

Parlament Europejski opowiedział się za ograniczeniem produkcji tradycyjnych biopaliw, pozyskiwanych z uprawy roślin. Posłowie poparli wprowadzenie regulacji, które skłonią państwa Unii do produkcji biopaliw nowej generacji, wytwarzanych z odpadów i wodorostów.
Ograniczenie produkcji tradycyjnych biopaliw ma na celu zarówno zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych, jak i przywrócenie rolnictwu ziemi, wykorzystywanej obecnie do uprawy roślin przeznaczonych na paliwo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, do roku 2020 co najmniej 10% energii zużywanej w transporcie w państwach Unii powinno pochodzić ze źródeł odnawialnych. W myśl dzisiejszej decyzji, biopaliwa konwencjonalne nie będą mogły stanowić więcej niż 7% całego zużywanego paliwa.
Zdaniem posła Andrzeja Grzyba, nowe przepisy są mniej restrykcyjne i nie stanowią już zagrożenia dla polskich rolników, którzy przed kilku laty, ponosząc znaczne koszty, przestawili produkcję na wytwarzanie tradycyjnych biopaliw. Przyjęte rozwiązanie - uważa poseł - jest rozsądne, gwarantuje nowe miejsca pracy i ogranicza zanieczyszczenie środowiska.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Andrzej Geber/Strasburg/em/



























































