REKLAMA

Mordor na mieszkaniowym kursie. Deweloperzy przejmują teren na Służewcu

2025-02-27 04:31
publikacja
2025-02-27 04:31

Na warszawskim Służewcu Przemysłowym zaczynają się rozpychać spółki budujące mieszkania, akademiki i lokale na wynajem instytucjonalny – czytamy w czwartkowym wydaniu "Pulsu Biznesu". Gazeta podaje, że ostatni biurowiec powstał w tej części miasta przed pięcioma laty.

Mordor na mieszkaniowym kursie. Deweloperzy przejmują teren na Służewcu
Mordor na mieszkaniowym kursie. Deweloperzy przejmują teren na Służewcu
fot. Marek Wiśniewski / / Puls Biznesu

Jak podaje dziennik, jeszcze przed dekadą Służewiec Przemysłowy kojarzył się przede wszystkim z wyjątkowo gęstą zabudową biurową i olbrzymimi korkami, co spowodowało, że tę część Mokotowa zaczęto potocznie nazywać Mordorem.

"Choć określenie weszło do powszechnego użytku, z rzeczywistością ma coraz mniej wspólnego" – uważa autor tekstu.

Wskazuje, że według wyliczeń firmy Savills, ok. 37 proc. biur na Służewcu Przemysłowym powstało w latach 2005-2009, 24 proc. wybudowano w kolejnych pięciu latach, a nieznacznie ponad 23 proc. wzniesiono w latach 2015-20.

Jak się dowiadujemy z najnowszego raportu firmy doradczej Savills, ostatnim biurowcem, który powstał na Służewcu Przemysłowym jest siedziba DSV przy ul. Taśmowej. Budowa tego obiektu zakończyła się w II kw. 2020 r.

"Coraz częściej słyszy się natomiast o wyburzeniach biurowców i zastępowaniu ich mieszkaniami, lokalami na wynajem instytucjonalny (ang. Private Rented Sector, PRS) i prywatnymi akademikami (ang. Purpose Built Student Accommodation, PBSA)" – zaznacza "PB".

Informuje, że rozebrana została już m.in. część kompleksu myhive Mokotów, w miejscu którego powstaje inwestycja mieszkaniowo-usługowa firmy Archicom. Na terenie rozebranego w II poł. 2024 r. biurowca Curtis Plaza ma natomiast stanąć prywatny akademik.

Jak wyjaśnił Jakub Kompa, prezes Stowarzyszenia Lepszy Służewiec, obszar nie ma już nic wspólnego z biurową pustynią, po której wieczorami hula wiatr.

Zaznaczył, że w ostatnich latach znacznie poszerzyła się oferta usługowa i gastronomiczna, powstał też dwuhektarowy park linearny przy ul. Suwak oraz inne przestrzenie publiczne, dzięki czemu okolica stała się bardziej przyjazna dla ludzi.

"Pojawienie się tu deweloperów mieszkaniowych to dowód na to, że Mordor jest nie tylko miejscem, gdzie się pracuje, ale również coraz bardziej atrakcyjną lokalizacją do życia" – spuentował Jakub Kompa. (PAP)

mir/ mhr/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
jesus_rentier
No to mamy kolejne dowody na to, że wizjonerzy na Banksterze mieli świętą rację iż deweloperzy są wyjątkowo krótkowzroczni, bo nadal chcą inwestować w kurczący się rynek nieruchomości przy umierającej demografii, gdzie nie ma przyszłości, bo ceny już spadły o ponad 10%, a mają spaść o kolejne 30-40%. Jak to można inaczej nazwać bezmyślna No to mamy kolejne dowody na to, że wizjonerzy na Banksterze mieli świętą rację iż deweloperzy są wyjątkowo krótkowzroczni, bo nadal chcą inwestować w kurczący się rynek nieruchomości przy umierającej demografii, gdzie nie ma przyszłości, bo ceny już spadły o ponad 10%, a mają spaść o kolejne 30-40%. Jak to można inaczej nazwać bezmyślna marnotrawność, skoro tak precyzyjnie i skutecznie został wywróżony szybki krach, a deweloperzy nadal tego nie widzą i z uporem maniaka tworzą coraz dłuższe kolejki, żeby wyrzucać pieniądze do jakiejś dziury w błocie i jeszcze się o nią wykłócają?
trolley
tam się nie dało pracować przez dojazdy, tłok, korki, przygnębiająca atmosfera biurowców ale za to na pewno da się mieszkać XDXDXDXDXDXDX - nazwa Mordor nie wzięła się znikąd hehehehe - kto tam pracował to nie trzeba mu nic więcej tłumaczyć XD - nie wiem, może wiezienie tam jakie zrobić albo obóz pracy? idealna miejscówka :)
szprotkafinansjery
Przecież masz metro prosto do centrum, tak samo tramwaje.
trolley odpowiada szprotkafinansjery
lol, trzeba tam trochę pobyć żeby zrozumieć że to miejsce to pomieszanie komedii z dramatem, chyba tylko menedżment z rysem psychopatycznym ma dobre wspomnienia z Mordoru XDXDXD
chojnak odpowiada szprotkafinansjery
Nigdy nie zapomnę, jak napędzany jakimś życiowym optymizmem (wczesna wiosna była, wiadomo jak to jest wiosną...) umówiłem się z jednymi znajomymi na spotkanie na Domaniewskiej a z drugimi, w galerii Arkadia (teraz to Westfield). I ubzdurałem sobie, że tramwajem dojadę a punktu A do B. Epopeja. Drudzy znajomi ze dwa-trzy razy dzwonili Nigdy nie zapomnę, jak napędzany jakimś życiowym optymizmem (wczesna wiosna była, wiadomo jak to jest wiosną...) umówiłem się z jednymi znajomymi na spotkanie na Domaniewskiej a z drugimi, w galerii Arkadia (teraz to Westfield). I ubzdurałem sobie, że tramwajem dojadę a punktu A do B. Epopeja. Drudzy znajomi ze dwa-trzy razy dzwonili czy już wyruszyłem i kiedy będę. Urok Warszawy :)
szprotkafinansjery
Piękna okolica. Bardzo dobrze, niech budują

Powiązane: Warszawa

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki