Jednym z głównych problemów, z jakim zmierzył się ustawodawca unijny w nowelizacji dyrektywy 2006/112/WE, było dostosowanie e-faktur do możliwości rynku. Okazało się bowiem, że stosowanie podpisu certyfikowanego jest kłopotliwe i drogie oraz utrudnia rozwój gospodarczy, blokując przepływ faktur drogą elektroniczną. Ten właśnie cel wskazał ustawodawca unijny w preambule do zmiany dyrektywy, informując, że fakturowanie elektroniczne może pomóc przedsiębiorcom obniżyć koszty i zwiększyć konkurencyjność.Rozwinięciem ma być zmiana artykułu 217 dyrektywy 2006/112/WE, w którym wskazano, że do celów niniejszej dyrektywy „faktura elektroniczna” oznacza fakturę zawierającą informacje wymagane w niniejszej dyrektywie, wystawioną i otrzymaną w dowolnym formacie elektronicznym.”
Dowolność formatu nie oznacza jeszcze wyeliminowania z obiegu podpisu elektronicznego uwierzytelniającego e-fakturę. Faktura wystawiona w najpopularniejszym formacie PDF będzie uznana za prawidłową po potwierdzeniu jej autentyczności pochodzenia, integralności treści i czytelności, które to potwierdzenie odbywać się może nie tylko poprzez jej uwierzytelnienie podpisem elektronicznym lub wysyłką za pomocą systemu EDI. Potwierdzenie autentyczności może przybrać także inną formę uwierzytelnienia - za pomocą dowolnych kontroli biznesowych, w formie wiarygodnej ścieżki audytu łączenia faktury z czynnościami dostawy towarów lub świadczeniem usług.
Zatem do ustawodawców państw członkowskich należy dostosowanie przepisu do standardów krajowych zgodnie z ogólną wykładnią celu, jakiemu miała przyświecać zmiana. Rozwiązanie przynosi możliwość wprowadzenia nowych, oprócz e-podpisu, alternatywnych metod audytowych. Niesie za sobą jednak ryzyko objęcia kontrolą wszystkich podmiotów wystawiających faktury, niezależnie od formy faktury - elektronicznej czy papierowej. Kontrola ma objąć bowiem wszelkie formy wystawianych faktur, a to w celu wyeliminowania przypadków, w których odliczanie podatku VAT następuje na podstawie tzw. pustych faktur lub faktur wystawianych przez podmiot nieistniejący.
Piotr Szulczewski,
Analityk Bankier.pl Firma i Podatki
Źródło:
