Marcin Jóźko, doradca Millennium Prestige
Pan prezes Dąbkowski chciałby zainwestować pieniądze na trzy do pięciu lat i nie wyklucza przedłużenia okresu inwestycji. Jego skłonność do ryzyka jest dość duża – maksymalny akceptowany przez niego chwilowy spadek wartości portfela sięga 15 – 20 procent. Gotów jest przy tym okresowo zaakceptować poważniejsze ryzyko, dotyczące nawet więcej niż połowy portfela. Ze względu na swoją znajomość rynku kapitałowego, dopuszcza możliwość okresowej straty, w takiej sytuacji oczekuje jednak szczegółowej informacji i rekomendacji co do dalszego postępowania.
Zaproponowałem, by większość środków została zainwestowana w instrumenty związane z rynkiem kapitałowym, zaś 20 proc. pozostała w rezerwie.
W rezultacie portfel powinien być podzielony na trzy części. 100 tys. zł proponuję zainwestować krótkoterminowo na wysokooprocentowany depozyt – trzymiesięczną lokatę Super Duet z odsetkami 10 proc. p.a. Jest ona połączona z funduszem inwestycyjnym i tam zostałoby zainwestowane – średnioterminowo – drugie 100 tys. złotych. Do wyboru są trzy fundusze Millennium TFI: stabilnego wzrostu, zrównoważony i akcyjny. Horyzont inwestycyjny wynosi od trzech do pięciu lat, ale uwzględniając wysokie ceny i wysoki poziom WIG20, nie chciałbym wystawiać pana Dąbkowskiego na zbyt wysokie ryzyko, dlatego proponuję fundusz zrównoważony. Pozostałe środki ulokowane będą długoterminowo. Proponowałbym trzy kierunki inwestycyjne. Część możemy oddać w zarządzanie naszemu Asset Management, inwestującemu w imieniu klienta z jego rachunku papierów wartościowych. Portfel jest konstruowany indywidualnie, w ramach wybranej strategii. Drugą część ulokowalibyśmy w funduszach akcyjnych i ze względu na długi horyzont czasowy sugerowałbym kilka najlepiej inwestujących funduszy akcyjnych różnych TFI.
Wreszcie trzecia część zostałaby przeznaczona na zakup produktów strukturyzowanych. Ponieważ portfel przygotowywany jest w grudniu, akurat mamy strukturę opartą na ofercie publicznej chińskiej spółki China Communications Construction Company. Wchodzi ona właśnie na giełdę w Hongkongu. Ten sześciomiesięczny produkt ma 90-proc. gwarancję kapitału. Użyto tu dźwigni finansowej: każdy jednoprocentowy wzrost kursu akcji (w stosunku do ceny zamknięcia z pierwszego dnia notowań) oznacza dla klienta 1,1 proc. zysku.
Źródło:
