„Grupa ITI zagląda w finansowe księgi Eurozetu, właściciela Radia Zet (drugiej pod względem słuchalności komercyjnej rozgłośni w kraju) i Radiostacji - plotkuje branża radiowców.” – informuje „Parkiet”.
„Tymczasem jeszcze na początku tego roku Monika Bednarek, prezes Eurozetu, zapewniała w wypowiedzi dla "Parkietu", że nic jej nie wiadomo o ewentualnych zmianach właścicielskich w Eurozecie. - Z tego co wiem, Lagardere traktuje inwestycję długoterminowo - brzmiała jej odpowiedź.” Także teraz szefowa Eurozetu kategorycznie zaprzecza plotkom.
„ITI też nie przyznaje się do badania ksiąg Eurozetu, ale... - Jeśli na rynku do kupienia będzie ogólnopolskie radio, niewykluczone, że się zainteresujemy, bo w naszej strategii leży posiadanie silnych, rozpoznawalnych marek w różnych segmentach rynku - wyjaśniała enigmatycznie Anna Czerniejewska, odpowiedzialna za PR grupy ITI.” – czytamy w „Parkiecie”.
Przyszłość Eurozetu wydaje się więc trochę niejasna, a wszystko będzie zależało od tego, jaką strategię na polskim rynku przyjmie francuski koncern. Jak na razie wiadomo, że chce powołać w Polsce szefa ds. cyfrowego biznesu.
Więcej informacji na temat przyszłości Eurozetu i strategii koncernu Lagardere w dzisiejszym wydaniu „Parkietu”, w artykule Urszuli Zielińskiej pt. „Szum w eterze Radia Zet, czyli co chciałby kupić ITI”.
M.D.
Źródło:
