

Od początku kryzysu imigracyjnego do Chorwacji przybyło prawie 85 tysięcy imigrantów - poinformował resort spraw wewnętrznych w Zagrzebiu. Wczoraj granicę serbsko - chorwacką przeszło prawie 6 tysięcy ludzi. W obozie dla uchodźców w Opatovcu, po chorwackiej stronie granicy, przebywa obecnie około 1900 imigrantów. Jak podało ministerstwo, dzisiaj oczekuje się kolejnej grupy imigrantów, którzy mają przybyć z Serbii.
Tymczasem, jak twierdzą chorwaccy komentatorzy, stosunki dyplomatyczne między Zagrzebiem a Belgradem sięgnęły dna. Dziennikarze "Jutarnijego Listu" piszą nawet o "wojnie na słowa" i relacjach między tymi państwami na "najniższym poziomie od czasu rządów Slobodana Miloszewicia". Wszystko z powodu olbrzymiej fali migrantów, która od kilkunastu dni zalewa Chorwację od serbskiej strony. Konflikt zaognił się, gdy w czwartek Belgrad zakazał wjazdu ciężarówkom i towarom z Chorwacji. Była to odpowiedź na podobne restrykcje wprowadzone wcześniej przez Zagrzeb.
Informacyjna Agencja Radiowa/hrt.hr/jutarnji.hr/esz/dw