Monnari podtrzymuje cel obrony marży brutto na sprzedaży. Kontynuuje rozmowy w sprawie przejęć - poinformowali przedstawiciele spółki na wtorkowym spotkaniu.
"Na chwilę obecną udaje nam się utrzymywać trend obrony marży na poziomie poprzedniego roku" - powiedział Miłosz Kolbuszewski, dyrektor finansowy Monnari.
"W październiku marża była zachowawcza, nie ma wzrostów, ale i spadków. Zobaczymy, jak będą wyglądać listopad i grudzień. Nie powinno być dużych zmian. Pracujemy nad wzrostem sprzedaży z salonu, czy z metra" - powiedział prezes Mirosław Misztal.
Po trzech kwartałach 2016 roku marża brutto na sprzedaży spadła do 53 proc. z 54,1 proc. rok wcześniej.
W samym trzecim kwartale marża brutto na sprzedaży spadła o 2,2 pkt. proc., do 48,1 proc.
Spółka tłumaczy spadek dużą presją cenową.
"Średnia cena odzieży, obuwia spadła o prawie 5 proc. wg GUS, obserwujemy presję ze strony konkurencji" - powiedział dyrektor Kolbuszewski.
Na obniżenie marży wpływ miała też presja ceny zakupu kolekcji zimowej w dolarach, jak również wyprzedaż kolekcji letniej.
Po trzech kwartałach 2016 roku przychody Monnari wzrosły do 156,5 mln zł ze 138,4 mln zł rok wcześniej (wzrost o 13,1 proc. rdr). Zysk operacyjny spadł do 9,2 mln zł z 15,1 mln zł przed rokiem, a zysk netto jednostki dominującej spadł do 11,6 mln zł z 33,7 mln zł w analogicznym okresie 2015 roku.
W samym trzecim kwartale przychody Monnari wzrosły o 8,2 proc. rdr, do 46,5 mln zł z ok. 43 mln zł rok wcześniej. Spółka zanotowała 2,5 mln zł straty operacyjnej i 0,5 mln zł straty netto jednostki dominującej (wobec 0,5 mln zł zysku EBIT i 20,6 mln zł zysku netto rok wcześniej).
Spółka tłumaczy, że tempo wzrostu przychodów (o 8,21 proc.) niższe od przyrostu powierzchni sprzedaży (o 22,4 proc.) wynika ze słabszej od zakładanej sprzedaży w nowych lokalizacjach, otwartych w 2015 i 2016 r., niekompletnej kolekcji w salonach we wrześniu spowodowanej niewystarczającą efektywnością procesów logistycznych w grupie i ostrożniejszej polityki przecen w celu obrony marży brutto na sprzedaży.
Spółka chce poprawić procesy logistyczne, przede wszystkim poprzez budowę własnego magazynu w 2017 roku.
"Poszukujemy wykonawcy. Chcielibyśmy, by magazyn został oddany w drugiej połowie 2017 roku" - powiedział prezes Misztal.
Poinformował, że w pierwszym etapie spółka chciałaby otworzyć magazyn o powierzchni 4-8 tys. m kw., kosztem 10-15 mln zł.
"Dalibyśmy radę sfinansować tę inwestycję sami, ale to zależy od tego, czy coś się wydarzy w kwestii przejęć" - powiedział dyrektor Kolbuszewski.
Monnari kontynuuje rozmowy w sprawie akwizycji.
"Cały czas poszukujemy partnera, z którym będzie nam po drodze. Prowadzimy rozmowy w sprawie kilku podmiotów. Nie jesteśmy na etapie żadnego listu intencyjnego" - powiedział dyrektor.
Monnari miało na koniec września 150 salonów o powierzchni 28,4 tys. m kw. (wzrost o 22,4 proc.). Obecnie sieć liczy już 157 sklepów o łącznej powierzchni ponad 30,2 tys. m kw. Do końca roku planowanych jest jeszcze 5 otwarć.
"Będziemy w tym roku w górnych widełkach całorocznego celu na poziomie 3-4 tys. m kw. nowej powierzchni" - powiedziała Anna Augustyniak-Kala, dyrektor ds. organizacyjno-prawnych Monnari.
Prezes Misztal dodał, że w przyszłym roku tempo rozwoju może być podobne, sieć powinna się powiększyć także o 3-4 tys. m kw. (PAP)
pel/ asa/
