REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Konsumenci napędzają wzrost gospodarczy Polski. Inwestycje nabrały rozpędu

Michał Kubicki2025-06-02 10:10redaktor Bankier.pl
publikacja
2025-06-02 10:10

Wzrost polskiej gospodarki opiera się na konsumentach – potwierdzają najnowsze statystyki produktu krajowego brutto, ale inwestycje nabierają rozpędu. Drugi odczyt dynamiki PKB w pierwszym kwartale roku potwierdził wstępne dane, a kompozycja zdradziła, na czym opierał się wzrost.

Konsumenci napędzają wzrost gospodarczy Polski. Inwestycje nabrały rozpędu
Konsumenci napędzają wzrost gospodarczy Polski. Inwestycje nabrały rozpędu
fot. Darek Majewski / / FORUM

Główny Urząd Statystyczny podał, że w I kwartale 2025 roku produkt krajowy brutto Polski był realnie (czyli po uwzględnieniu inflacji) o 3,2 proc. wyższy niż w analogicznym kwartale roku poprzedniego. To rezultat zbieżny z szybkim szacunkiem opublikowanym dwa tygodnie temu. Statystyki wyrównane sezonowo pokazały wzrost o 3,7 proc. rok do roku (rewizja z 3,8 proc.) oraz o 0,7 proc. kwartał do kwartału.

W ostatnim kwartale 2024 roku, roczny wzrost wyniósł 3,4 proc., natomiast dynamika kwartalna wyniosła 1,4 proc. Z kolei trzeci kwartał poprzedniego roku pokazał wzrost o 2,7 proc. rdr po odczycie 3,2 proc. rdr w kwartale poprzedzającym. Mamy więc wzrost PKB powyżej 3 proc. w trzech z ostatnich czterech kwartałów, świadczący o ożywieniu gospodarczym w Polsce.

Co stoi za wzrostem PKB?

Nowością w dzisiejszych danych jest kompozycja dynamiki polskiego PKB w I kwartale 2025 roku. Wynika z niej, że konsumpcja dodała 1,6 punktu procentowego do rocznej i nieodsezonowanej dynamiki tego wskaźnika. To nieco mniej niż w kwartale czwartym, gdy wkład wydatków konsumenckich wyniósł 1,7 pkt proc. (rewizja z 1,8 pkt proc.). Wydatki rządowe dodały 0,4 pkt proc. w stosunku do 1,6 pkt proc. kwartał wcześniej (rewizja z 0,6 pkt proc.).

Znacznie lepiej prezentowały się inwestycje. Nakłady brutto na środki trwałe w I kwartale wniosły 0,8 pkt proc. do rocznej i nieodsezonowanej dynamiki PKB, wobec -1,7  pkt proc. (rewizja z 0,3 pkt proc.). Wpływ handlu zagranicznego (tzw. eksport netto) był ujemny i odjął 1,1 pkt proc. Zmiana zapasów wniosła 1,5 pkt proc. po bardzo dużym wkładzie odnotowanym w IV  (+3,4 pkt proc.) i III kwartale (+4 pkt proc.).

Oprócz samej kompozycji warto przyjrzeć się też dynamice poszczególnych składowych PKB. I tak w pierwszym kwartale roku konsumpcja wzrosła o 2,4 proc. rdr (dane wyrównane sezonowo), wydatki publiczne zwiększyły się aż o 4,6 proc. Największe zaskoczenie przyniosły inwestycje, przy wzroście akumulacji brutto o 19,9 proc. Eksport zwiększył się o 1,1 proc. rdr przy wzroście importu o 3,5 proc.

„Głównym motorem gospodarki nadal konsumpcja prywatna, chociaż przyhamowała (+2,5%r/r). Zanotowaliśmy solidny wzrost inwestycji (+6,3%r/r), ale możliwe, iż to znów wydatki obronne albo inne publiczne, bo dane z dużych firm pokazują spadek nakładów” – zauważyli eksperci z ING.  

"Historia inwestycji w PL jest zawsze taka sama: - wszyscy wiedzą, że nie będzie działo się nic, a potem nastąpi skok (spokój), - wszyscy jęczą, że nic się nie dzieje, bo teraz to już NA PEWNO będzie inaczej (panika) A potem jest skok: +6,3% r/r w 1 kw. '25 (po erracie, przyp. red.)" - napisali z kolei analitycy z BM mBanku. 

„Wbrew kiepskim danym o produkcji budowlanej, głównym silnikiem wzrostu okazały się być inwestycje, które wzrosły o 6,3% r/r. Trzymamy kciuki za brak rewizji, bo to oznacza, że w II połowie roku dynamiki będą dwucyfrowe!” – napisali analitycy Pekao we wpisie na platformie X.

Co nas czeka w całym 2025 r.

Na początku roku większość ekonomistów szacowała, że całoroczny wzrost gospodarczy może wynieść około 3,5 proc. Napływające dane zdają się potwierdzać, że cel ten jest możliwy do osiągnięcia, pod warunkiem utrzymania kondycji z ostatnich kwartałów. Rząd ma jednak nadzieję na bardziej ambitny wynik. Minister Finansów Andrzej Domański liczy na więcej. W budżecie jest zapisany wzrost PKB na poziomie 3,9 proc., kolejne kwartały muszą zatem przynieść przyspieszenie.

Wśród analityków i ekspertów panuje dość szeroki rozrzut prognoz na cały 2025 r. Krajowa Izba Gospodarcza liczy na 3,9 proc. Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG) przewiduje wzrost PKB o 3,2 proc. Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) w kwietniu 2025 roku obniżył prognozę dynamiki PKB Polski na 2025 rok do 3,2 proc. Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR) prognozuje wzrost o 3,3 proc. Według raportu EY European Economic Outlook wzrost polskiego PKB w 2025 roku ma przyspieszyć do 3,5 proc. Analitycy Pekao oczekują wzrostu PKB o 4 proc., Citi Handlowego o 3,9 proc., mBanku o 3,8 proc., ale w ING ostatnio zrewidowali swoją prognozę w dół z 3,5 proc. do 3,2 proc.

Źródło:
Michał Kubicki
Michał Kubicki
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu Rynki Bankier.pl. Absolwent finansów i rachunkowości na UMCS w Lublinie. W czasie studiów zainteresował się giełdą i rynkami finansowymi, które to zainteresowania rozwinął na SGH w Warszawie na kierunku Bankowość Inwestycyjna. Na co dzień obserwuje notowania warszawskiej giełdy, by przekazać czytelnikom portalu najważniejsze informacje z parkietu oraz przybliżyć istotne wiadomości ze spółek. Telefon 728 927 242

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (10)

dodaj komentarz
bha
Może w końcu zdecydujcie się czy jest dobrze w gospodarce czy też może jednak nie.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/PMI-w-maju-2025-cos-sie-zacielo-w-polskim-przemysle-8953296.html
1as
Minister niedługo przestanie być ministrem.
Zrozumcie, stolik wywrócony w 70% i nabiera rozpędu ku glebie.
sterl
Czyli wszyscy już czują że będzie wielka inflacja , przy bardzo miernym wzroście gospodarczym...
zosia3005
Mała poprawka : napędzali ( czas przeszły ) bo byli nastawieni optymistycznie do przyszłości ... a teraz w przyszłości czeka powtórka z niedawno minionej przeszłości ... z wszelkimi konsekwencjami ...
harrytracz
"wszyscy jęczą" - analitycy mBanku.
Nie żebym był złośliwy ale KTOŚ tutaj ostatnio jęczał że "konsument umarł" a później musiał to dementować :)
tomitomi
popyt wewnętrzny - ważny balans w rozwoju , ale eksport i inwestycje są podstawą dobrego ,stabilnego rozwoju kraju ,
tomitomi odpowiada men24a
Kolanego słuchaj/czytaj , nie mnie ,,,

;-))
jas2
Balans? Chyba raczej równowaga.
tomitomi odpowiada jas2
balast - obciążenie , miałem na myśli
przeciwwaga do inflacji ,,,
;-)

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki