Coraz więcej pracodawców planuje powrót do biur swoich pracowników. Jednak wrocławski producent gier zdecydował się na nagłą zmianę sposobu świadczenia pracy. Do biura muszą wrócić wszyscy pracownicy, nawet ci, którzy pracują za granicą – podał „CD Action”.


Techland to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich producentów gier komputerowych. Jak poinformował ”CD Action”, zdecydował się on na nagłe zakończenie pracy zdalnej w firmie. Poproszono nawet pracowników z zagranicy o pojawianie się w biurach w kraju. W dodatku miało się to odbyć w sposób nagły i bez konsultacji z załogą. Nawet team leaderzy odpowiedzialni za komunikację z zespołami mieli dowiedzieć się o zmianach z wyprzedzeniem mniejszym niż 24 godziny.
Żeby praca zespołowa była lepsza
Władze spółki tłumaczą swoją decyzję koniecznością poprawy pracy zespołowej.
– Ostatnio ogłosiliśmy plany mające na celu umocnienie współpracy w zespole. Choć tryb pracy zdalnej nadal pozostaje dostępny dla naszych pracowników, w przypadku większości stanowisk przechodzimy na model hybrydowy lub stałą obecność w jednej z siedzib studia – poinformowali przedstawiciele spółki cytowani przez „CD Action”.
Trzy dni w biurze, dwa zdalnie
Zgodnie z decyzją zarządu firmy osoby, które mieszkają blisko jej siedziby, będą tam pracować trzy dni w tygodniu. Z kolei pracownicy zagraniczni będą proszeni o regularne wizyty w biurach. Mają pracować tam przez osiem dni co dwa miesiące. Ma to na celu budowę silniejszych relacji ze współpracownikami.
Techland zatrudnia łącznie około 500 osób, z czego połowa pracuje zdalnie. Studia firmy zlokalizowane są m.in. we Wrocławiu, w Warszawie i w Vancouver.