REKLAMA
TYLKO U NAS

Premier: Niewykluczona dynamika PKB poniżej zera procent

2020-03-31 13:27
publikacja
2020-03-31 13:27

Nie jest wykluczone, że dynamika PKB będzie poniżej zera - powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki, podkreślając, że obecnie - w wyniku pandemii koronawirusa - spełniają się wszystkie negatywne scenariusze. Ten kryzys jest kryzysem bez precedensu - ocenił.

fot. Adam Guz / / Kancelaria Prezesa Rady Ministrów

"Dzisiaj spełniają się wszystkie negatywne scenariusze, które jeszcze dwa tygodnie temu były czasami przez analityków określane jako mało prawdopodobne. Dzisiaj te same scenariusze - sprzed tygodnia, dwóch - są określane jako wysoce prawdopodobne" - powiedział szef rządu.

"Z całą pewnością wzrost PKB nie będzie taki, jaki zaplanowaliśmy wcześniej. Będzie niższy, czy będzie poniżej zera - nie jest to wykluczone, ale nie jest też wykluczone, że jeżeli spełni się scenariusz nieco bardziej pozytywny, to będziemy mieli lepsze rezultaty gospodarcze niż dzisiaj najczarniejsze scenariusze nam to podpowiadają" - wyjaśnił Morawiecki.

Premier podkreślił także, że w Polsce należy spodziewać się wzrostu bezrobocia, ponieważ pandemia koronawirusa szczególnie dotkliwie uderzyła w gospodarkę europejską, której Polska jest częścią. Tłumaczył, że 80 proc. polskiego eksportu, który trafia do Europy Zachodniej, obecnie ulega zamrożeniu.

"Częściowo już dzisiaj zakłady wstrzymują swoją produkcję, przerywane są linie dostaw" - dodał.

"To wszystko oznacza, że ten kryzys, z którym z nagła cały świat musi sobie radzić, jest kryzysem bez precedensu. Jest kryzysem od strony podażowej i również popytowej, podczas gdy wcześniejsze kryzysy głównie dotyczyły strony popytowej i kłopotów na rynkach finansowych. Ten kryzys sięga głębiej, jest wielowarstwowym kryzysem, który dotyka zarówno konsumpcji, inwestycji, podaży, popytu, linii produkcyjnych, globalnych łańcuchów dostaw i dlatego jest bardzo groźny. Dlatego jest niezwykle ważne, żebyśmy zareagowali na niego szybko, tak jak staramy się to robić" - mówił szef rządu. (PAP)

nno/ je/

Źródło:PAP
Tematy
Bezpłatne konto firmowe to dopiero początek. Sprawdź, które banki płacą najwięcej za oszczędności

Komentarze (20)

dodaj komentarz
henk54
Za długo zwlekają. Posłuchajcie Gwiazdowskiego i Sadowskiego. Oni mają świetny ogląd sytuacji.
marianpazdzioch
Powinni, jak do tej pory postępowali przy innych okazjach, zakazać wirusa ustawą. Skąd ta nagła zmiana linii Partii?
trooper
"Dzisiaj spełniają się wszystkie negatywne scenariusze, które jeszcze dwa tygodnie temu były czasami przez analityków określane jako mało prawdopodobne. Dzisiaj te same scenariusze - sprzed tygodnia, dwóch - są określane jako wysoce prawdopodobne" - powiedział szef rządu.

Co on opowiada za farmazony? Wszyscy na około,
"Dzisiaj spełniają się wszystkie negatywne scenariusze, które jeszcze dwa tygodnie temu były czasami przez analityków określane jako mało prawdopodobne. Dzisiaj te same scenariusze - sprzed tygodnia, dwóch - są określane jako wysoce prawdopodobne" - powiedział szef rządu.

Co on opowiada za farmazony? Wszyscy na około, włączając Światową Organizację Zdrowia i inne państwa, mówili, że będzie gwałtowny przyrost chorych, WHO zadeklarowało PANDEMIĘ. To co za analityków ma PIS????
samsza
Szwecja, która izoluje tylko seniorów i o słabej odporności ma dziś 4435 chorych na COVID, a Polska ma chorych 2215, nie jest to jakaś oszałamiająca różnica. Nie wiadomo czemu umiera tam więcej niż u nas, bo przecież do 10000 chorych Szumowski zapowiadał brak problemów, a szwedzki system zdrowia też chyba spełnia swą rolę.
sammler odpowiada samsza
Pytasz o umieralność czy zachorowalność? Bo izolacja wpływa raczej na zachorowalność (tempo rozprzestrzeniania się).

