprzedniego rządu, na którego czele stał Mateusz Morawiecki (PiS) i ocenił, że trzeba „rozmawiać konstruktywnie, być skutecznym, a nie krzyczeć na konferencjach prasowych”.

- W czasie, kiedy powstawały te rozwiązania legislacyjne, konkretne akty i rozporządzenia europejskie, to co robił rząd pana Mateusza Morawieckiego? To był krzyk na konferencjach prasowych, zero podjętych, skutecznych negocjacji i pracy nad tymi rozwiązaniami legislacyjnymi, a jednocześnie najbardziej możliwie nieszczelny system migracyjny - dodał Szłapka.

Każde z państw wymienionych przez Komisję Europejską może wystąpić w sprawie zwolnienia z relokacji migrantów do Rady UE (która zrzesza wszystkie państwa członkowskie). Decyzję Rada UE będzie musiała podjąć w głosowaniu większością kwalifikowaną. Jeśli tak się stanie, wyłączenie będzie obowiązywać na rok. (PAP)

nl/ sza/ rbk/

kno/ par/

Źródło:PAP
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Pakt migracyjny UE

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki