REKLAMA
WEBINAR

Upadłości konsumenckie znów bliskie rekordu. Wzbiera fala bankructw?

Michał Kisiel2023-06-09 06:00analityk Bankier.pl
publikacja
2023-06-09 06:00

Drugi najwyższy miesięczny wynik w historii – tak zakończył się maj pod względem liczby upadłości konsumenckich. Rekord padł w marcu, gdy przekroczona została symboliczna bariera 2 tys. przypadków. 2023 rok już zdecydowanie wyróżnia się na tle poprzedniego okresu.

Upadłości konsumenckie znów bliskie rekordu. Wzbiera fala bankructw?
Upadłości konsumenckie znów bliskie rekordu. Wzbiera fala bankructw?
fot. Morakod1977 / / Shutterstock

Po lekkim osunięciu w kwietniu liczba bankructw osób fizycznych powraca do okolic historycznych rekordów. Przypomnijmy, że w marcu po raz pierwszy odnotowaliśmy ponad 2 tys. ogłoszeń o upadłości konsumenckiej. Zgodnie z danymi zgromadzonymi przez Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej w maju upadłość ogłosiło 1827 dłużników. To drugi miesięczny wynik w całej, sięgającej ponad 10 lat, historii upadłości osób fizycznych w Polsce.

Liczba ogłoszeń o upadłości konsumenckiej miesięcznie (Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej )

W pierwszych 5 miesiącach 2023 r. z możliwości stworzonych przez prawo upadłościowe skorzystało łącznie 8,6 tys. osób fizycznych. Dla porównania, jeszcze w 2019 r. w całym 12-miesięcznym okresie upadłość konsumencką ogłosiło niecałe 8 tys. dłużników.

Wznoszący trend

Zainteresowanie procesem upadłości konsumenckiej weszło na nowy poziom wkrótce po nowelizacji prawa w marcu 2020 r. Jedną z istotnych zmian wprowadzonych wówczas było dopuszczenie do procesu dłużników, którzy doprowadzili do niewypłacalności umyślnie lub wskutek niedbalstwa. Obecnie wina konsumenta nie stanowi przeszkody. Nie jest ona nawet badana na pierwszym etapie postępowania, a wpływa tylko na warunki oddłużenia już po ogłoszeniu bankructwa.

W 2020 r. bankructwo ogłosiło ponad 13 tys. osób, prawie dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. W 2021 r. upadłych konsumentów były już ponad 18 tys. Rosnący trend przełamał miniony rok, co w części było zapewne pochodną zmian proceduralnych związanych z uruchomieniem Krajowego Rejestru Zadłużonych.

Od początku 2023 r. ponownie widać zwiększone zainteresowanie procesami upadłościowymi i można oczekiwać, że ten rok będzie pod tym względem rekordowy. W danych o spłacalności zobowiązań kredytowych pojawiły się w ostatnich miesiącach niepokojące sygnały. Na łamach Bankier.pl wskazywaliśmy np. na dynamiczny wzrost liczby kredytów hipotecznych wchodzących w status poważnego opóźnienia.

Sezonowa poprawa w jakości spłat

Najnowsze dane Biura Informacji Kredytowej pokazują, że w maju wszystkie indeksy jakości kredytów odnotowały poprawę. W przypadku kredytów mieszkaniowych, gdzie przypomnijmy trwają ustawowe wakacje kredytowe pozwalające zawiesić spłatę kilku rat, wskaźnik obniżył się do poziomu notowanego ostatnio w styczniu 2023 r. Wciąż jednak pozostaje wyraźnie wyższy niż w poprzednich kilkunastu miesiącach.

BIK

Wskaźnik ten wyliczany jest, w uproszczeniu, poprzez porównanie liczby kredytów bez opóźnień w spłacie na początku miesiąca i wykazującymi poważne opóźnienia (pow. 90 dni, windykacja lub egzekucja) na końcu miesiąca. Obliczenia indeksu ujmują bieżący miesiąc i dwa poprzednie, a następnie są annualizowane („sprowadzane” do rocznego okresu). Obrazuje one zatem udział nowych kredytów „z poważnymi problemami” w portfelu.

Źródło:
Michał Kisiel
Michał Kisiel
analityk Bankier.pl

Specjalizuje się w zagadnieniach związanych z psychologią finansów, analizuje, jak płacą i zadłużają się Polacy. Doktor nauk ekonomicznych, zwolennik idei społeczeństwa bez gotówki. Pomysłodawca finansowego eksperymentu "2 tygodnie bez portfela", w ramach którego banknoty i karty płatnicze zamienił na smartfona.

Tematy
Im więcej latasz, tym więcej zyskujesz!

Im więcej latasz, tym więcej zyskujesz!

Advertisement

Komentarze (4)

dodaj komentarz
maroon
Teraz sporo firm upada, ale też popada w długi. Sam coraz częściej w pracy sięgam po pomoc KRD i ich bazy, aby mieć pewność, że kontrahent jest wypłacalny
aztexa
W moim odczuciu ilość upadłości konsumenckich to wyraz większej świadomości społeczeństwa w zakresie istnienia tego mechanizmu, który z punktu widzenia konsumenta jest korzystnym rozwiązaniem, ale już z punktu widzenia jego wierzycieli - nie do końca - ot chociażby przy sprzedaży nieruchomości przez syndyka musi on, z kwoty uzyskanej W moim odczuciu ilość upadłości konsumenckich to wyraz większej świadomości społeczeństwa w zakresie istnienia tego mechanizmu, który z punktu widzenia konsumenta jest korzystnym rozwiązaniem, ale już z punktu widzenia jego wierzycieli - nie do końca - ot chociażby przy sprzedaży nieruchomości przez syndyka musi on, z kwoty uzyskanej z licytacji nieruchomości, część kwoty przeznaczyć na zabezpieczenie potrzeb mieszkaniowych osoby upadłej, podczas gdy komornik nie ma takiego obowiązku, co de facto zmniejsza kwotę odzyskaną przez wierzyciela.
Stąd też media nie informowały wcześniej o tym, że istnieje możliwość ogłoszenia upadłości konsumenckiej, a po ostatnich zmianach przepisów - upadłość konsumencką można ogłosić więcej niż raz w życiu. Nie może to jednak nastąpić wcześniej niż 10 lat od ogłoszenia poprzedniej upadłości
zgadujzgadula
preludium to dopiero bedzie .

Powiązane

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki