Leszek Czarnecki szuka pomysłów na biznes

Wystartowała trzecia edycja organizowanego przez Leszka Czarneckiego konkursu „Studiuję, pracuję, zarządzam”. Dzięki inicjatywie jednego z najbogatszych Polaków, osoby myślące o własnej firmie mogą pozyskać kapitał oraz wsparcie przedsiębiorcy.

Aby wziąć udział w konkursie należy za pośrednictwem strony przedsiebiorczosc.com przesłać opis pomysłu. Biznesowe idee w pierwszym etapie oceniane będą przez ekspertów firmy doradczej Deloitte. W drugim etapie, podczas bezpośrednich spotkań i rozmów z uczestnikami rundy finałowej członkowie kapituły wyłonią zwycięzcę. 

Autor najlepszego pomysłu otrzyma finansowe oraz eksperckie wsparcie. Kwota, którą pozyska laureat, nie jest ograniczona i zależy wyłącznie od jakości pomysłu i zapotrzebowania kapitałowego. 

Do tej pory wsparcie dzięki inicjatywie polskiego milionera uzyskały dwa pomysły. Rok temu Paweł Charycki, 24-letni student pochodzący z Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego przekonał kapitułę do idei zakładu WULKAN.  Z kolei Mateusz Pycia, 24-letni absolwent Akademii Ekonomicznej w Katowicach wygrał pierwszą edycję konkursu, otrzymując wsparcie dla sklepu z ekologicznymi produktami – zNatury.pl.

Leszek Czarnecki tak uzasadniał wsparcie dla projektu Mateusza Pyci: "To co mi się w nim spodobało to fakt, że ten młody człowiek ma już dość duże doświadczenie w biznesie. Prowadzi go od ponad dwóch lat z dużym powodzeniem. Nie ma wielu ludzi, którzy tak wcześnie startują z własną firmą i do tego odnoszą sukces. Jestem przekonany, że zarówno pieniądze, które przekazujemy jak i pomoc merytoryczna oraz wsparcie typu know-how pomogą wypłynąć zwycięzcy naszego konkursu na jeszcze szersze wody".


Inicjatywa  „Studiuję, pracuję, zarządzam” to potrzebny projekt promujący przedsiębiorczość wśród młodych ludzi. Konkurs jest dla osób myślących o biznesie szansą na sprawdzenie samego siebie oraz skonfrontowanie swoich pomysłów z wiedzą doświadczonych ekspertów. Oby więcej takich idei rozniecających ducha przedsiębiorczości w Polakach.

Komentuje Mateusz Pycia, z Natury.pl

Zdecydowanie warto było wziąć udział, ponieważ konkurs pozwolił na poszerzenie „horyzontów widzenia”. Dzięki współpracy i wsparciu fundatora nagrody Leszka Czarneckiego wraz z kapitułą konkursu, zyskałem doświadczenie, które mnie wzbogaciło i stanowi bezcenną wartość dodaną dla całej firmy. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że margines na błędu jest bardzo niewielki, a różnica między sukcesem a brakiem sukcesu to czasami „jeden krok w odpowiednią stronę”. Na pewno każdy projekt biznesowy dostarcza nam ogromnej wiedzy, dlatego bądźmy pokorni w stosunku do otaczających nas wydarzeń, bo za jakiś czas okażą się nam one przydatne. Wszelkie przeciwności, które stają nam na drodze, a jest ich całe mnóstwo, gdy się z nimi zmierzymy, czasami nas trochę pobijają, ale powodują, że jesteśmy tylko silniejsi.

Pozyskane wsparcie pozwoliło rozwijać firmę. Dzięki zyskom sklepu ekologicznego zNatury.pl mogliśmy uruchomić z naszym Partnerem Fundacją Rozwoju Kardiochirurgii im. Prof. Religi społecznie odpowiedzialny projekt - serwis przesyłek kurierskich GlobKurier.pl. Każdy z nas nadaje przesyłki kurierski, a można robić to taniej i dodatkowo wspierać budowę polskiego sztucznego serca. 1% każdego zlecania GlobKurier.pl przekazuje na rzecz FRK im. Prof. Z. Religi. Odczuwam ogromną satysfakcję z biznesu, gdy otrzymujemy podziękowania od klientów za profesjonalną obsługę logistyczną, do tak oddalonych krajów jak Iran czy Nigeria.

Zobacz też:
» Jak zarobić pierwszy milion?
» Leszek Czarnecki ma pomysł na nowy bank
» Czarnecki - negatywny scenariusz możliwy dla Polski