REKLAMA

Blik w liczbach: ilu posiadaczy kont naprawdę z niego korzysta?

Wojciech Boczoń2025-08-28 06:00analityk Bankier.pl
publikacja
2025-08-28 06:00

Blik na stałe wpisał się w pejzaż polskich płatności, przejmując w tym ekosystemie dominującą rolę. Na koniec półrocza korzystało z niego aktywnie ponad 19 mln klientów banków. Sprawdziliśmy, w których bankach wskaźnik „blikizacji” jest najwyższy.

Blik w liczbach: ilu posiadaczy kont naprawdę z niego korzysta?
Blik w liczbach: ilu posiadaczy kont naprawdę z niego korzysta?
fot. Henryk Przondziono / / Gość Niedzielny

Zestawienie liczby aktywnych użytkowników Blika z liczbą prowadzonych rachunków osobistych pokazuje, że w instytucjach raportujących oba wskaźniki z Blika korzysta mniej więcej co drugi posiadacz konta. W liczbach bezwzględnych to 19,1 mln aktywnych użytkowników wobec 41,2 mln kont osobistych.

fot. Wojciech Boczoń / Bankier.pl

Najwyższe wskaźniki „blikizacji” bazy klientów widać w bankach, które od lat konsekwentnie rozwijają rozwiązania mobilne. ING Bank ma 2,51 mln aktywnych użytkowników przy 4,00 mln kont, co daje aż 63% klientów aktywnych w Bliku. mBank notuje 2,65 mln użytkowników na 4,50 mln kont (59%), a Bank Millennium – 2,13 mln na 3,73 mln kont (57%).

W dużych bankach wskaźnik jest niższy, ale...

W największych bankach uniwersalnych wskaźniki także są wysokie, choć nieco niższe. PKO BP (wraz z Inteligo) ma 4,68 mln aktywnych użytkowników przy 9,58 mln kont, co odpowiada 49% klientów. Santander Bank Polska – 2,23 mln na 4,78 mln kont (46%), a Bank Pekao – 2,10 mln na 5,69 mln kont (37%). Widać tu efekt skali – ogromna i zróżnicowana baza klientów z jednej strony obniża procentowy udział, ale z drugiej zapewnia bardzo wysoką liczbę aktywnych użytkowników w ujęciu bezwzględnym.

fot. Wojciech Boczoń / Bankier.pl

Średnie banki prezentują solidne wyniki. Credit Agricole ma 605 tys. użytkowników na 1,33 mln kont (45%), a BNP Paribas – 670 tys. na 1,57 mln kont (43%). W obu przypadkach ponad czterech na dziesięciu klientów faktycznie korzysta z Blika.

Na końcu stawki znajdują się instytucje, w których Blik nie jest jeszcze narzędziem codziennego użytku większości klientów. Alior Bank to 577 tys. użytkowników na 2,53 mln kont (23%), Bank Pocztowy – 137 tys. na 469 tys. kont (29%), a Nest Bank – 58 tys. na 321 tys. kont (18%). W spółdzielczości obraz jest zróżnicowany: Spółdzielcza Grupa Bankowa ma 425 tys. aktywnych użytkowników wobec 1,03 mln kont (41%), natomiast Zrzeszenie BPS – 333 tys. na 1,65 mln kont (20%).

Blik jest masowy

Analiza pokazuje, że zależność między wielkością banku a liczbą użytkowników Blika jest bardzo silna – im więcej kont, tym więcej klientów aktywnie korzystających z systemu. Widać też, że banki z większą bazą częściej osiągają wyższe poziomy adopcji, choć największymi zwycięzcami pozostają gracze z profilem „mobile-first” – ING, mBank i Millennium. To one wyprzedzają średnią, co można tłumaczyć młodszym profilem klientów oraz intensywnym promowaniem mobilnych scenariuszy płatniczych. Różnice wynikają jednak nie tylko z technologii, ale i z działań aktywizacyjnych. Tam, gdzie klienci są zachęcani do korzystania z Blika w codziennych sytuacjach, adopcja rośnie szybciej.

Najważniejszy wniosek jest prosty: Blik jest masowy. Dla banków walka toczy się już nie o to, „czy” klienci używają Blika, ale o to, jak często i w jakich sytuacjach. W instytucjach, w których wskaźniki są niższe, pole do wzrostu pozostaje znaczące – zwłaszcza w obszarze płatności zbliżeniowych i przelewów na telefon.

Na marginesie warto dodać, że Citi Handlowy i BOŚ nie przekazały danych o aktywnych użytkownikach Blika, więc nie są ujęte w porównaniach. Z kolei niewielkie rozbieżności pomiędzy sumą bankowych danych (19,1 mln) a informacją operatora (19,4 mln) wynikają z różnic metodologicznych i nieregularności w raportowaniu. Ogólny obraz jest jednak jasny: w Polsce około połowy posiadaczy kont aktywnie „blikuje”, a w kilku bankach już niemal dwóch na trzech klientów.

Źródło:
Wojciech Boczoń
Wojciech Boczoń
analityk Bankier.pl

Ekspert z zakresu bankowości. Autor komentarzy, poradników, artykułów i raportów o bankowości skierowanych zarówno do branży, jak i jej klientów. Redaktor prowadzący branżowego serwisu PRNews.pl. Autor cyklu raportów "Polska bankowość w liczbach". Dziennikarz Roku 2013 według Kapituły Konkursu IX Kongresu Gospodarki Elektronicznej przy Związku Banków Polskich. Dwukrotnie nominowany do nagrody Dziennikarskiej im. Mariana Krzaka oraz laureat tej nagrody w 2014 r. Finalista Nagrody Dziennikarstwa Ekonomicznego Press Clubu Polska za 2019 r. Tel. 881 083 389.

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (2)

dodaj komentarz
zenonn
Kogo liczyli za użytkownika? Tego co raz użył? Tego co raz w roku używa? Tego co ponad 5 razy w miesiącu używa?
Jak liczyli ilość kont? Przeważnie każdy ma wiele kont w jednym banku. Liczyli tylko konta powiązane z BLIK?
Wielu ma konta w wielu bankach i potencjalną możliwość wielu BLIKów do płacenia za internetowe zakupy. Płaci
Kogo liczyli za użytkownika? Tego co raz użył? Tego co raz w roku używa? Tego co ponad 5 razy w miesiącu używa?
Jak liczyli ilość kont? Przeważnie każdy ma wiele kont w jednym banku. Liczyli tylko konta powiązane z BLIK?
Wielu ma konta w wielu bankach i potencjalną możliwość wielu BLIKów do płacenia za internetowe zakupy. Płaci jednym lub dwoma.
Przyjmować pieniądze można tylko na jedno konto? Ilu przyjmuje pieniądze BLIK? Śladowa ilość?
zenonn
BLIK sens ma wyłącznie do drobnych płatności w internecie. Po co to używać w sklepie?
Kolejna reklama bankowania telefonem, bo nie ma BLIK w komputerze.
Kto bankuje telefonem? Uczeń z kieszonkowym, krótkowidz kobieta z małymi palcami.
Kto nie bankuje telefonem? Stary posiadacz znacznego osadu, dalekowidzący, z trzęsącymi paluchami.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki