W środę Legia Warszawa powalczy z irlandzką drużyną Dundalk FC o wejście do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Pierwszy z dwóch meczów stołeczny klub rozegra na wyjeździe. Początek spotkania o 20:45.


Ostatni raz polski zespół grał w Lidze Mistrzów 20 lat temu. Sztuka ta udała się w sezonie 1996/1997 Widzewowi Łódź. Sezon wcześniej dokonała tego też Legia Warszawa. Mistrz Polski przed dwumeczem stawiany jest w roli faworyta. Dla Dundalk FC, mistrza Irlandii, to debiut w fazie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów. Jeżeli Legii powinie się noga i przegra z irlandzkim zespołem, mistrzowie Polski zagrają w fazie grupowej Ligi Europy.
Gra o Ligę Mistrzów to także gra o wielkie pieniądze. Zespół, który zakwalifikuje się do Champions League, otrzyma od UEFA 12,7 miliona euro. Dodatkowo zwycięzca dostanie 2 mln euro, zaś przegrany na otarcie łez otrzyma 3 mln euro. Awans do Ligi Europy UEFA premiuje zaś kwotą 2,6 mln euro.
Jak wynika z raportu Deloitte „Piłkarska liga finansowa”, Legia Warszawa jest najlepiej zarabiającym klubem polskiej Ekstraklasy. Zespół Besnika Hasiego w 2015 r. wzbogacił się o 108 mln zł. Największą część wpływów – 39 proc. – stanowiły przychody komercyjne, 32 proc. to przychody z transmisji. Ubiegły rok był piątym z rzędu, kiedy stołeczny klub triumfuje w tym zestawieniu. Przychody wszystkich klubów Ekstraklasy w ubiegłym roku wyniosły 494,2 mln zł. To o 17 proc. więcej niż rok wcześniej.
Pierwszy gwizdek w spotkaniu Legia Warszawa - Dundalk FC o godz. 20:45. Rewanż odbędzie się za tydzień w Warszawie.
AŚ