Jeżeli zaś chodzi o umieralność, to ona wynosi (są dane w internecie) ok. 15% w grupie osób starszych (np. 80+) oraz poniżej 1% w grupie np. 50-. Dane się oczywiście cały czas zmieniają, bo sytuacja jest przecież
Pytasz o umieralność czy zachorowalność? Bo izolacja wpływa raczej na zachorowalność (tempo rozprzestrzeniania się).

Jeżeli zaś chodzi o umieralność, to ona wynosi (są dane w internecie) ok. 15% w grupie osób starszych (np. 80+) oraz poniżej 1% w grupie np. 50-. Dane się oczywiście cały czas zmieniają, bo sytuacja jest przecież rozwojowa.

Ale do czego zmierzam... Jeżeli w społeczeństwie mamy np. wysoki odsetek osób BARDZO starych, to nawet przy równomiernym rozprzestrzenianiu się wirusa, śmiertelność będzie ZNACZNIE wyższa w takich właśnie społeczeństwach. A takimi społeczeństwami są np. włoskie czy skandynawskie. We Włoszech złożyły się jeszcze inne efekty (brak wrodzonej odporności na choroby układu oddechowego, całkowite zaskoczenie i "olanie" tematu w pierwszej fazie rozchodzenia się epidemii, fakt, że oni są społeczeństwem bardzo "socjalizującym się" - ciągle przesiadują a kawiarenkach i pizzeriach na świeżym powietrzu itd.).

Przykład: jeżeli odsetek ludzi bardzo starych wynosi np. 5%, a śmiertelność w tej grupie aż 15%, to już masz ok. 0,75% śmiertelności w całej populacji, choć jeszcze nie wziąłeś pod uwagę 95% tej populacji. Ona dołoży kolejne 0,95%, co razem da ok. 1,7%.

To jednak tylko teoria, ponieważ samo zarażanie i rozwój choroby też przebiega łatwiej u osób starszych. One po prostu są bardziej podatne na wszelkie choroby. Włoscy emeryci wysiadujący przed kafejkami byli po prostu bardzo łatwym celem. Jak się okazuje, umierają ludzie ze szwankującym systemem odporności, a Włosi na choroby układu oddechowego są w ogóle słabo odporni (taki mają klimat). Podobnie (częściowo) Hiszpanie, choć to inne społeczeństwo.

We Włoszech odsetek osób 80+ wynosi ok. 6,8% (Włochy mają w ogóle najdłuższą średnią wieku w całej UE) wg Eurostatu. W Polsce jest to 4,2%, czyli 2/3 tej dla Włoch.

Dane:

https://www.populationpyramid.net/pl/włochy/2016/
https://www.populationpyramid.net/pl/polska/2016/
samsza odpowiada sammler
https://www.populationpyramid.net/pl/szwecja/2016/ 80+ to 5,15%, OK

Tym bardziej nie rozumiem po co pod pretekstem wirusa niszczyć firmy w Polsce, po nich bezrobocie pójdzie w miliony, po czym padną banki, a następnie nie będzie nic i ludzie będą masowo umierać...?
samsza odpowiada samsza
Znana jest historia matki w Chinach, która jadła tylko ryż, bo oszczędzała na leczenie syna i zmarła z tego. Więc proponowane przez Morawieckiego "po misce ryżu dla każdego" to nie jest dynamiczna opcja.
search
Sprytnie zamieniaja slowa, Podatek na daninne, dynamika zamiast zjazd w dol, podpisywanie co przeses przyniesie na dobra wspolprace itp.
rob2005
Kierowcy , którzy powodują tragiczne wypadki (śmiertelne) są pytani o styl jazdy. Najczęstsza odpowiedź to "jechałem dynamicznie"... Oby nasz rząd nie okazał się takim kierowcą.
dolar36
w końcu schodzimy na ziemię! nie nie będzie jeszcze gorzej!

Powiązane: Koronawirus a gospodarka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki