Na warszawskim Służewcu Przemysłowym zaczynają się rozpychać spółki budujące mieszkania, akademiki i lokale na wynajem instytucjonalny – czytamy w czwartkowym wydaniu "Pulsu Biznesu". Gazeta podaje, że ostatni biurowiec powstał w tej części miasta przed pięcioma laty.


Jak podaje dziennik, jeszcze przed dekadą Służewiec Przemysłowy kojarzył się przede wszystkim z wyjątkowo gęstą zabudową biurową i olbrzymimi korkami, co spowodowało, że tę część Mokotowa zaczęto potocznie nazywać Mordorem.
"Choć określenie weszło do powszechnego użytku, z rzeczywistością ma coraz mniej wspólnego" – uważa autor tekstu.
Wskazuje, że według wyliczeń firmy Savills, ok. 37 proc. biur na Służewcu Przemysłowym powstało w latach 2005-2009, 24 proc. wybudowano w kolejnych pięciu latach, a nieznacznie ponad 23 proc. wzniesiono w latach 2015-20.
Jak się dowiadujemy z najnowszego raportu firmy doradczej Savills, ostatnim biurowcem, który powstał na Służewcu Przemysłowym jest siedziba DSV przy ul. Taśmowej. Budowa tego obiektu zakończyła się w II kw. 2020 r.
"Coraz częściej słyszy się natomiast o wyburzeniach biurowców i zastępowaniu ich mieszkaniami, lokalami na wynajem instytucjonalny (ang. Private Rented Sector, PRS) i prywatnymi akademikami (ang. Purpose Built Student Accommodation, PBSA)" – zaznacza "PB".
Informuje, że rozebrana została już m.in. część kompleksu myhive Mokotów, w miejscu którego powstaje inwestycja mieszkaniowo-usługowa firmy Archicom. Na terenie rozebranego w II poł. 2024 r. biurowca Curtis Plaza ma natomiast stanąć prywatny akademik.
Jak wyjaśnił Jakub Kompa, prezes Stowarzyszenia Lepszy Służewiec, obszar nie ma już nic wspólnego z biurową pustynią, po której wieczorami hula wiatr.
Zaznaczył, że w ostatnich latach znacznie poszerzyła się oferta usługowa i gastronomiczna, powstał też dwuhektarowy park linearny przy ul. Suwak oraz inne przestrzenie publiczne, dzięki czemu okolica stała się bardziej przyjazna dla ludzi.
"Pojawienie się tu deweloperów mieszkaniowych to dowód na to, że Mordor jest nie tylko miejscem, gdzie się pracuje, ale również coraz bardziej atrakcyjną lokalizacją do życia" – spuentował Jakub Kompa. (PAP)
mir/ mhr/