REKLAMA

Leszczyna: Składka zdrowotna powinna być jak najwyższa. Jest "ale"

2025-07-17 16:48
publikacja
2025-07-17 16:48

Ministra zdrowia Izabela Leszczyna powiedziała w czwartek, że ze względu na potrzeby systemu składka zdrowotna powinna być jak najwyższa, ale musi być akceptowana przez społeczeństwo. Składki zdrowotne, już dzisiaj wiemy, są niewystarczające – stwierdziła.

Leszczyna: Składka zdrowotna powinna być jak najwyższa. Jest "ale"
Leszczyna: Składka zdrowotna powinna być jak najwyższa. Jest "ale"
fot. Rafał Zambrzycki / / Sejm RP

„Dziennik Gazeta Prawna” napisał w czwartek, że obniżenie podstawy wymiaru składki do 75 proc. wynagrodzenia minimalnego było jedynie jednorazowym rozwiązaniem zapisanym w ustawie z grudnia 2024 r. Przyczyną powrotu do wyższej kwoty ubezpieczenia zdrowotnego jest zawetowanie przez prezydenta Andrzeja Dudę drugiej nowelizacji ustawy – z kwietnia 2025 r., która miała na stałe obniżyć tę podstawę. W efekcie w 2026 r. składka będzie ponownie obliczana od 100 proc. minimalnego wynagrodzenia, co oznacza powrót do zasad obowiązujących w 2024 r. i skutkuje znacznym wzrostem opłat. O ponad jedną trzecią wzrośnie w przyszłym roku minimalna składka zdrowotna płacona przez przedsiębiorców. W tym roku wynosi ona 314,96 zł miesięcznie, w przyszłym wzrośnie prawdopodobnie do 432,54 zł.

Ministra zdrowia Izabela Leszczyna zapytana przez PAP, czy obniżenie podstawy wymiaru składki powinno obowiązywać także w kolejnych latach, powiedziała, że jako kierująca resortem zdrowia chciałaby jak najwięcej pieniędzy dla NFZ, m.in. by finansować drogie świadczenia z koszyka świadczeń gwarantowanych.

– Z pewnością ochrona zdrowia potrzebuje pieniędzy i minister zdrowia chciałaby, aby składka zdrowotna była jak najwyższa, ale ona musi być akceptowana przez ogół społeczeństwa. Składki zdrowotne, już dzisiaj wiemy, są niewystarczające – stwierdziła.

Dodała, że jej głosowanie (w kwietniu br. – PAP) w Sejmie za obniżeniem składki wynikało z umowy z ministrem finansów. Ustalenia polegały na tym, że ratownictwo, którego finansowanie PiS przeniósł z budżetu do NFZ-u, ponownie wróci do budżetu państwa.

Według projektu planu finansowego koszty NFZ w 2026 r. sięgną niespełna 217,4 mld zł, w tym nieco ponad 201 mld zł to nakłady na świadczenia zdrowotne. W porównaniu z bieżącym rokiem mniejszą część przychodów Funduszu stanowić będą wpływy ze składki zdrowotnej. W 2025 r. było to 87,08 proc., a w przyszłym roku – 84,33 proc.

W związku z tym wzrośnie dotacja z budżetu państwa konieczna, by zrealizować wynikające z przepisów minimum nakładów na ochronę zdrowia. W tym roku dotacja stanowi 9,2 proc. przychodów NFZ, a projekt na 2026 r. przewiduje dofinansowanie przez państwo na poziomie 11,89 proc. (26 mld zł, prawie 8 mld zł więcej niż w tym roku). (PAP)

kno/ akar/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (40)

dodaj komentarz
carlito1
Podattek zdrowowtny już jest znacznie za wysoki... do tego co się zmieniło w leczeniu po kilku krotnym wzroście tej daniny???
jas2
A jaki był lament, jak PiS podniósł nieco składkę zdrowotną...
jag63
Dla przedsiębiorców pis składkę podniósł pięciokrotnie.
Nieco, prowokatorze.
andregru
Większość składki nie idzie na poprawę leczenia a coraz wyższe wynagrodzenia "basenowych"" Pielęgniarka z dyplomem i dodatkami może dostać 10-12 tyś zł wypłaty . To efekt powiązania wynagrodzeń z średnią krajową . Nie liczy się jak leczą tylko ile zarabiają inni .
jas2
Wynagrodzenia w służbie zdrowia muszą być wysokie, żeby lekarze leczyli Polaków a nie Niemców.
podpalaczka
A W TYM SAMYM CZASIE KOMBINUJĄ JAK ZROBIĆ EMERYTURĘ BEZ SKŁADEK DLA "ARTYSTÓW".... BRAK SŁÓW!!!!
po_co
Ja nie chcę płacić składki zdrowotnej wcale. Chcę się wycofać z tego systemu z pełnymi tego konsekwencjami.
Dziś po raz kolejny płaciłem za konsultacje z lekarzem bo nagłe przypadki w NFZ mają terminy od 6 do 12 miesięcy.

Skoro całe moje leczenie muszę finansować prywatnie to pieniądze które trafiają do NFZ z mojej perspektywy
Ja nie chcę płacić składki zdrowotnej wcale. Chcę się wycofać z tego systemu z pełnymi tego konsekwencjami.
Dziś po raz kolejny płaciłem za konsultacje z lekarzem bo nagłe przypadki w NFZ mają terminy od 6 do 12 miesięcy.

Skoro całe moje leczenie muszę finansować prywatnie to pieniądze które trafiają do NFZ z mojej perspektywy są zbędnym wydatkiem.
bha
Najlepiej 100% pensji i raczej pewnie nadal byłoby temu systemo-rynkowi to mało i ciągle za mało?.
jojo72
"Składka zdrowotna powinna być jak najwyższa" Ta kretynka sama głosowała za jej obniżeniem
jag63
A jeśli brakuje pieniążków na służbę zdrowia, to może zrezygnujmy z bezsensownego lotniska CPK.

.

Powiązane: Składka zdrowotna

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki